konieczek on 2 transformed
17 września 2024 Jakub Jelonek Trening

Polski Dom w USA – nowy projekt Alicji Konieczek


Rekordzistka Polski w biegu na 3000 m z przeszkodami – Alicja Konieczek, która w sierpniu reprezentowała nasz kraj w finale olimpijskim w Paryżu, ma ambitne plany stworzenia specjalistycznego ośrodka przygotowań dla polskich biegaczy w USA. Dzięki temu inni olimpijczycy (a także przyszli reprezentanci Polski) będą mogli lepiej przygotowywać się do sezonu w warunkach górskich. O szczegółach swojego projektu, korzyściach i wyzwaniach z nim związanych, opowiada nam sama inicjatorka „Polskiego Domu” w Albuquerque w Nowym Meksyku w USA.

Rekordzistka Polski chce pomóc polskim sportowcom

Alicja Konieczek to wielokrotna reprezentantka Polski, czwarta zawodniczka mistrzostw Europy w Monachium i dwukrotna olimpijka. Kilka lat temu, chcąc podnieść swój poziom sportowy, poleciała do Stanów Zjednoczonych na studia. Obecnie niespełna 30-letnia zawodniczka na stałe trenuje za oceanem (ma już tzw. „zieloną kartę”), a współpracuje na co dzień z trenerem Benem Fletcherem, prywatnie partnerem biegaczki. Właśnie w Stanach przygotowuje się od wielu lat do najważniejszych startów i regularnie poprawia swoje rekordy, a w tym roku w półfinale olimpijskim ustanowiła nowy rekord Polski na 3000 m z przeszkodami (9:16,51), awansując na Stade de France w Paryżu do finału, gdzie nie mieliśmy naszej reprezentantki od 16 lat. W finale zajęła 13. miejsce, ale nie jest to z pewnością jeszcze jej ostatnie słowo. Kariera wciąż się rozwija, a sprzyjają temu amerykańskie warunki do treningu. Polka postanowiła pomóc polskim sportowcom również wykorzystać wysoki potencjał Albuquerque.

RA1 1829

Mieszkam w USA już 10 lat. W Nowym Meksyku zajmuję się również organizacją wydarzeń sportowych, dzięki którym nawiązałam wiele kontaktów w sporcie na terenie całego stanu. Sama wiem, jak ważny jest okres przygotowawczy do sezonu, jeśli warunki są odpowiednie, dlatego chciałabym pomóc kolegom i koleżankom z Polski w przygotowaniach do kolejnych sezonów w jak najlepszych warunkach – mówi inicjatorka Polskiego Domu.

Projekt „Polskiego Domu w USA”

Nowy ośrodek ma być miejscem do treningu dla przedstawicieli konkurencji wytrzymałościowych, szczególnie tych z elity, ale będą mogli z niego skorzystać także inni. Biegaczka jest już po wstępnych rozmowach z PZLA i Ministerstwem Sportu i Turystyki, którzy są zainteresowani nową koncepcją.

Dom będzie specjalnie dopasowany pod potrzeby sportowców, a na wyposażeniu ma mieć m.in. salkę fitness, a w niej gumy, trenażery, piłki lekarskie, hantle i maty do ćwiczeń. Ma być to miejsce, w którym każdy miałby możliwość przygotowania posiłków, a o czystość dbałby serwis zewnętrzny. Byłaby tam też przestrzeń wspólna, służąca integracji i relaksowi. Naraz obiekt mógłby pomieścić 6–10 osób – dodaje Alicja Konieczek.

Okolica sprzyjająca treningowi

W okolicy znajduje się pełnowymiarowy stadion, 200-metrowa hala czy siłownia z prawdziwego zdarzenia. W projekcie przygotowanym dla związku i ministerstwa istnieje możliwość zatrudnienia koordynatora medycznego czy fizjologa, który mógłby koordynować

pracę nad biomechaniką i budowaniem formy. Chodzi tu o badania krwi, testy wydolnościowe, monitoring, nagrywanie techniki i jej poprawianie, a także przeróżne analizy. 

Gwiazdy trenowały i trenują w Albuquerque

W Nowym Meksyku panuje doskonały mikroklimat do treningu. To tu wykuwali przez lata formę polscy maratończycy, z w przeszłości była rekordzistka świata w maratonie – Paula Radcliffe, mistrz świata na 1500 m – Josh Kerr ze swoją grupą Brooks Beast i rekordzista świata na tym dystansie – Hicham El Guerrouj. Z polskich biegaczy trenowali w Albuquerque m.in.: Dorota Gruca, Antoni Niemczak, Nikodem Dworczak, Alicja i Aneta Konieczek, Iwona Lewandowska, Adam Nowicki, Marcin Lewandowski, Mariusz Giżyński, Jan Huruk, Piotr Gładki, Wiesław Perszke, Henryk Szost, Adam Dobrzyński i wielu innych.

szost

Przyjeżdża tu co roku cała ekipa wytrzymałości z Japonii. Oni są tutaj 3–4 miesiące w roku – wyjaśnia Alicja. – Są praktycznie od stycznia do kwietnia, a nawet maja. Ostatnio słyszałam, że w marcu ma tutaj przyjechać ekipa ze Szwecji. Regularnie przylatują na przykład Niemcy, którzy zwykle przyjeżdżają tu na dwa tygodnie, zanim pojadą do Flagstaff, a więc trochę wyżej, a tutaj przyjeżdżają się adoptować. Jest grupa Atlanta Track Club sponsorowana przez adidasa – oni tutaj przyjeżdżają zawsze dużą grupą. W zeszłym roku przyjechała grupa PUMA Elite Running Team na czele z Fioną O’Keeffe, która wygrała w debiucie mistrzostwa Stanów Zjednoczonych w maratonie. Cały czas jest tutaj mnóstwo biegaczy i z tego co się orientuję, to coraz więcej ludzi chce tutaj trenować, bo jednak pogoda jest sprzyjająca i jest nowy, znany trener na uczelni, gdzie my także możemy użytkować ich obiekty, za drobną opłatą – opisuje dwukrotna olimpijka.  

Rozwiązanie kwestii noclegu, ale nie tylko

Miejsce jest więc od wielu lat jest sprawdzone przez polskich biegaczy, szczególnie maratończyków, którzy nocowali zazwyczaj w kilku miejscach, lecz są to już możliwości nieaktualne.

Dorota Gruca, która mieszka w Albuquerque, a kiedyś biegała maratony na wysokim poziomie, reprezentowała Polskę na igrzyskach, już nie wynajmuje swojego domu zawodnikom. Miał tutaj swój obiekt pan Antoni Niemczak, który przez wiele lat gościł polskich zawodników, ale też już to sprzedał. Więc nie ma tutaj tego typu miejsc, to wszystko się pokończyło, a z tego co wiem, wszyscy zawodnicy zamawiają zakwaterowanie przez aplikację AirBnB, a wiadomo, że są to bardzo wysokie ceny i limity czasowe takiego wynajmu – tłumaczy Konieczek.

Konieczek on 1

Unikatowe miejsce

Dzięki wyjątkowym warunkom klimatycznym i wysokości na poziomie 1600 m n.p.m., Albuquerque stanowi idealne miejsce do prowadzenia treningów wysokościowych, co przekłada się na poprawę wydolności i wyników sportowych – zaznacza organizatorka. – Mamy dużą różnorodność terenów (od 1500 m do 2100 m n.p.m.), a aż 310 dni w roku jest tam słonecznych, z łagodnymi temperaturami sprzyjającymi treningom wytrzymałościowym. Ponadto w okolicy jest mnóstwo tras biegowych.

Rozmowy trwają

Alicja Konieczek wciąż prowadzi rozmowy z przedstawicielami Polskiego Związku Lekkiej Atletyki i Ministerstwa Sportu i Turystyki. Liczy też na wsparcie sponsorów. Polski Dom ma zacząć przyjmować zawodników już na początku 2025 roku.

Już wielu zawodników okazało zainteresowanie, nie tylko lekkoatleci, ale też biegacze górscy i teraz też dostałam e-mail od pewnego trenera amatorów. Było także zapytanie od trenerki z Luksemburga, tak więc zaczyna się robić ciekawie – przyznaje organizatorka Domu.

Ośrodków takich, gdzie jest kuchnia, miejsce do gotowania, brakuje w tym miejscu – tłumaczy Alicja. – Jedyne miejsca tego rodzaju są na campusie studenckim. Rozmawiałam też z uczelnią i byłaby tam opcja noclegu, ale tylko w wakacje, więc to odpada. Jeśli chodzi o jedzenie, to zostaje restauracja i tego typu rzeczy. To jest przeszkoda, dlatego właśnie pomyśleliśmy o stworzeniu takiego ośrodka. W hotelu mamy do dyspozycji tylko małą lodówkę i mikrofalę. Nie ma dostępu do kuchni, chyba że ktoś się prywatnie dogada z kuchnią w hotelu czy w jakiś inny sposób, ale ogólnie byłoby o to bardzo trudno.

Sandia Peak Tramway Car by Anna Cummings Photography
(fot. Anna Cummings Photography)

Polski Dom ma wyróżniać się atmosferą

Dodatkowym atutem Polskiego Domu w Albuquerque byłaby dobra atmosfera do treningu.

Moja wizja jest taka, by zrobić takie warunki nie tylko domowe, ale wręcz naturalne. Nie byłoby dużego napięcia, jak na przykład w przypadku wyjazdu do ośrodka w Font Romeu, gdzie zawodnicy przyjeżdżają i żyją w tych „skrytkach”. Nie wiem, czy wiecie, jakie warunki mają tam sportowcy, bo w pokoju jest tam tylko łóżko, nie ma nawet gdzie usiąść. Tam są 2–3 metry kwadratowe. Są to bardzo trudne warunki zwłaszcza psychologicznie, ale zawodnicy tam jeżdżą. A tutaj chciałabym stworzyć warunki, gdzie grupa trenuje na światowym poziomie w przyjaznej atmosferze.

Mamy tutaj dobrą pogodę, odpowiednią do treningu wysokość. Wystarczy dołożyć do tego komfortowe warunki mieszkaniowe, miejsce, gdzie sportowcy mogą sami ugotować i zjeść to, co lubią. Wiadomo, że na wysokim poziomie każdy wie, czego potrzebuje i nikt nikogo nie zmusza do kupowania jakiegoś tam śmieciowego jedzenia. Chciałabym, żeby panowała w tym miejscu taka luźna atmosfera, żeby zawodnik nie był obciążony psychicznie tym, że siedzi cały czas w wielkim ośrodku, gdzie wiadomo, ciśnienie trochę rośnie. To miejsce wyróżniałoby się tym, że oprócz treningu, byłoby takie normalne życie. Chciałabym więc wynająć np. pięciopokojowy dom, choć bardzo ciężko było coś takiego znaleźć. Częściej są czteropokojowe, ale pokoje są podwójne, więc mogłoby w nich zamieszkać po dwóch zawodników, w zależności od oblężenia. Kuchnia zazwyczaj jest świetnie wyposażona, niektóre domy są przepiękne, naprawdę dobrze urządzone. Wolałabym wybrać coś lepszego, ale wiadomo, ciężko jest już się na coś zdecydować, jeśli nie mam żadnego potwierdzenia na 100%. Bo to ja podpisuję umowę z właścicielem domu, muszę też zapłacić depozyt, jako zabezpieczenie przed zniszczeniami. Jest to też z mojej strony pewne ryzyko, ale patrząc całościowo, myślę, że wyjdzie to super i szukam już miejsca na taki dom – dodaje pomysłodawczyni.  

W przypadku, kiedy w domu polskim nie będzie kompletu zawodników elity czy kadry, ośrodek będzie otwarty także dla pozostałych, czyli m.in. amatorów biegania. – Myślę, że takich okazji i możliwości będzie dużo i na pewno czytelnikom bieganie.pl się to spodoba – uzupełnia Alicja.

Rio Grande in Big Bend NP

Założenia projektu

Projekt „Dom Polski w USA” zakłada wynajęcie i wyposażenie domu w Albuquerque, który będzie pełnić funkcję bazy treningowej dla polskich sportowców. W ramach projektu przewiduje się:

  • Zakwaterowanie: dom będzie oferował komfortowe warunki zakwaterowania dla 6– 10 sportowców jednocześnie. Pokoje będą umeblowane i dostosowane do potrzeb sportowców.
  • Wyposażenie sportowe: dom zostanie wyposażony w lekki sprzęt treningowy (gumy, rowerki, piłki, hantle, maty do ćwiczeń), który umożliwi przeprowadzanie codziennych treningów na miejscu.
  • Obsługa: zatrudniona zostanie obsługa sprzątająca, dbająca o czystość i komfort zakwaterowania.
  • Dostęp do obiektów sportowych: koordynator projektu zapewni dostęp do lokalnych obiektów sportowych, takich jak stadion, hala sportowa, siłownia oraz inne niezbędne miejsca treningowe.
  • Koordynator medyczny: będzie nadzorował kwestie medyczne, biomechaniczne i fizjologiczne: badania krwi, testy wydolnościowe, użycie kamer, sprzętu do pomiarów różnych aspektów treningu.
  • Regeneracja: sponsorzy zapewnią rękawy regeneracyjne, koordynator może znaleźć prywatnych masażystów, którzy dojadą do Polskiego Domu. Istnieje opcja wysłania polskiego fizjoterapeuty na miejsce.

Więcej o treningu w Albuquerque przeczytacie też w artykule Marcina Nagórka „Szukasz miejsca na biegowe wakacje? Nowy Meksyk to raj dla biegaczy”.

Bądź na bieżąco
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Jakub Jelonek
Jakub Jelonek

Były chodziarz, który nieustannie dokądś zmierza (wielokrotny reprezentant Polski i dwukrotny olimpijczyk – z Pekinu i Rio). Współautor biografii Henryka Szosta, Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota oraz książki „Trening mistrzów". Doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Pracownik Uniwersytetu Jana Długosza, a także trener lekkoatletycznych klas sportowych w IV L.O. w Częstochowie. Działa też jako sędzia i organizator imprez, nie tylko sportowych.