Redakcja Bieganie.pl
Miasto Bielsko-Biała zostało, obok mistrzostw Polski w lekkiej atletyce, również gospodarzem otwartych mistrzostw Polski w biegach górskich. Impreza została zaakceptowana przez pełnomocnika ds. biegów górskich pana Andrzeja Puchacza po wycofaniu kilku kandydatur na organizacje tej imprezy. Za przeprowadzenie zawodów odpowiada nasz redakcyjny kolega Jarek Gniewek, który przed laty z powodzeniem startował na górskich trasach reprezentując nasz kraj, a nasz dzień dzisiejszy tworzy na naszej stronie m.in. dział „X-Trail”…
Adam Klein: Dotąd jeszcze nie organizowałeś żadnej imprezy biegowej, znałem Cię tylko jako dobrego biegacza (dwa brązowe medale na seniorskich Mistrzostwach Polski w biegach górskich, złoto w juniorach, 1:09 w półmaratonie, 31:50 na 10tys m – przyp. redakcji) i naszego redaktora działu „x-trail”. Jak doszło do tego ze zabrałeś się za organizowanie zawodów i to od razu takiej rangi?
Jarek Gniewek: Masz racje nie organizowałem jeszcze imprezy biegowej, brałem tylko udział przy jej współtworzeniu, ale widząc czasem nieporadność niektórych organizatorów przychodziło mi na myśl, żeby samemu stworzyć fajną imprezę biegową w górach bo stąd pochodzę i tu trenuję. Impuls przyszedł gdy dowiedziałem się na początku roku, że nie ma kto zorganizować mistrzostw Polski. Byłem zaskoczony i zmartwiony tym, a że biegi górskie były moją specjalnością przedstawiłem projekt w PZLA, który okazał się najlepszy.
Adam Klein: Co miał w sobie tej projekt, że wygrał?
Jarek Gniewek: O to trzeba zapytać pana Andrzeja Puchacza odpowiedzialnego za biegi górskie w Polsce. Ja myślę, że miasto ma potencjał jeśli chodzi o tego typu imprezy. Jest tu i odpowiednia infrastruktura i tereny górskie do wytyczenia odpowiedniej trasy i jak widać przychylność władz do organizacji mistrzostw Polski. Trzeba zaznaczyć, że będą to już trzecie MP w biegach górskich a mamy również w tym roku mistrzostwa w L.A.
Adam Klein: Ale jako organizator można powiedzieć, że zostałeś obdarzony zaufaniem, pierwsza impreza i od razu Mistrzostwa Polski.
Jarek Gniewek: Zostałem obdarzony dużym zaufaniem ale ryzyko nie było tak duże. Współorganizatorem jest także klub TKKF „Beskidek”, który działa ponad 30 lat i wcześniej również organizował imprezę rangi mistrzowskiej – m.in. w 1991 Mistrzostwa Polski w Biegach na Orientację, które były moim pierwszym startem w zawodach. Miałem wtedy 10 lat i biegłem trasą zaznaczoną wstążeczkami :). Teraz po prawie 20 latach dokładnie w tym samym miejscu mamy biuro zawodów i część trasy.
Adam Klein: W tym roku jeszcze w Szczyrku organizujesz bieg na Skrzyczne, czyżbyś zmieniał profesje?
Jarek Gniewek: Nie, to jest straszna robota. Mi też wcześniej jako biegaczowi wydawało się to bułką z masłem, ale to jest dużo załatwiania papierkowej roboty, dużo telefonów, pewnie w dniu zawodów dużo stresu, aby wszystko wypaliło. Ja dodatkowo jestem w takiej sytuacji, że „bieg dostałem” pod koniec lutego tego roku więc miałem naprawdę niewiele czasu aby uzyskać odpowiednie pozwolenia czy wsparcie sponsorskie. Mimo tego ekspresowego tempa mam nadzieje, że będzie wszystko dopięte na ostatni guzik.
Adam Klein: 6 czerwca w tym roku to chyba niezbyt fortunna data na organizowanie biegu, bo kalendarz imprez rwie się w szwach.
Jarek Gniewek: No tak ale to są MP na datę to już wpływu nie miałem. Są to zarazem eliminacje do ME więc spodziewam się na starcie tym zainteresowanych. Zresztą myślę że mam tez do zaoferowania coś nie tylko dla elity ale na amatorów również. Dlatego organizujemy razem ze sponsorem biegu Mini miasteczko biegowe, do którego zapraszamy olimpijczyków. Będzie można się dowiedzieć cos np. o treningu. Będzie bieżnia, gdzie można wypróbować sobie obuwie. A dla zbierających pamiątki będzie dyplom oraz odlewany żeliwny medal. No oczywiście dla zwycięzców nagrody, ale również będzie losowanie dla wszystkich. Trasa jest ciekawa i selektywna przy czym, bardzo bezpieczna. A dla strudzonych biegiem czeka profesjonalny masaż sportowy.
Adam Klein: Powodzenia i do zobaczenia w Bielsku, będziemy na miejscu i będziemy bacznie obserwować jak Ci idzie.
Jarek Gniewek: Przekornie podziękuję. 🙂
FORUM DYSKUSYJNE