21 grudnia 2012 Redakcja Bieganie.pl Sprzęt

Ubiór na zimę, kurtki klasyczne, kurtki hybrydowe


kurtki540


W lecie można biegać w czymkolwiek, w zimie radzimy się zastanowić, bo niewłaściwy ubiór przy temperaturach poniżej 0 stopni to duże ryzyko. Powinniśmy ubierać się nie za ciepło (bo w trakcie biegu będziemy się ogrzewali) i nie za zimno (z oczywistych względów). Ale ważne też są funkcje jakie pełnią kolejne warstwy naszego ubioru.
(o zimowym ubiorze pisaliśmy TUTAJ, TUTAJ, TUTAJ).

Trzy warstwy

Warstwa I, przy ciele (z angielska zwana „base layer” czyli warstwa bazowa): musi odprowadzać pot. Pot ogrzewany od naszego ciała paruje i ważne jest, żeby warstwa przy ciele tego parowania nie uniemożliwiała (bawełna jest tutaj przykładem warstwy utrudniającej, odprowadzanie potu, jeśli nasiąknie potem to staje się nieprzepuszczalna, łatwo pot z niej nie paruje bo od zewnątrz jest chłodzona). Są to różnego rodzaju bielizny sportowe, ale może to być też techniczny, biegowy tshirt.

Warstwa II, środkowa: to jest warstwa, która musi stworzyć przestrzeń, powietrzną przestrzeń pomiędzy warstwą I i III. Ta przestrzeń jest izolatorem cieplnym, powietrze jest po prostu dobrym izolatorem. Tutaj są bluzy – im grubsza bluza tym oczywiście cieplej bo warstwa powietrza jest grubsza, oczywiście musi umożliwiać transmisję pary (parującego potu) na zewnątrz.

Warstwa III, zewnętrzna: musi przede wszystkim chronić przed wiatrem, choćby przed generowanym w biegu pędem powietrza i umożliwiać wydostawanie się pary na zewnątrz (mówi, że musi oddychać). Tutaj często stosowane są tak zwane membrany, bo z jednej strony muszą   umożliwiać odprowadzanie pary od wewnątrz a z drugiej strony często są to jednocześnie warstwy przeciwdeszczowe, nieprzemakalne, jednak w momencie, kiedy warstwa jest przeciwdeszczowa od razu jest też mniej oddychająca. Dlatego, ponieważ przy temperaturach poniżej 0 stopni wszystko co może padać to śnieg, to producenci zaczęli wykorzystywać na zimę, coś co nazywa się Softshellem. To jest warstwa wiatroochronna, dobrze oddychająca, ale nie wodoodporna.

Takie trzy warstwy pozwalają na komfortowe czucie się przy naprawdę niskich temperaturach. Ostatnio jednak producenci zaczęli wprowadzać kurtki będące hybrydą warstwy II i III. Czyli wiatroochronne i termoizolujące. Zazwyczaj tą wiatroochronną warstwą jest Softshell a termoizolującą różne sploty, konstrukcje z polyestru. Żeby dobrze spełniały swoje funkcje muszą być też dobrze skrojone, większa znaczenie w ich przypadku ma na przykład przyleganie do ciała, opinanie w okolicy bioder, bo często pod kurtką mamy już tylko cienki tshirt.

Sprawy prozaiczne – sklepy i cena.

Kurtki są tańsze i droższe, hybrydowe szczególnie droższe, bo mamy jak gdyby dwa w jednym. Ale w ogóle dostępność kurtek w sklepach jest zastanawiająca. Po wizycie w czterech warszawskich sklepach zaobserwowaliśmy ciekawe zjawisko: w prawie każdym sklepie jest duża i szeroka oferta Nike, nawet 8-9 różnych kurtek. Ale poza tym jest raczej słabo. Macie inne wrażenia? Jak jest w innych miastach?

Możliwość komentowania została wyłączona.