Teamowe transfery wśród biegaczy górskich

Początek roku to czas najczęstszych zmian barw teamowych lub ogłoszenia nowego partnera. Jeszcze kilka gorących informacji pewnie przed nami, sprawdźmy jednak, jakie początki i końce współprac zostały ogłoszone na ten moment.

Jednym z głośniejszych “rozstań” było odejście Francesco Puppi z Nike Trail. Włoch, który często zabiera głos w sprawach istotnych dla rozwoju biegów górskich, 9 stycznia poinformował na Instagramie, że opuszcza Nike, a jednym z powodów jest reklama, która ukazała się przed Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu. “Reklama w zasadzie łączy sukces z byciem samotnym, obsesyjnym i samolubnym, niemającym empatii, szacunku, poczucia współczucia, człowiekiem maniakalnym, z urojeniami, który nie szanuje swoich konkurentów. Po obejrzeniu reklamy czułem się bardzo niewygodnie. Niekomfortowo było mi reprezentować markę, która stoi (przynajmniej w reklamie) w opozycji do mnie. (…) Wydaje się to tak odległe od tego, co uosabia nowe pokolenie sportowców, które widzieliśmy na Igrzyskach i czym stoi kultura sportu, którą chcę promować. Jaki przykład chcemy dać małym dzieciom? Kiedy wyraziłem pewne obawy dotyczące reklamy i jej przesłania, powiedziano mi, że źle to zrozumiałem, że nie rozumiem jej przesłania. Ale wiesz co, Nike? Reklamy nie wychodzą z instrukcją obsługi, więc jeśli odniosłem takie wrażenie, to powinniście to uznać. Jestem pewien, że nie byłem jedyny. (…)” – pisze Puppi. Cała wypowiedź jest dłuższa i kończy się słowami: “Jeśli zapytacie mnie, to wam powiem: wygrana jest dla każdego”. Nietrudno dojść do wniosku, że Puppi nie tylko szybko biega, ale też bardzo trafnie ubiera swoje myśli w słowa. Zakończenie współpracy z Nike otworzyło dla Włocha nowe drzwi. Od tego sezonu będzie reprezentował barwy HOKA. Swoją drogą, Puppi był jednym z najbardziej rozpoznawalnych biegaczy górskich reprezentujących Nike (przynajmniej w Europie). Czy Nike Trail znajdzie godnego następcę lub następczynię?

Kolejny głośny transfer dotyczy biegacza z Wielkiej Brytanii. Thomas Evans – zwycięzca WSER w 2023 r., trzeci na UTMB w 2022 r. – poinformował, że zakończył współpracę z Adidas Terrex i dołączył do teamu Asics. Kilka dni po ogłoszeniu zmiany barw, Evans wygrał bieg na 80 km i +2300 m przewyższenia rozgrywany w ramach Arc of Attrition by UTMB, a tuż po przekroczeniu mety, ściągnął buta i i wszystkim dokładnie pokazał, w czym biegł. 

Tom Evans opuścił Adidas, a Nowozelandka Caitlin Fielder zrobiła ruch odwrotny i przeszła z teamu Salomon właśnie do Adidas Terrex. Fielder, barwy Salomon reprezentowała przez trzy lata, zajmując m.in. czwarte (w 2023 r.) i piąte (w 2024 r.) miejsce na OCC.

Marka Craft ogłosiła przyjęcie 9. nowych ambasadorów, a wśród nich jest m.in. Amerykanin David Sinclair – legitymujący się wynikiem 912 ITRA – który nie był związany z żadną marką. 

Niespodzianką jest także koniec współpracy Madaliny Florea z marką Salomon. Rumunka stała się rozpoznawalna w świecie biegów trailowych dzięki świetnym wynikom w Golden Trail World Series, co przypieczętowała zwycięstwem w Wielkim Finale GTWS w 2023 r.. Salomon, który jest pomysłodawcą i sponsorem GTWS nie mógł tego nie dostrzec i pod koniec 2023 r. Florea dołączyła do teamu Salomon International. Po roku ta przygoda się kończy. Co teraz?

Tak samo interesujący jest temat powrotu Stiana Angermunda. Po pozytywnym wyniku testów antydopingowych przeprowadzonych po zwycięstwie Norwega w OCC w 2023 r., jego dotychczasowy partner Asics, rozwiązał z nim współpracę. Niestety sprawa zawieszenia Stiana pozostawia wiele niedomówień, działania Francuskiego Stowarzyszenia Antydopingowego nie są klarowne, a Norwegowi odmówiono np. zbadania próbki moczu pod kątem sprawdzenia, czy należy ona na pewno do niego. Jest bardzo prawdopodobne, że substancja zakazana dostała się do organizmu Stiana w sposób przypadkowy, być może w wyniku zanieczyszczenia jakiejś substancji/suplementu. Stian zapowiedział powrót do rywalizacji w 2025 r., co z pewnością będzie dla niego bardzo wymagające psychicznie. Czy jakaś marka go w tym wesprze?