Yohan Blake piekielnie szybki podczas DL w Lozannie

Podwójny wicemistrz olimpijski z Londynu w biegu na 100 m uzyskał wspaniały rekord życiowy – 9.69, czym wprawił w zdumienie i radość swojego przyjaciela z reprezentacji. Usain Bolt nie czekał z gratulacjami dla „Bestii” i złożył je jeszcze z trybun na kilkanaście minut przed swoim biegiem na 200 m.

9.69 to trzeci wynik w historii tej konkurencji, po rekordzie świata Usaina Bolta 9.58 i jego rekordzie olimpijskim z Londynu (9.63). W takim czasie słynny Jamajczyk wygrywał także IO w Pekinie, a w 2009 roku życiówkę ustanawiał Tyson Gay, dziś drugi z 9.83.

Wśród pań na setkę doszło do rewanżu między srebrną z Londynu Carmelitą Jeter i złotą Shelly Ann Fraser-Pryce. Obie sprinterki uzyskały ten sam wynik 10.86 i o zwycięstwie zadecydował foto-finisz. Lepsza okazała się Amerykanka Jeter.

W biegu na 200 m Bolt nie miał sobie równych i zwyciężył z rekordem mityngu 19.58. Po udanym starcie jak zwykle wykonywał rundę honorową, przybijając piątki z uradowanymi kibicami. Dobrą formę z IO udało się utrzymać Holendrowi Martinie, którry wynikiem 19.85 poprawił rekord kraju.

Bieg na 800 m to porażka mistrzyni olimpijskiej Maryi Savinowej, którą świetną końcówką zaskoczyła wielka przegrana z Londynu – Pamela Jelimo.

Bieg na 110 m ppł miał być wielkim rewanżem za IO w Londynie – na starcie pojawili się mistrz olimpijski Arries Merrit i wicemistrz z Londynu Jason Richardson. Niestety złoty medalista IO popełnił falstart. Pod jego nieobecność łatwe zwycięstwo odniósł Richardson.

Polskim biegowym akcentem był występ sztafety 4x100m pań. Polki w składzie: Marika Popowicz, Marta Jeschke, Ewelina Ptak i Martyna Opoń, zajęły czwartą lokatę z 43.74.
Zwyciężyła niecodzienna drużyna, tzw MIX składający się z reprezentantek USA i Jamajki – panie uzyskały rekord mityngu 42.51.