Redakcja Bieganie.pl
"Niskobudżetowe zegarki nagle pojawiły się w roku 2012 i szacuje się, że w roku 2013 stanowić będę znaczną część rynku – mówi starszy analityk Patrick Connoly. Motorola MOTOACTV był w 2012 roku dobrym przykładem, że pojawić się może nowy gracz i zająć bezpieczną pozycję dzięki dobremu zestawowi funkcji i dobrej cenie"
ABI przewiduje także, że mogą się pojawić zdecydowane ruchy ze strony takich producentów jak: Leikr, Pebble, Basis, I’m Watch i Bia Sport.
Analiza GPS Market Research
Co ciekawe na tym rynku, powoli zaciera się granica pomiędzy zaawansowanymi zegarkami dla zawodników i prostymi zegarkami dla entuzjastów fitnesu. Zegarki GPS stają się mniejsze, lżejsze i cenowo bardziej dostępne, podczas kiedy zegarki liczące liczbę kroków czy zużywane kalorie zawierają coraz więcej funkcji i stają się droższe. Przykład: najnowszy Timex GPS Watch kosztuje 100 USD, tyle samo ile fitnesowy monitor Fitbit.
Pojawia się na rynku nowa "rasa" startupów produkujących urządzenia monitorujące intensywność wysiłku (Fitbit, Fitbug, Withings, Bodymedia) ukierunkowanych raczej na zdrowie niż wyczyn z nastawieniem na permanetny monitoring, bez wyłączania urządzenia.
Jest oczywiste, że te rynki będą na siebie zachodzić i są firmy, które grają na obydwu rynkach, jak choćby Nike ze swoim zegarkiem Nike GPS Watch (we współpracy z TomTom) oraz opaską Fuelband.
Wyniki prac rozwojowych tych startupów (uwzględniając wzorce snu, monitoring snu) mogły by być bardzo dobrze zastowowane w urządzeniach dla zawodników i sprawić, że zegarki takich firm jak Garmin, Suunto, Polar czy Timex będą wyglądały mało nowocześnie na przestrzeni najbliższych lat.
Ta fala nowych produktów wytworzy z pewnością falę konsolidacji czy przejęć na rynku.
Źródło: www.gpsbusinessnews.com