DSC05424
5 września 2024 Aleksandra Guzik Sprzęt

New Balance FuelCell Propel v5 zaskakujący dodatek do biegowej kolekcji butów


Marka New Balance zajmuje sporo miejsca w mojej biegowej szafie. Począwszy od najbardziej komfortowego modelu 1080 v13, poprzez uwielbiane przez większość Rebel v4, aż po mój maratoński wybór butów z płytką karbonową- SC Elite v4. Wydawałoby się więc, że mogę przebierać pomiędzy butami do luźnego wybiegania, aż po te startowe. Jakież było moje zdziwienie, gdy do tego zbioru dołączył nieznany mi jeszcze model- Propel v5. Do jakich biegów zakwalifikowałam tego buta? Czy zachwycił mnie tak samo, jak poprzednie buty marki New Balance? O tym przeczytacie w dzisiejszej recenzji.

Pierwsze wrażenie

Producent opisuje Propel v5 jako buty idealne do codziennych treningów, łączące komfort z dynamiką. Już po wyjęciu z pudełka, łatwo jest się nimi zachwycić. Biel butów zawsze robi wrażenie, nawet jeśli niektórzy biegacze mogą unikać tego koloru z obawy przed zabrudzeniami. W tym przypadku otrzymujemy model, który na pierwszy rzut oka wydaje się dość klasyczny, ale uwagę od razu przyciąga charakterystyczny kształt pianki, który określam jako „diamentowy”. Podobny design można znaleźć w innych modelach New Balance, takich jak Rebel v4 czy Elite v4. Podeszwa, mimo klasycznej linii buta, nadaje mu nowoczesny wygląd, a różnorodność kolorów między cholewką a bieżnikiem sprawia, że trudno oderwać od nich wzrok. New Balance postawił na dynamiczny design i żywe kolory, co zdecydowanie przyciąga uwagę- i mi to bardzo odpowiada.

DSC06541 2

Cholewka New Balance Propel v5

Cholewka wykonana z oddychającej siateczki zapewnia dobrą wentylację, co jest szczególnie ważne podczas dłuższych biegów. Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się grubsza, w moim odczuciu dobrze przepuszcza powietrze, a jej jasny kolor chroni przed nadmiernym nagrzewaniem się. Wokół zapiętka cholewka staje się nieco grubsza, co dodatkowo podnosi komfort użytkowania. Buty dobrze przylegają do stopy, nie powodując ucisku, co jest zasługą anatomicznego dopasowania cholewki. Logo producenta, umieszczone po obu stronach języka, subtelnie wtapia się w tło, tworząc spójną całość. Materiał cholewki, mimo że syntetyczny, łatwo łapie kurz, ale na szczęście czyszczenie jest proste i buty szybko odzyskują swój pierwotny wygląd.

Zapiętek buta został solidnie wzmocniony dodatkową warstwą materiału i pianki, co gwarantuje brak obtarć. Cholewka doskonale obejmuje stopę, zapewniając wyjątkowy komfort. Niezintegrowany z cholewką język z podwójnej warstwy materiału skutecznie chroni przed naciskiem sznurowadeł. Słowo, które najlepiej opisuje to, co czuję po założeniu butów na stopy, to wygoda.

Co w środku?

Podeszwa środkowa Propel v5 zawiera znaną z innych modeli New Balance piankę FuelCell. Zastosowanie azotu w piance zapewnia maksymalną absorpcję wstrząsów, stabilność oraz wsparcie podczas biegu. Podeszwa jest szeroka, co dodatkowo zwiększa poczucie stabilności, a amortyzacja stoi na dość wysokim poziomie, ale buty nie należą do tych zbyt miękkich w odczuciu. W porównaniu do modelu Rebel v4, tutaj mamy do czynienia z butem zdecydowanie bardziej twardszym. Powodem tego jest zastosowanie widocznej od spodu buta płytki, podobnej do tej z modelu SC Elite v4, jednak wykonanej nie z karbonu, a z tworzywa sztucznego. Jej zadaniem jest właśnie delikatne utwardzenie podeszwy, co zdecydowanie nadaje dynamiki. Osobiście jestem wielką fanką tego rozwiązania- lubię, gdy buty są lekko twarde, bo wtedy czuję, że mogę „odbić się” z większą siłą. Propel v5 to więc nie tylko komfort, ale też dynamika i szybkość, którą można poczuć podczas biegu.

DSC05426

Bieżnik NB Propel v5

Podeszwa zewnętrzna została wyposażona w wytrzymałą gumę, która zapewnia solidną przyczepność zarówno na suchych, jak i mokrych nawierzchniach. Propel v5 radzą sobie świetnie na różnorodnych podłożach- od asfaltu po bieżnię i utwardzone ścieżki. Choć bieżnik nie pokrywa całej powierzchni podeszwy, jest umieszczony w kluczowych miejscach, zapewniając dobrą trakcję i trwałość.

Jak w praktyce?

New Balance Propel v5 stały się moimi ulubionymi butami treningowymi. Używam ich do luźnych wybiegań z mocniejszymi akcentami, a także do podbiegów- mimo że sam trening na podbiegach nie jest moją ulubioną formą aktywności. Propel v5 świetnie radzą sobie na mokrej nawierzchni, sprawdzają się na utwardzonym podłożu i są tak komfortowe, że nie chce się ich ściągać nawet po długim treningu. Przebiegłam w nich już ponad 160 km, i stały się moim wyborem na większość sesji, które nie są ekstremalnie wymagające.

Buty w rozmiarze 41 (długość wkładki 26,5 cm) ważą 265 gramów, co wcale nie jest odczuwalne podczas biegu! Pierwszy trening w Propel v5 pozytywnie mnie zaskoczył – byłam przekonana, że mój zegarek się zepsuł, bo tempo rosło, a ja nie czułam zmęczenia. Nawet nie zauważyłam, kiedy rozpędziłam się do 4:20 min/km i musiałam zwolnić, by utrzymać założone tempo. Oczywiście, buty same nie biegają, ale Propel v5 naprawdę dodają dynamiki. To idealne połączenie komfortu i lekkiego utwardzenia, które nadaje butom sprężystość i szybkość. Jeśli nie jesteś fanem zbyt miękkich butów, Propel v5 będą doskonałym wyborem treningowym. Nadają się także na pierwsze starty, oferując komfort i odpowiednią dynamikę ze wsparciem.

DSC06219 2

Podsumowanie

New Balance Propel v5 zaskoczyły mnie bardzo pozytywnie. Szczerze miałam nadzieję, że wśród butów marki New Balance znajdę właśnie takie, które pozwolą mi komfortowo pokonywać kolejne kilometry, a przy tym umożliwią dynamiczne przyspieszenia w trakcie. Ich nowoczesny design, połączenie komfortu z lekkim utwardzeniem dzięki płytce TPU oraz dobra amortyzacja sprawiły, że są to buty, po które sięgam aktualnie najczęściej. Propel v5 sprawdzają się świetnie zarówno podczas luźniejszych biegów, jak i bardziej intensywnych sesji, oferując przy tym wyjątkowy komfort, który czyni je idealnym wyborem na praktycznie każdą jednostkę treningową.

Zalety:

  • Dobra amortyzacja z technologią FuelCell
  • Komfortowe dopasowanie do stopy
  • Nowoczesny design
  • Dobra przyczepność na różnych nawierzchniach
  • Dynamika dzięki płytce z TPU w podeszwie środkowej
  • Atrakcyjny wygląd

Wady:

  • Mogą być zbyt twarde dla fanów bardzo miękkich butów
  • Łatwo brudząca się cholewka

Przeznaczenie: Twarde nawierzchnie, asfalt
Zastosowanie: Treningowe
Typ stopy: Supinacja, neutralna
Waga: 265 g w rozmiarze 41 (wkładka 26,5 cm)
Drop: 6 mm

Swoją opinię o modelu Propel v5 przekazał również wielokrotny zwycięzca Wings For Life Dariusz Nożyński

Dariusz Nożyński o New Balance Propel v5: to but do codziennych treningów o dużej wszechstronności. Sprawdzi się zarówno na asfalcie, tartanie jak i szutrowych ścieżkach. W zależności od zaawansowania może pełnić rolę codziennej treningówki lub buta treningowo-startowego. Moim zdaniem cholewka jest dosyć szczelna i nie ma tu przesadnej przewiewności. But testowałem w upalnych warunkach i odczucie ciepła na stopie było duże. Z pewnością taka konstrukcja przełoży się na dobrą trwałość cholewki natomiast zdecydowanie Propel jest na nieco chłodniejsze i w tej kolorystyce, raczej bezdeszczowe dni.

DSC05660

Jeśli chodzi o jakość wykonania to nie ma się tutaj do czego przyczepić. Wszystko jest jak należy, nic nie uwiera, jest pełen komfort. Dodatkowo poduszki otulają miło okolice achillesa jednocześnie potęgując wrażenie dobrego trzymania buta. Nie trzeba tutaj kombinować z mocniejszym wiązaniem. Język w bucie także jest miękki i komfortowy- bez zarzutu.

W podeszwie zatopiona jest płytka z tworzywa co zdecydowanie polepsza zwrot energii w porównaniu z butami bez takiej płytki. Do tego zastosowana pianka jest z tych twardszych i gęstszych a to dodatkowo polepsza dynamikę. O dziwo nie dzieje się to kosztem komfortu. Z racji tego, że bardzo dużo biegam w butach z płytka karbonową, włożenie Propeli na nogę od razu daje wyraźne odczucie miękkości i komfortu. Generalnie buty z płytka karbonową są dosyć twarde.

Podeszwa Propeli jest tak dobrana że idealnie sprawdza się zarówno na asfalcie jak i na szutrze- można by rzec: uniwersalna. Biegałem dosyć dużo po lesie- na plus jest bardzo dobre osadzenie stopy w bucie co zwiększa stabilność przy każdym kroku.

New Balance Propel v5 wybrałbym do codziennych treningów głównie spokojnych biegów. Z uwagi na proporcje intensywności treningowych Propele są mocnym kandydatem do miana bycia główną treningówką. Oczywiście dla znakomitej większości biegaczy ten but może pełnić rolę treningowo-startową i to do dystansu maratonu włącznie. Nie jest to oczywiście model do ścigania się na najwyższym poziomie. Jeśli walczymy rekordy życiowe i każda sekunda ma dla nas znaczenie – zdecydowanie poleciłbym wtedy flagowca NB SC Elite v4 (recenzja Kamila Jastrzębskiego)

Aspekty wizualne?

O gustach ciężko dyskutować natomiast kolorystyka testowanych Propel v5 jest piękna. Delikatne kolorowe wstawki z dominującym białym kolorem cholewki na pewno rzucają się w oczy. Z daleka dodają sznytu i elegancji. Biel ma swoje prawa i oczywiście bardziej preferuje piękne bulwary miejskie niż kurz na szutrowych bezdrożach. Buty oczywiście dostępne są także w ciemniejszym kolorze.

DSC05449

Buty dostępne na stronie producenta w kwocie 599,99zł pod tym linkiem

Bądź na bieżąco
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Aleksandra guzik
Aleksandra Guzik

trenerka personalna, pasjonatka i trenerka biegania. Oprócz biegania trenuje również crossfit i pływanie. Kocha motywować i zarażać miłością do aktywności fizycznej. Założycielka projektu #piątkawpiątek zrzeszającego biegaczy z całej Polski. Pełna optymizmu i wiecznie uśmiechnięta prężnie działa na Instagramie.