Zalewski ścigał się z Farahem

Krystian Zalewski z czasem 1:08:02 zajął dziś (5 marca) 17 miejsce podczas półmaratonu w Dżibuti. Zwyciężył Mo Farah, przed Bashirem Abdim. W trudnych warunkach atmosferycznych poczwórny mistrz olimpijski uzyskał 1:03:07, a rekordzista Belgii w maratonie 1:03:11. Podium uzupełni reprezentant gospodarzy – Moumin Bouh (1:04:06). 

Dżibuti to niewielkie państwo we wschodniej Afryce, które od Półwyspu Arabskiego oddziela jednie wąski przesmyk cieśniny Bab al-Mandab. Jest to miejsce wyjątkowe w życiorysie sir Mo Faraha, ponieważ to właśnie tutaj spędził dzieciństwo, marząc o zostaniu gwiazdą sportu. Jako ośmiolatek przeprowadził się do Wielkiej Brytanii, gdzie udało mu się spełnić swój sen o potędze.

Tegoroczny Half Marathon Djibouti rozegrano jedynie dla wąskiego grona biegaczy. Jak napisał na swoim Facebooku Krystian Zalewski, zaproszenie otrzymał od Faraha i Abdiego. Zawody były doskonałą sposobnością, żeby sprawdzić formę przed maratońską próbą, która czeka Polaka 11 kwietnia w Hamburgu.

Bieg w Dżibuti wystartował o godzinie 17 lokalnego czasu, przy temperaturze niespełna 30 stopni Celsjusza i dużej wilgotności powietrza. Przez większość dystansu Mo Farah i Bashir Abdi szli łeb w łeb, na końcówce więcej sił zachował jednak reprezentant Wielkiej Brytanii. Panowie powtórzyli konfrontację z wrześniowego biegu 1-godzinnego w Brukseli, gdzie jeszcze w 56 minucie górą był Abdi, ale na finiszu więcej mocy pod nogą zaprezentował Farah.

https://www.instagram.com/tv/CMCw7_RgeQu/embed/?cr=1&v=13&wp=675&rd=https%3A%2F%2Fbieganie.pl&rp=%2Fadmin%2Feditobject.php%3Fobj%3DArticle%26%26id%3D11176#%7B%22ci%22%3A0%2C%22os%22%3A278.64500001305714%2C%22ls%22%3A266.1850000004051%2C%22le%22%3A271.20500001183245%7D

Krystian Zalewski zaczął ambitnie (pierwsze 5 km tempem 3:00/km). Później najwidoczniej afrykańskie upały dały się Polakowi we znaki, bo finiszował z czasem 1:08:02 (średnie tempo 3:18/km). Jeszcze gorzej z warunkami atmosferycznymi poradził sobie inny z Europejczyków, Francuz Florian Carvalho, który kończył na 19 miejscu z czasem 1:08:37 (przy życiówce 1:00:58).

Zalewski stracił do rekordu życiowego 6 i pół minuty (RP Krystiana wynosi 1:01:32). Na wysoką temperaturę nie do końca sposób znalazł też Mo Farah. Brytyjczyk stracił do życiówki 3 i pół minuty (59:32 z 2015 roku). Bieg ukończyło ekskluzywne grono 40 zawodników. PEŁNE WYNIKI