Dariusz Korzeniowski
Na co dzień realizuje się w pracy w międzynarodowej korporacji ale w przerwach i po pracy z pasji do biegania jest promotorem aktywnego stylu życia. Bawi się sportem i inspiruje innych do biegania.
Artykuł powstał we współpracy z marką ASICS
Najwyższy poziom amortyzacji w swoim segmencie – to zdanie mogłoby wystarczyć, by zaintrygować, ale producenci sprzętu sportowego stale podnoszą poprzeczkę. ASICS, zamykając 2024 rok lub raczej otwierając nowy rozdział w 2025 roku, wprowadza GEL-NIMBUS 27 – treningowy but z wyjątkowo dużą amortyzacją, rzucając wyzwanie konkurencji.
ASICS GEL-NIMBUS, dobrze znany model treningowy, doczekał się kolejnej odsłony. Pojawia się pytanie: czy można dodać jeszcze więcej amortyzacji do buta, który już uchodził za jeden z najlepiej amortyzowanych? Czy mogło być lepiej, skoro już było bardzo dobrze?
Oto wyniki mojego testu. Moje oczekiwania co do nowości są zawsze bardzo wygórowane, tym bardziej, że w niedawnym czasie testowałem także kilka nowych modeli ze stajni ASICS co tym bardziej wyostrzyło mój głód poznawania nowych rozwiązań.
GEL-NIMBUS 27 z zewnątrz przypomina swojego poprzednika. Zmiany w konstrukcji są subtelne, za to kolory nowoczesne i przyciągające uwagę. Estetyka pozostaje spójna z wysokimi standardami marki.
Właściwości funkcjonalne:
Zmiany w ASICS GEL-NIMBUS 27 to raczej ewolucja niż rewolucja, ale wyraźnie odczuwalna podczas biegu. Miękkość, komfort, wygoda i olbrzymia amortyzacja – to wg mojej subiektywnej opinii cztery najbardziej odczuwalne i charakterystyczne cechy nowego buta.
GEL-NIMBUS 27 – maksymalna amortyzacja. ASICS rzuca wyzwanie konkurencji. Wydawałoby się, że nie można już zwiększyć amortyzacji butów, w których ta amortyzacja jest już olbrzymia. Konstruktorzy nie zmieniając tego co było doceniane i dobrze sprawdzało się w poprzednim modelu GEL-NIMBUS, dodali dodatkowe 2 milimetry pianki. Aktualizując podeszwę środkową i zewnętrzną osiągnęli swój cel. Zwiększyła się delikatnie wysokość podeszwy co daje w bucie męskim 43,5 mm wysokości w okolicy pięty i 35,5 mm w przedniej części śródstopia. W wersji damskiej jest to ok 1 mm niżej. Nadal przy zachowaniu bardzo bezpiecznego drop’u (różnicy wysokości między tylną częścią buta a przednią – 8 mm) buty w trakcie użytkowania są bardzo pewne i stabilne.
Za bardzo dobre utrzymanie stabilności odpowiada konstrukcja platformy podeszwowej. Jak już wspominałem we wcześniejszych recenzjach, osobiście nie jestem zwolennikiem szerokich butów. Mam jednak świadomość, że w przypadku nowych GEL-NIMBUS 27, jest to kompromis między tym, aby but bardzo dobrze wspierał biegaczy w stabilizowaniu ich kroku biegowego i bezpieczeństwem a zachowaniem smukłości. Biegacze z szerokim profilem stopy lub preferujących więcej miejsca w okolicy śródstopia z pewnością docenią tę konstrukcję.
Tak jak wspominałem wizualnie zmiany miały bardziej charakter kosmetyczny, ale według mojej opinii jeszcze bardziej podnoszą komfort użytkowania. Dzianinowy materiał cholewki z modelu 26 został zastąpiony nowo zaprojektowaną, drobno utkaną siateczką. Siateczka cholewki jest bardzo zbliżonym rozwiązaniem, jakie ASICS zastosował między innymi w NOVABLAST 5 i w obu tych modelach świetnie się sprawdza.
Wielowarstwowa siateczka, z większymi otworami od środka buta, świetnie współpracuje ze stopą biegacza. Zapewnia bardzo dobrą wentylację, dopasowanie i utrzymuje wygodę na najwyższym poziomie. Zewnętrzny materiał cholewki utkany także z siateczki, ale o małych otworach, odpowiada za większą sztywność konstrukcji butów i zarazem dokładniejsze dopasowanie do stopy. Daje to świetne utrzymanie stopy w bucie przy zachowaniu olbrzymiego komfortu.
To nie jest jedyna zmiana w cholewce ASICS GEL-NIMBUS 27. Kolejną, jakże znaczącą aktualizację dokonano w systemie sznurowania. Tu także podobnie jak w NOVABLAST 5, klasyczne otwory wycięte w krawędzi cholewki zastąpiono sznurkowymi szlufkami. Rozwiązanie to sprawia, że przy mocniejszym zaciągnięciu sznurówek, cholewka dokładniej opasa stopę biegacza pewniej utrzymując ją na swoim miejscu. Bardzo doceniam takie rozwiązanie, bo przy moim wąskim profilu stopy i preferencjach ciaśniejszej cholewki, nowy sposób lepiej się sprawdza. Niestety przy mocniejszym zaciągnięciu sznurówek, cholewka u podstawy sznurowania trochę się marszczy. Osoby z szerokim profilem nawet tego nie dostrzegą, natomiast samo marszczenie wpływa jedynie na wizualny aspekt, nie ma ono znaczenia podczas wykonywanej jednostki.
Tu delikatnie się zawiodłem – no dobrze może nie zawiodłem, ale byłem przekonany, że konstruktorzy ASICS GEL-NIMBUS 27 pójdą za ciosem i po aktualizacji materiału cholewki wymienią także materiał języka. Obecnie wykonany jest z bardzo elastycznej i rozciągliwej siateczkowej dzianiny, która spełnia wszystkie podstawowe wymogi. Skrzydełkowa konstrukcja języka klinowo wszyta jest w cholewkę, co zapewnia poprawne opasanie stopy i zabezpiecza ją przed ewentualnym przesuwaniem w środku buta. Jeśli natomiast zastosowane byłoby rozwiązanie podobne do tych z modelu NOVABLAST 5 – czyli język wykonany z miękkiej gąbki i z dodatkowo wszytymi poduszkami, odczucie komfortu z pewnością byłoby jeszcze wyższe. Małym elementem, który dodał przydatną funkcjonalność jest solidnie wszyty pasek tworzący pętelkę u nasady języka. Patent ten świetnie współgra z dużo większym oczkiem na zapiętku, który ułatwia nakładanie butów.
Zapiętek w ASICS GEL-NIMBUS 27, podobnie zresztą jak w GEL-KAYANO 31 to majstersztyk. Perfekcja wygody, która w kwestii zapiętka praktycznie występuje we wszystkich modelach marki ASICS i jest na bardzo wysokim poziomie. Wracając jednak do GEL-NIMBUS 27, ranty cholewki w tylnej części buta, przechodzące w zapiętek, wykonane są od środka z bardzo gładkiego, wypełnionego dużą ilością miękkiej gąbki, materiału. Ranty dodatkowo wyposażone są w gumowy ściągacz, jednocześnie zakończony uchwytem, który znacząco ułatwia zakładanie i zdejmowanie butów.
Zewnętrzna strona zapiętka usztywniona jest dodatkowo wyprofilowaną do kształtu pięty wkładką z tworzywa sztucznego. Całość zapiętka bardzo komfortowo otula stopę wokół kostek i Achillesa, potęgując odczucia wysokiego komfortu.
Podeszwa wewnętrzna, czyli znana wszystkim użytkownikom butów, po prostu wkładka, również nie zawodzi. ASICS w swoich butach stosuje bardzo wygodne wkładki, w zależności od modelu są wykonane z pianki lub specjalnej gąbki o odpowiednio dopasowanej miękkości. Nie byłoby w nich nic nadzwyczajnego, ale wkładki te od pewnego czasu są dodatkowo świetnie wykończone przy swoich krawędziach. Charakteryzują się brakiem ostrej krawędzi będącej w kontakcie ze stopą. W zamian ostry kąt jest zaokrąglony a krawędź nieznacznie wywinięta w kierunku cholewki. Za sprawą takiego wykończenia stopa czuje się jakby była w jednolitej, bezszwowej konstrukcji z pozostają częścią cholewki. Wkładka jest wyjmowana, co ułatwia utrzymanie jej w nienagannej higienie.
Podeszwa zewnętrzna w ASICS GEL-NIMBUS 27 oparta jest na funkcjonalnym rozwiązaniu w postaci systemu HYBRID ASICSGRIP. System polega na osadzeniu mieszanek gum AHARPLUS (ASICS High Abrasion Rubber +) w miejscach najczęstszego styku butów z podłożem, które są odporne na ścieranie i znacząco redukują wstrząsy oraz ASICSGRIP – miększej i super przyczepnej, utrzymującej dobrą trakcję w czasie biegu.
Rowki nacięte w gumie bieżnikowej nie są głębokie, co z góry szufladkuje te buty do używania ich na płaskich i utwardzonych nawierzchniach. Mieszanka gumy wraz z profilowo naciętymi rowkami sprawdza się bardzo dobrze na suchych i mokrych nawierzchniach. Niestety, na śniegu lub błocie pośniegowym nie utrzymają trakcji. Bardzo łatwo mogą wpaść w poślizg i potrzeba chwili, aby oswoić się z takimi warunkami. Z pewnością nie polecę ich właśnie na taką pogodę.
Sercem i duszą tego modelu buta jest, umieszczony w podeszwie wewnętrznej, system amortyzacji. Zawiera on współpracujące ze sobą technologie: PureGEL – umieszczoną w tylnej części buta (tuż pod piętą) oraz piankę FF BLAST PLUS ECO.
To właśnie PureGEL odpowiada głównie za miękkość i delikatność lądowania a zwiększona ilość pianki FF Blast Plus Eco za amortyzację, płynność przetoczenia i dynamikę wybicia. Wartym podkreślenia jest podejście marki ASICS do ochrony środowiska i ekologii. W GEL-NIMBUS 27 pianka FF Blast Plus Eco wykonana została, jak sama nazwa wskazuje, z materiałów ECO (w tym przypadku w około 20-25 %), pochodzących z recyclingu.
Cholewka również wykonana została z recyklingowanego poliestru, co idealnie wpisuje się w ten Eco trend. Zdecydowanie popieram takie działanie.
Kolejny raz marka ASICS nie zawiodła. Paleta kolorów, zarówno w wersji damskiej i męskiej, jest bardzo szeroka i jestem przekonany, że każdy będzie w stanie wybrać odpowiedni dla siebie zestaw kolorystyczny.
Nie będę zaklinać rzeczywistości. Producent zakłada, że ASICS GEL-NIMBUS 27 są butami treningowymi na długie i spokojne biegi. Nie mogę się z tym nie zgodzić. Natomiast nie byłbym sobą, gdybym nie przetestował ich podczas innych biegów. Z pewnością nie są to buty do biegania akcentów czy nawet szybszych biegów ciągłych. Oczywiście da się, ale jest to totalnie bezsensowne, chyba że ktoś dodatkowo chce potrenować siłę biegową i dynamikę wybicia. Potwierdzam, że jest to świetna propozycja butów z olbrzymią wręcz amortyzacją dla cięższych biegaczy. Osoby szukające butów biegowych na spokojne i długie wybiegania, znajdą w GEL-NIMBUS 27 bardzo dobre wsparcie i bezpieczeństwo, a co za tym idzie spokój i komfort w trakcie aktywności.
Buty są na tyle wygodne, że już pierwsze nałożenie, ukazuje ich prawdziwy charakter miękkości, wygody i komfortu. Trening biegowy również nie pozostawia wątpliwości. W moim przypadku, pierwszy bieg na dystansie około 16 km w tempie około 4:50-5:00 min/km był wręcz nudny. Każdy krok był w pełni przewidywalny, bezpieczny i bardzo komfortowy. Nawet kwestia zwiększenia wysokości nie zmniejsza dużej stabilności butów. Wgryzając się bardziej w analizę właściwości, to co dla jednych może być wadą, dla innych będzie bardzo dużą zaletą. Za sprawą szerokiej platformy, na której osadzony jest GEL-NIMBUS 27, aż nadto (jak dla mnie) buty stabilizują każdy krok. To rozwiązanie szczególnie dla początkujących biegaczy będzie dużym atutem, wsparciem i będzie dawało wrażenie wysokiego bezpieczeństwa. Mi osobiście przejęcie przez but kontroli nad stabilizacją w trakcie biegu nie do końca odpowiada, ale mogę zgodzić się z tym, że przy dłuższym treningu i przy większym zmęczeniu ten aspekt może być bardzo przydatny.
To, co zrobiło na mnie pozytywne wrażenie, to samopoczucie i stan moich mięśni po dłuższych treningach biegowych. Po przebiegnięciu dystansów 20-25 km, na następny dzień mięśnie nie są nadmiernie zmęczone. Niestety tu muszę także przyznać, że w odróżnieniu na przykład od ASICS NOVABLAST 5, bieganie w GEL-NIMBUS 27 na wyższych prędkościach wymaga włożenia znacznie więcej energii. W tym przypadku buty przez swoją wysoką amortyzację skutecznie tłumią siłę każdego uderzenia stopy od podłoża, ale i dynamikę wybicia. Profil buta ma kołyskowy kształt, co ułatwia przetoczenie stopy i wspiera biegacza w jego treningu. Ewidentnie nie są to jednak buty do ścigania czy do biegania szybkich treningów. Aczkolwiek bardzo ciekawy efekt kompensacji dają w momencie, kiedy biegamy w nich np. trening dwuetapowy. Pierwszy etap to spokojne i dłuższe wybieganie a następnie szybszy akcent. Zmiana prędkości na wyższą dostarcza odczucie dodatkowej dynamiki i większej mocy w nogach.
Testując GEL-NIMBUS 27 i biegając dzień po dniu objętość kilometrową między 15-25km dziennie, nie wyczuwałem nadmiernego zmęczenia mięśni. Te odczucia potwierdzają tylko, że są to świetne buty treningowe – szczególnie dla tych co większość czasu na treningach spędzają na bieganiu po twardych nawierzchniach.
Jedną z technicznych jednostek treningowych, do których ASICS GEL-NIMBUS 27 może być używany, to trening siły biegowej. Według mojej opinii świetnie się do tego celu nadają. Świetnie amortyzują i zarazem tłumią nadmierną dynamikę, ale i przez swój resorowy kształt wspierają przetoczenie stopy. Przy zbiegach, nawet tych bardzo dynamicznych, da się odczuć olbrzymi komfort miękkiego lądowania. Żelowa poduszka PureGEL oraz olbrzymia ilość pianki FF Blast Plus ECO działają perfekcyjnie. To, co mi osobiście trochę przeszkadzało to wrażenie wysokiej wagi. Mimo, że nie jest ona fizycznie aż tak duża, jak na buty treningowe, to jednak biegacz przyzwyczajony do treningów w lżejszych modelach odczuje tę różnicę.
Moja subiektywna ocena GEL-NIMBUS 27, biorąc pod uwagę ich jakość i użyteczność w porównaniu do zakładanego zastosowania, to 8/10. Bardzo duży plus – mniej więcej tak duży, jak wielkość podeszwy środkowej, za wygodę, miękkość i komfort. Te parametry są ponadprzeciętne.
Osoby szukające butów treningowych z większą szerokością w śródstopiu z pewnością będą mogły mieć w ASICS GEL-NIMBUS 27 wspaniałego kompana długich wycieczek biegowych. Kosztem bardzo dobrej amortyzacji i wysokiego komfortu w GEL-NIMBUS 27 z pewnością cierpi dynamika i lekkość. Te parametry mogę ocenić na 6/10. Moja waga w okresie testów to ok 78kg, ale tak jak wspominałem ASICS GEL-NIMBUS 27 będą świetnym wyborem jako buty treningowe dla osób z wyższą wagą. Osoby lżejsze lub o bardziej filigranowej budowie nie będą w stanie docenić bardzo wysokiego komfortu i miękkości, ponieważ specyfika gęstości pianki FF Blast Plus ECO w takich przypadkach będzie sprawiała wrażenie bardziej twardej i dynamicznej konstrukcji.
Podsumowując, ASICS GEL-NIMBUS 27 spełnia swoje przeznaczenie jako but treningowy na długie, spokojne wybiegania. Mając te buty na nogach można spokojnie skupić się na biegu i wykonywać założony trening. Użytkowanie tego modelu w praktyce można podsumować:
Buty dostępne są na: ASICS.pl, Sklepbiegacza.pl, Sportano.pl, Natural-born-runners.pl i Trucht.com.
Artykuł powstał we współpracy z marką ASICS