CEP Pro Run Omnispeed. Technologia która daje Ci przewagę – recenzja
Artykuł powstał we współpracy z CEP
Buty CEP Pro Run Omnispeed to nie model, który pokochasz od pierwszego kroku, ale jest duża szansa, że po kilku kilometrach już nie będziesz chciał ich zdejmować. To nie klasyczny treningowy but o uniwersalnym profilu. To narzędzie dla biegacza, które wymaga adaptacji, ale w zamian oferuje coś bardzo konkretnego: efektywność, dynamiczne wsparcie biomechaniki i wrażenie zgrania się z technologią.
Parametry techniczne
Cecha
Parametry
Stack / drop
Pięta 37 mm / Przód 30 mm – Drop 7 mm
Waga
280 g w rozmiarze UK 8
Systemy
BowTech™, N+Foam, EVA, Footcage™, monomesh, fast lacing
Nawierzchnia
Asfalt i miejskie trasy
Pierwsze wrażenie: „coś pod piętą”, a po chwili rozwianie niepewności
Po założeniu pierwsze odczucie było dość mieszane, jakby pod piętą znajdował się element wymuszający ruch do przodu. I rzeczywiście, technologia BowTech, czyli płytka kinetyczna w podeszwie środkowej, wprowadza łukowaty efekt przetaczania stopy. Początkowo jest to nowe i może wydawać się wymagające, ale z czasem stopa adaptuje się do tej konstrukcji. Po kilku kilometrach uczucie to przekształca się w naturalny ruch wspierany przez technologię.
Cholewka: przewiewna, techniczna, ale specyficzna
Materiał i oddychalność
Cholewka została wykonana z lekkiego, przewiewnego materiału typu monomesh nylonowego. Materiał ten zapewnia dobrą oddychalność i redukuje wagę buta, dzięki czemu więcej masy można było przeznaczyć na piankę. Wygląda nowocześnie, a konstrukcyjnie zachowuje się jak kompresyjny opatrunek.
System języka i trzymanie śródstopia
Zintegrowany język i technologia Footcag odpowiadają za bardzo dobre trzymanie śródstopia. Język jest miękki, a jego część łącząca z podeszwą to dwuwarstwowy, z lekkim wypełnieniem przypominającym piankową gąbkę materiał, co zwiększa komfort.
Zapiętek i komfort kostki
Zapiętek jest miękko wyściełany i przypomina rozwiązania znane z butów startowych, otula kostkę jak poduszka, bez ryzyka obtarć. To rozwiązanie znajdziesz też w innych ugruntowanych na rynku markach.
Szerokość i dopasowanie w palcach
Dla osób z szerszą stopą lub predyspozycjami do haluksów przód może być zbyt wąski. W takim wypadku warto wybrać rozmiar o 0,5 numeru większy niż zwykle. Ja sama przy odczułam pewne ograniczenie przestrzeni w palcach z uwagi na moje wrażliwe paznokcie.
Termika i wzmocnienia
W gorące dni cholewka może się nagrzewać, nie z braku wentylacji (bo materiał siateczkowy jest niemal przezroczysty, lecz z uwagi na syntetyczny charakter materiału. Dodatkowo wokół palców siateczka została wzmocniona twardszym tworzywem, co przypomina trailowe zabezpieczenia, choć w butach asfaltowych nie uważam tego za konieczność i preferuję te z mięciutkim wykończeniem. Z drugiej strony, właśnie dzięki temu but jest trwalszy i nie ulega szybkiemu przetarciu przez paznokcie.
Jakość wykończenia
Wykończenie buta może sprawiać wrażenie niedbałego, ale to pozory. Grube nici, solidne przeszycia i sztywna konstrukcja w okolicach pięty są dobrze przemyślane. Materiały wewnętrzne są miłe w dotyku, a kontakt ze skórą nawet podczas długiego biegu w wysokiej temperaturze nie powoduje dyskomfortu. Szczególnie tyczy się to wykończenia wokół pięty i górnej części języka, gdzie ,,meszkowaty’’ materiał idealnie przylega do skóry. Myślę, że to również przyjemny materiał w warunkach wilgotnych np. od potu.
Dopasowanie: wąsko, technicznie i precyzyjnie
Cholewka otula stopę, a nowoczesna konstrukcja przylega do śródstopia co czuć jako wsparcie, ale nie przeszkadza to w żaden sposób. System wiązania to zaawansowany układ „Footcage” czyli trójstrefowy system, który działa jak pasy bezpieczeństwa. Każdy segment wiązania dopasowuje się indywidualnie i zapewnia znakomite trzymanie. Wymaga to odrobiny cierpliwości, ale efekt jest tego wart.
Podeszwa i bieżnik: amortyzacja z napędem
Przednia część podeszwy przypomina mi podkowę, gdzie całość opiera się na solidnej ramie, która nadaje prędkości w fazie wybicia.
Konstrukcja BowTech to coś jak sprężysta płyta, która magazynuje energię podczas lądowania i oddaje ją przy wybiciu. Dla mnie najlepsze porównanie odpowiada odskoczni gimnastycznej, co uważam za trafne skojarzenie. Efekt nie przypomina karbonowej płytki, ale daje solidny zwrot energii i jednocześnie stabilność
Zakrzywiony profil podeszwy przypomina kołyskę, co rzeczywiście przekłada się na dynamikę kroku. But dosłownie „pcha” cię do przodu. Już nawet stojąc w butach, czuć stabilność, ciężar ciała trudno przenieść na piętę, natomiast lekkie pochylenie do przodu natychmiast inicjuje ruch biegowy. Choć początkowo może wydawać się cięższy i głośniejszy, przy tempie progowym całość pracuje płynnie przy aastosowaniu pianki: z przodu N+Foam, z tyłu klasycznej EVA. Jaki daje to efekt? Miękkość przy lądowaniu, ale bez „zjadania” energii.
Case study: mocny trening, który mówi wszystko
Model sprawdził się znakomicie podczas treningu składającego się z dającego w sumie 17,68 km:
3 km w tempie 3:50/km
8 km w tempie 4:00/km
Takie jednostki pozwalają mi realnie ocenić buty w warunkach zbliżonych do startowych. Oczywiście moja opinia nie opiera się tylko na tym jednym treningu, ale był on na tyle znaczący, że uznałam go za dobry punkt odniesienia.
Poniżej dołączam screeny z dnia treningowego z dwiema jednostkami:
W drugiej części dnia przebiegłam jeszcze spokojną jednostkę regeneracyjną. Mimo intensywności pierwszego biegu nie odczułam przeciążenia, wręcz przeciwnie, nogi były świeże, a technologia w bucie realnie wspomogła ten wysiłek. Trening wysokiej kadencji przy niskich prędkościach pomaga wypracować odpowiednie wzorce ruchowe i poprawić technikę biegu, co przekłada się na bardziej efektywny bieg przy wyższych prędkościach. Jeśli więc moja druga jednostka biegowa została wykonana przy średniej kadencji 180 na zmęczonych nogach, to uważam, że szkopuł tkwi w szczegółach, a dobór odpowiedniego obuwia do intensywnego treningu ma bezpośredni wpływ na jakość kolejnego biegu tego samego dnia.
Dla kogo i na kiedy?
But CEP Pro Run Omnispeed będzie odpowiedni dla:
biegaczy średnio i zaawansowanych, którzy potrafią utrzymać tempo progowe;
szybkich jednostek treningowych: tempówek i biegów ciągłych;
asfaltu – na bieżni energia zwrotna była mniej wyczuwalna, a ja generalnie na bieżnię wybieram obuwie o minimalistycznej podeszwie, więc w tym przypadku nie miałam wysokich oczekiwań co do tego podłoża;
osób preferujących dynamiczne bieganie ze śródstopia lub palców.
Podsumowanie
CEP Pro Run Omnispeed to but, który ma charakter i nie ukrywa technologii, na której został zbudowany. To nie jest miękki „treningowiec do klepania”. To but, który działa, jeśli mu na to pozwolisz.
Wymaga zgrania, adaptacji i… kilku kilometrów cierpliwości. Ale gdy już się dogadacie, nagrodą będzie bieganie, które z każdym krokiem przekształca wysiłek w płynny ruch do przodu.
Biegać zaczęłam w 2018 roku, początkowo towarzysząc mamie na pobliskich ścieżkach. Szybko zauważyłam postępy i zaczęłam startować w zawodach, osiągając niespodziewane sukcesy. W 2019 roku przebiegłam swój pierwszy maraton, a w 2022 i 2024 roku wygrałam 50-cio kilometrowy Silesia Ultramarathon jako pierwsza kobieta będąc jednocześnie w pierwszej 20-stce z mężczyznami. Uwielbiam biegać na Śląsku, ale energii do działania dodają mi również biegi poza Śląskiem oraz Polską. Nie ograniczam się do jednego dystansu czy typu biegu - chcę być biegaczem holistycznym i sprawdzać się zarówno w górach jak i na asfalcie.
Życiówki Wiktorii: 50km – 03:38:22, Maraton – 03:01:41 Półmaraton – 01:25:01, 10km – 00:39:01, 5km – 00:18:22