Redakcja Bieganie.pl
Być może przyjdzie taki dzień, że na chwilę będziesz musiał zawiesić trening biegowy. Przyczyn może być wiele: kontuzja, przemęczenie, znudzenie. A może chcesz zacząć biegać tylko kondycja lub waga cię ograniczają. Alternatywą dla treningu biegowego z pewnością może być aktywność na basenie lub ćwiczenia na rowerze.
Zakładając, że jesteś w stanie bezpiecznie podjąć aktywność fizyczną, ale z jakiegoś powodu nie będzie to bieganie, z pomocą spieszą mniej obciążające pomysły na trening. Środowisko wodne wydaję się idealnym rozwiązaniem!
W zależności od stopnia zanurzenia rośnie siła wyporności. Pomijając różnice w płci, budowie ciała, procentowym składzie ciała możemy przyjąć, że:
Woda jest o 820 razy gęstsza od powietrza. Oznacza to:
Jakie ma to przełożenie na nasz organizm?
Niezależnie od środowiska trening powinien zawierać rozgrzewkę, trening właściwy i wyciszenie. Jeżeli nie masz doświadczenia z ćwiczeniami w wodzie, na początek oswój się z nowym środowiskiem przez wykonywanie prostych ćwiczeń w ramach rozgrzewki. Mogą to być:
Część zasadniczą treningu w wodzie można rozbudować o interwały, różny stopień zanurzenia, lub dodatkowe akcesoria, które utrudnią lub ułatwią zadanie. Wyciszenie po treningu w wodzie wykorzystaj na ćwiczenia oddechowe oraz stretching.
Jeśli trudno utrzymać Ci równowagę, weź w ręce piankowy makaron lub deskę do pływania. Pozwoli to skupić się na ćwiczeniu, a nie na utrzymaniu równowagi.
1. Bieg ze skipem A (unoś wysoko kolano).
2. Bieg ze skipem B.
3. Bieg ze skipem C.
4. Wypady do przodu.
5. Energiczne wymachy w bok kończyną dolną.
6. Wchodzenie na steper z utrzymaniem równowagi na jednej nodze.
7. Dynamiczna zmiana nogi podporowej na steperze.
Ćwiczenie wykonuj tak, aby być dość nisko, na przemian zmieniaj nogę na steperze, jednocześnie robiąc pełny wyprost drugą nogą, staraj się to robić samymi nogami bez podskoku (głowa na tej samej wysokości) – tak poprawisz swoją mobilność.
8. Przysiad na jednej nodze.
Przysiad wykonuj z druga nogą wysunięta na przemian do przodu i do tyłu
9. Marsz z makaronem lub innym akcesorium sprawiającym opór dla rąk.
Makaron chwyć szeroko i rób ruch podobny do wiosłowania -makaron koniecznie pod wodą
10. Ćwiczenia oddechowe.
Pogłębiony wdech i powolny wydech z ruchami otwierającymi klatkę piersiową będą dobrym pomysłem na wyciszenie po treningu.
Podobnie jak ćwiczenia w wodzie, trening przeprowadzony na rowerze będzie charakteryzował się mniejszym przeciążeniem związanym z grawitacją na stawy, a zwłaszcza kończyny dolne. Jak każdy trening i rower powinien mieć wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Niezależnie czy to rower stacjonarny, czy zwykły dwukołowiec, warto przygotować plan treningowy i wyznaczyć priorytety. W zależności czy trening będzie nastawiony na kardio, utrzymanie / rozbudowanie siły mięśniowej lub powrót do sportu po kontuzji będzie miał inny charakter.
Jadąc na rowerze, możemy modyfikować ułożenie siodełka, wysokość kierownicy itp. Wszystko po to, aby zoptymalizować jednostkę treningową. Tuż po kontuzji nie zaleca się dużej intensywności oraz długiego czasu trwania treningu. Pedałowanie bez większego obciążenia w średnim i małym tempie pomaga utrzymać lub zwiększyć ruchomość stawów. Wydziela się więcej mazi stawowej, co zmniejsza tarcie i utrzymuje powierzchnie stawowe w dobrej formie.
Jeśli chcemy zadbać o wydolność kariologiczną, zaleca się zmiany tempa, wstawki interwałowe. Odpowiednio długi trening utrzymany w średniej intensywności z powodzeniem może zastąpić trening biegowy. Aby rozwinąć siłę mięśniową, potrzebne jest większe obciążenie lub jazda po terenie o różnym nachyleniu. Zmiana pozycji z siedzącej na stojącą będzie angażowała różne partie mięśniowe. Do rozbudowania masy mięśniowej potrzebne jest wyraźne zmęczenie mięśni. Takich treningów nie zaleca się więcej niż 2-3 w tygodniu.
Niezależnie od powodu, dla którego wybrałeś basen lub rower jako jednostkę treningową, dopasuj tak ćwiczenia, aby były dla ciebie bezpieczne, a jednocześnie wyczerpywały potrzeby treningowe. Jeśli jesteś po kontuzji, dobrze skonsultować taki plan z fizjoterapeutą. W cyklu treningowym warto mieć alternatywę dla zwykłego biegania, aby nie dać się zaskoczyć przeciwnościom losu lub po prostu urozmaicić aktywność fizyczną.
Zobacz również: Bieganie a jazda na rowerze – czy można bezpiecznie łączyć?
Autor tekstu: Mariusz Kaczmarek – mgr fizjoterapii. Na co dzień fizjoterapeuta Columna Medica w dolegliwościach kręgosłupa i stawów obwodowych. Kiedyś biegacz do 10 kilometrów. Obecnie z małą nadwagą wraca do treningów i zebranymi informacjami dzieli się w tym artykule.