RA1 1829
4 sierpnia 2024 Jakub Jelonek Sport

Wciąż bez medalu polskich lekkoatletów w Paryżu. Podsumowanie 4. dnia igrzysk


Czwarty dzień lekkiej atletyki na igrzyskach olimpijskich w Paryżu nie poprawił dorobku medalowego naszej reprezentacji w tej dyscyplinie. Największe nadzieje na stadionie Stade de France wiązaliśmy z naszymi młociarzami, jednak ani Wojciech Nowicki, ani Paweł Fajdek tym razem nie stanęli na podium. W porannej sesji rekord Polski pobiła Alicja Konieczek w biegu na 3000 m z przeszkodami, a w repasażach o dalsze szanse powalczą nasi płotkarze i biegaczki na 200 m. Ciekawy przebieg miały też półfinały na 800 m kobiet i 1500 m mężczyzn.

Alicja Konieczek w finale, wszystkie Polki z rekordami życiowymi!

W sesji porannej jedna z trzech naszych reprezentantek w biegu na 3000 m z przeszkodami awansowała do wtorkowego finału. Alicja Konieczek z rekordem Polski 9:16,51 dostała się z czwartego miejsca w trzecim biegu półfinałowym. Aneta Konieczek była dziewiąta w pierwszym biegu (9:24,43), a Kinga Królik ósma z biegu drugim (9:26,61). Warto podkreślić, że wszystkie nasze reprezentantki poprawiły dziś swoje rekordy życiowe.

Polacy powalczą w repasażach.

W sesji porannej odbyły się również eliminacje w biegu na 200 m z dwoma reprezentantkami Polski. Ze startu na 200 m zrezygnowała Marie-Josee Ta Lou-Smith (powodu kontuzji) i Shericka Jackson. W trzeciej z sześciu serii biegła Martyna Kotwiła, która zajęła szóste miejsce z czasem 23,43. W czwartej serii startowała Krystsina Tsimanouskaya, która ukończyła na piątym miejscu z czasem 23,30. Obie nasze sprinterki wystąpią w jutrzejszych repasażach. Najlepszy wynik eliminacji uzyskała Amerykanka Gabrielle Thomas (22,20), która jest faworytką tej konkurencji.

W biegach na 110 m przez płotki mieliśmy trzech reprezentantów Polski. W pierwszej serii biegł Jakub Szymański, który ukończył na siódmym miejscu z czasem 13,75. W trzecim biegu na ósmej pozycji sklasyfikowany został Krzysztof Kiljan (13,67), a na tym samym miejscu w kolejnej serii dobiegł Damian Czykier (13,99). Najlepszy wynik eliminacji uzyskał Amerykanin Grant Holloway – 13,01. Do półfinału trzeba było pobiec 13,43 (awansowało po trzech z każdego biegu i trzech z najlepszymi czasami). Wszyscy trzej Polacy mogą o awans powalczyć jeszcze w jutrzejszych repasażach

Na koniec sesji porannej odbyło się jeszcze pięć serii eliminacyjnych w biegu na 400 m ppł. kobiet. Bez problemu do kolejnej rundy awansowały rekordzistka świata Sydney McLaughlin-Levrone (53,60) i rekordzistka Europy Femke Bol (53,38).

csm BOL 337fa4b581

Półfinały w biegach średnich

Bardzo ciekawy przebieg miały wszystkie trzy półfinały w biegu na 800 m kobiet. W pierwszym z nich odważnie pobiegła 17-letnia Brytyjka Phoebe Gill, która biegła na 2-3 miejscu, jednak na końcówce dała się wyprzedzić i ukończyła na czwartym miejscu z czasem 1:58,47. Bieg ten wygrała Kenijka Mary Moraa (1:57,86), a drugą awansującą bezpośrednio do finału była Etiopka Worknesh Mesele (1:58,06 – rekord życiowy). Brytyjka Gill przez chwilę miała jeszcze szasnę na awans z czasem czekając na „gorących krzesłach”, jednak już drugi bieg był szybszy i przekreślił jej szanse na awans do finału.

Drugi bieg bardzo mocno rozpoczęła Brytyjka Gemma Reekie, która pierwsze okrążenie pobiegła w 56,7. To tempo około 1,7 sekundy szybsze niż w pierwszym biegu (58,4 Jamajki Goule-Toppin). Reekie ostatecznie mocno osłabła na ostatniej prostej i ukończyła na piątym miejscu. Cztery zawodniczki z drugiego półfinału awansowały do kolejnej rundy (po dwie z miejsca i dwie z najlepszymi czasami). Wygrała z rekordem życiowym Etiopka Tsige Duguma (1:57,47).

W trzecim biegu startowała liderka tabel światowych Keely Hodgkinson, która szybko wyszła na prowadzenie pokonując pierwsze okrążenie w 57,47. Brytyjka bez większych problemów wygrała swój półfinał z czasem 1:56,86, a drugą finalistką z tego biegu jest Prudence Sekgodiso z RPA (1:57,57).

W pierwszym z dwóch półfinałów biegu na 1500 m mężczyzn od startu na prowadzenie wyszedł Jakob Ingebrigtsen. Tuż za nim biegł Etiopczyk Emiras Girma i Brytyjczyk Josh Kerr. Norweg bez większych oznak zmęczenia triumfował w tym biegu z czasem 3:32,38, a tuż za nim przybiegł Kerr (3:32,46). Na piątym miejscu z rekordem życiowym ukończył podopieczny Tomasza Lewandowskiego – Holender Stefan Nillessen (3:32,73). Girma dobiegł ostatni z czasem 3:40,27.

W drugiej serii wygrał Amerykanin Yared Nuguse (3:31,72), który także prowadził cały bieg od startu do mety. Za nim przybiegł jego rodak Hobbs Kessler (3:31,97), a w czołowej szóstce awansujących do finału znaleźli się też m.in. drugi z podopiecznych Lewandowskiego – czwarty w tym biegu Niels Laros (3:32,22), mistrz świata z Dohy i srebrny medalista olimpijski Etiopczyk Timothy Cheruiyot (3:32,30) czy brązowy medalista ubiegłorocznych mistrzostw świata Narve Nordas z Norwegii (3:32,34).

Poznaliśmy króla sprintu

Na koniec czwartego dnia lekkiej atletyki rozegrano finał sprintu na 100 m, który poprzedziła piękna iluminacja na Stade de France. W półfinałach rozegranych o 20:05 najszybciej pobiegli Jamajczycy: lider list światowych Kishane Thompson (9,80) i Oblique Seville (9,81), a wynik niewiele gorszy uzyskał Amerykanin Noah Lyles (9,83). Dopiero dzięki uzyskanemu czasowi do finału dostał się mistrz olimpijski z Tokio – Włoch Marcell Jacobs (9,92).

LSE 3913 2 2

Królem sprintu paryskich igrzysk okazał się Lyles, który poprawił w finale swój rekord życiowy (9,79). Z takim samym czasem dobiegł srebrny medalista Thompson (9,79). Brąz wywalczył Amerykanin Fred Kerley (9,81). Kontuzji nabawił się jedyny z Europejczyków w finale – Marcell Jacobs, który kulejąc opuścił olimpijski stadion. W finale olimpijskim rekordy kraju poprawili Akani Simbine z RPA (9,82) i Letsile Tebogo z Botswany (9,86).  

W sesji wieczornej odbyły się także eliminacje biegu na 400 m. Najlepszy wynik uzyskali Amerykaninie: Michael Norman (44,10) i Quincy Hall (44,28).

Polacy bez medalu w rzucie młotem

W rzucie młotem już w pierwszej próbie wielki faworyt Kanadyjczyk Ethan Katzberg pokazał swoją dominację posyłając młot na odległość 84,12. Dawało mu to około 6 metrów przewagi nad kolejnymi zawodnikami! Kanadyjczyk miał jeszcze tylko jeden udany rzut (82,28), ale żaden z jego rywali nie przekroczył dzisiaj granicy 80 metrów. Na piątym miejscu został sklasyfikowany Paweł Fajdek (78,80), a na siódmym miejscu ukończył mistrz olimpijski z Tokio – Wojciech Nowicki (77,42). Srebro w tej konkurencji zdobył Węgier Bence Halas (79,97), a brąz Ukrainiec Mychajło Kochan (79,39).

W porannych eliminacjach do wtorkowego finału awansowała Anita Włodarczyk, która osiągnęła dziś dwunasty wynik w stawce (71,06). Awans do finału nie powiódł się drugiej z naszych reprezentantek. Brązowa medalistka olimpijska z Tokio – Malwina Kopron uzyskała 67,68 i nie dostała się do finału. Tylko pięć zawodniczek uzyskało minimum kwalifikacyjne (73,00). Najlepszy wynik uzyskała reprezentantka Finlandii Krista Tervo, która rezultatem 74,79 poprawiła rekord swojego kraju.

W skoku wzwyż wygrała od niedawna rekordzistka świata Jarosława Mahuczik (2,00). Srebro zdobyła Australijka Nicola Olyslagers (2,00). Przyznano dwa brązowe medale, które zdobyły Ukrainka Iryna Geraszczenko (1,95) i Australijka Eleanor Patterson (1,95).

Rano odbyły się także eliminacje w skoku w dal, w których najlepszy wynik uzyskał Grek Miltiadis Tentoglou (8,32). Do awansu trzeba było skoczyć 7,90 m.

Pełne wyniki lekkiej atletyki na igrzyskach olimpijskich w Paryżu.

Bądź na bieżąco
Powiadom o
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Żyd
Żyd
1 miesiąc temu

Płotkarze jakby z innej planety. Juniorzy ?

Jakub Jelonek
Jakub Jelonek

Były chodziarz, który nieustannie dokądś zmierza (wielokrotny reprezentant Polski i dwukrotny olimpijczyk – z Pekinu i Rio). Współautor biografii Henryka Szosta, Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota oraz książki „Trening mistrzów". Doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Pracownik Uniwersytetu Jana Długosza, a także trener lekkoatletycznych klas sportowych w IV L.O. w Częstochowie. Działa też jako sędzia i organizator imprez, nie tylko sportowych.