4055227
15 czerwca 2025 Jakub Jelonek Sport

Świetny wynik Herzyka na 5000 m – 13:31,72! Relacja z mistrzostw Polski U20 i U23 w Gdańsku


Kamil Herzyk z dużą przewagą zwyciężył w kategorii młodzieżowej (U23) podczas mistrzostw Polski na 5000 m rozegranych w ramach 53. Memoriału Żylewicza w Gdańsku. Herzyk zdobywając tytuł mistrza Polski uzyskał rewelacyjny (jak na polskie warunki) wynik 13:31,71. Mistrzami Polski w kategorii U20 zostali Zuzanna Wiernicka (16:28,40) i Jakub Abramczyk (14:56,72), a mistrzynią U23 w roku 2025 jest Katarzyna Nowakowska (15:50,47). Lena Maciejewska w biegu na 1500 m czasem 4:24,62 poprawiła własny nieoficjalny rekord kraju w kategorii U16. Biegi w Gdańsku obfitowały w rekordy życiowe. W klasyfikacji drużynowej mistrzostw Polski nie wprowadzono podziału na płcie, więc składy męskie pokonały składy mieszane (z kobietami w składzie).

Międzynarodowa obsada 53. Memoriału Żylewicza 2025

Tegoroczny 53. Memoriał Żylewicza odbył się w międzynarodowym składzie (startowało kilku przebywających na zgrupowaniu w Polsce Katarczyków), a wieczorna pora sprzyjała szczególnie uczestnikom rozgrywanych przy okazji memoriału Mistrzostw Polski juniorów (U20) i młodzieżowców (U23) na 5000 m.

Przeprowadziliśmy 22 konkurencje, w których wystartowała rekordowa liczba zawodników, około 400. W kilku konkurencjach mieliśmy reprezentantów Polski z mistrzem olimpijskim – Karolem Zalewskim na czele. W mistrzostwach Polski na 5000 metrów w kategoriach do lat 20 i 23 wystartowało około 120 uczestników i zgodnie z oczekiwaniami było szybkie bieganie. Natomiast w chodzie sportowym bardzo dobrą dyspozycje potwierdził nasz zawodnik – Dominik Barbużyński, który wygrał w czasie kolejnego rekordu życiowego. W ramach „Integracja poprzez sport” zorganizowaliśmy 5 konkurencji o Puchar PFRON, a amatorów zaprosiliśmy do biegu na 3000 metrów. O międzynarodowy charakter zawodów zadbali lekkoatleci z Kataru. Pula nagród wyniosła 45 tysięcy złotych – podkreśla w rozmowie z portalem trójmiasto.pl Stanisław Lange, dyrektor KL Lechia Gdańsk i zarazem dyrektor 53. Memoriału Józefa Żylewicza.

23
(fot. Mateusz Słodkowski / Trojmiasto.pl)

Juniorki z minimami na mistrzostwa Europy

Pierwsze do walki o medale mistrzostw Polski wyruszyły juniorki (U20), a tytuł sprzed roku obroniła Zuzanna Wiernicka z czasem 16:28,40, która o prawie 27 sekund pokonała drugą na mecie Oliwię Kopeć (16:55,24). Obie uzyskały wynik lepszy od minimum PZLA na mistrzostwa Europy U20 w Tampere w Finlandii (16:58,00). Brązowy medal MP zdobyła Klara Strząbała (17:20,77). Wystartowało 26 zawodniczek, a dwie z nich poprawiły w Gdańsku rekordy życiowe.

Mistrzem Polski U20 Jakub Abramczyk

Wśród juniorów panowie trzymali się w czteroosobowej grupie do samego finiszu, a najlepszy okazał się Jakub Abramczyk (14:56,72) z RLTL GGG Radom. Przeszło sekundę za nim ukończył srebrny medalista – Antoni Jarosz z WMLKS Pomorze Stargard (14:57,75), a nieco ponad pół sekundy za nim na metę wbiegł Mateusz Nijakowski z klubu KS AZS AWF Warszawa (14:58,36). Bez medalu pozostał Michał Bator z CKS Budowlani Częstochowa, który także połamał dziś granicę 15 minut (14:59,77). Bieg był rozgrywany w umiarkowanym tempie, więc nie było szansy walki o minimum na Mistrzostwa Europy, które wynosi 14:25:00. Jedyny rekord życiowy w 27-osobowej stawce uczestników uzyskał 10. na mecie Marcin Kusz (15:31,90).

„Niepoważna” klasyfikacja drużynowa

W ramach mistrzostw rozegrano także Drużynowe Mistrzostwa Polski w kategoriach U20 i U23. Regulamin tej klasyfikacji jest dość zabawny, bo liczą się w niej wyniki bez podziału na płcie. Wynik klubu zostaje ustalony na podstawie sumy trzech najlepszych czasów zawodniczek lub zawodników z danego klubu. W kategorii U20 klasyfikowano 5 klubów, a mistrzem Polski został OKS Start Otwock z czasem łącznym 46:21,08 (trzech mężczyzn), srebro zdobyli biegacze z klubu Passion First Warszawa – 49:56,73 (z jedną juniorką w składzie) , a brąz KS AZS AWF Warszawa – 50:15,67 (z dwiema juniorkami w drużynie). Poza podium znaleźli się zawodnicy z RLTL GGG Radom z mistrzem Polski Jakubem Abramczykiem (także dwie zawodniczki). Sklasyfikowano 4 zespoły (piąty nie ukończył).

Nowakowska i Napiórkowska pojadą na mistrzostwa Europy

W biegu młodzieżowym kobiet rekordy życiowe padały jak na zawołanie. Aż 10 z 20 uczestniczek tego biegu (łącznie z seniorkami) będzie miało po rywalizacji w Gdańsku nowe „życiówki”. Zwyciężczyni – Katarzyna Nowakowska (15:50.47), oprócz najlepszego wyniku wywalczyła minimum na mistrzostwa Europy w Bergen w Norwegii, które wynosi 16:08,00. Poniżej wymaganego minimum na ME U23 pobiegła też srebrna medalistka – Katarzyna Napiórkowska, która uzyskała 15:56,87. Brązowy medal wywalczyła Paulina Stempniak (16:12,30). Wystartowało w tym biegu 20 zawodniczek, a ukończyło 18. Nie pobiegła ostatecznie Olimpia Breza. Najlepsza z seniorek – Julia Pawełczyk była szósta (16:44,31). Minimum na uniwersjadę w Niemczech (Bochum) to 15:37,00.

Kamil Herzyk zdominował bieg na 5000 m młodzieżowców

Bieg młodzieżowców podczas tegorocznych mistrzostw Polski był najciekawszym wydarzeniem Memoriału Żylewicza 2025. Spośród 21 uczestników tego biegu (z siedmioma seniorami) aż 14 poprawiło rekordy życiowe! Świetny rezultat uzyskał Kamil Herzyk, który nie tylko zdobył minimum na mistrzostwa Europy U23 w Bergen (13:53,00), ale wynikiem 13:31,72 wskoczył na szóste miejsce w polskich tabelach historycznych na tym dystansie. Niewiele zabrakło mu do poprawienia rekordu Polski U23 Michała Bartoszaka, który 3 czerwca 1992 roku w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie uzyskał 13:29,72. Herzyk młodzieżowcem będzie jeszcze w przyszłym roku. Srebrny medalista – Maciej Megier także uzyskał minimum na ME U23, a wynikiem 13:46,83 również poprawił rekord życiowy. Brązowy medal zdobył Andrzej Kowalczyk – 14:06,91, którego w tym biegu wyprzedziło też dwóch biegnących poza konkursem seniorów: Szymon Skalski (13:47,84) i Michał Groberski (13:55,49). Szósty na mecie był Aleksander Wiącek (14:08,65).

4055224
(fot. Mateusz Słodkowski / Trojmiasto.pl)

W klasyfikacji Drużynowych Mistrzostw Polski U23 mamy tylko cztery zespoły, a mistrzami Polski zostali zawodnicy ULKS Talex-Borysław Borzytuchom (44:56,79) z trzema mężczyznami w składzie. Srebro zdobyli biegacze z CWKS Resovii Rzeszów (45:25,63), także z trzema mężczyznami w drużynie, a brąz wywalczyli zawodnicy z SKLA Sopot z jedną kobietą w składzie (45:51,02). Za podium znalazł się zespół AML Słupsk, w którym biegały tylko kobiety (53:14,85).

Medaliści pojadą do Madrytu

Kamil Herzyk swoim udanym startem wywalczył kwalifikację na Drużynowe Mistrzostwa Europy w Madrycie i zgarnął nagrodę w wysokości 2400 zł (900 zł należało się zwycięzcy każdej memoriałowej konkurencji, do czego dołożył bonus 1500 zł za wynik). Maciej Megier na DME w Madrycie i w ME U23 w Bergen ma reprezentować Polskę w biegu na 3000 m z przeszkodami.

4055197
Maciej Megier (fot. Mateusz Słodkowski / Trojmiasto.pl)

Herzykowi do rekordu Polski Bronisława Malinowskiego z 1975 r. brakuje wciąż 14 sekund:

Przypomnijmy, że po weekendzie PZLA ma ogłosić skład reprezentacji Polski na 11. Drużynowe Mistrzostwa Europy (I Dywizji) w Madrycie, które odbędą się w terminie 26–29.06 (finalne zgłoszenie musi nastąpić do 17 czerwca br.).

Pozostałe wyniki 53. Memoriału Żylewicza

Na 100 m bezkonkurencyjna była Aleksandra Piotrowska (11,61), która pokonała skaczącą zwykle w dal Annę Matuszewicz (11,83). Wiatr w tym biegu to – 1,1 m/s. Na 100 m mężczyzn wygrał Damian Opuszewicz (10,65) przed rekordzistą Polski juniorów Markiem Zakrzewskim (10,80), który o 1 setną pokonał reprezentanta Kataru – Khalida Wadi Adouma (10,81).  Wiatr przeszkadzał im z prędkością –1,4 m/s. Karol Zalewski wygrał 200 metrów z czasem 21,01, pokonując biegnącego wcześniej na 100 m Katarczyka Khalida Wadi Adouma (21,57). Wśród pań rekord życiowy na tym dystansie wyrównała Karolina Łozowska (24,15), która pokonała Adriannę Janowicz-Półtorak (24,19). Rywalizację na 1500 metrów wygrała Lena Maciejewska. 15-letnia biegaczka czasem 4:24,62 poprawiła własny nieoficjalny rekord kraju U16. Pięć zawodniczek w tym biegu poprawiło rekordy życiowe. Wiele „życiówek” padło też w biegach mężczyzn na 1500 m (poprawiło je aż 14 z 23 uczestników). Wygrał Michał Gajdus (3:49,74), będący jeszcze w kategorii U18.

4055158
Karol Zalewski i Marek Zakrzewski (fot. Mateusz Słodkowski / Trojmiasto.pl)

Przypomniałem sobie jak to wyglądało 10 lat temu, gdy stawało się na starcie w kolcach saucony i koszulce erima lub jeszcze wcześniej, gdy jako 15–17-latek startowałem na mniejszych stadionach. Dobrze jest wrócić do takich starszych czasów. Przy fajnej pogodzie, z wiatrem, który trochę sprzyjał na wirażu, ale był w twarz na prostej, uzyskałem 21,01. Uważam, że jeszcze z tego można nieco urwać. To prognoza, że na 400 metrów mogę biegać 45,00–45,30. W tym roku zmieniłem przygotowania. Nie wyjeżdżałem na zgrupowania, nie byłem za granicą. Przygotowuję się stacjonarnie, w domu. To dodatkowy bodziec, aby „reszcie świata” udowodnić, że i w domu można wytrenować bieganie na poziomie 45 sekund. Z trenerem się śmiejemy, że szkoda, iż na igrzyskach olimpijskich nie ma 300 metrów, bo to optymalny dystans dla mnie i śmiało mógłbym na nim indywidualnie biegać w finałach światowych zawodów – powiedział dla trójmiasto.pl Karol Zalewski.

Na 400 m wygrał Samer Moosa Hassan z Kataru (48,47), wicemistrz mistrzostw Azji juniorów, który pokonał specjalizującego się w biegach na średnich dystansach Łukasza Zaczyka (48,95 – nowy rekord życiowy).

Zawodnicy z Kataru przyjechali do Polski na 2-miesięczne zgrupowanie. – Czterech z nich przygotowuje się do juniorskich mistrzostw Azji, a dwóch do seniorskich mistrzostw świata – mówił dla trójmiasto.pl Rafał Haas, który pracuje z reprezentantami Kataru.

4055192
(fot. Mateusz Słodkowski / Trojmiasto.pl)

Na 800 m kobiet wygrała triumfatorka drugiej, mocniejszej serii – Natalia Kopeć (2:12,32). Z trzech serii biegu na 800 m mężczyzn najlepszy był Karol Makiła w trzecim biegu, który uzyskał 1:50,02, będącym jego nowym rekordem życiowym. Drugi był startujący dotąd głównie w biegu na 400 m (piąty zawodnik w sztafecie 4×400 m w mistrzostwach świata w Glasgow 2024) – Jan Wawrzkowicz (1:50,43 – także rekord życiowy).

W chodzie kobiet na 5000 m (panie startowały w tym samym czasie, co panowie, idąc po piątym torze) wygrała Izabela Krzyżanowska (24:07,99), druga była Kinga Waleriańczyk (24:36,01), a trzecia Julia Czajka (26:50,20). Wszystkie czołowe chodziarki poprawiły rekordy życiowe. Wśród mężczyzn wygrał reprezentant gospodarzy Dominik Barbużyński (22:54,08), a miejsca na podium zdobyli też Kryspin Garski (24:32,42) i Sebastian Karpiński (24:33,17).

4055247
Izabela Krzyżanowska (fot. Mateusz Słodkowski / Trojmiasto.pl)

Bieg na 3000 m amatorów wygrał Rafał Olkowiec (9:04,92).

Konkurencje techniczne

W skoku w dal kobiet triumfowała Kinga Burzyc (5,88), a wśród mężczyzn Tobiasz Butra (7,00). Z kolei trójskok mężczyzn wygrał Jakub Bracki (15:67). W rzucie dyskiem z dobrym wynikiem wygrała Daria Zabawska – 61,65, który jest jej drugim najlepszym wynikiem w karierze. Za tydzień Zabawska zmierzy się w Warszawie z mistrzynią olimpijską Valerie Allman podczas zawodów wyłącznie dla kobiet – Halina Konopacka Classic. Wśród mężczyzn w dysku wygrał Igor Stachnik (59,72), a pchnięcie kulą – Martyna Karwowska (14,80) i Wojciech Marok (17,11).

Warto wspomnieć, że teoretycznie słabszą serię biegu na 5000 m mężczyzn rozegrano prawie cztery godziny przed serią „mocniejszą”, co praktycznie wyeliminowało tych zawodników z walki o czołowe miejsca, bo startowali w dużo gorszych warunkach pogodowych (wysoka temperatura).

Pełne wyniki 53. Memoriału Żylewicza w Gdańsku.

fot. Mateusz Słodkowski / Trojmiasto.pl

Bądź na bieżąco
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Jakub Jelonek
Jakub Jelonek

Były chodziarz, który nieustannie dokądś zmierza (wielokrotny reprezentant Polski i dwukrotny olimpijczyk – z Pekinu i Rio). Współautor biografii Henryka Szosta, Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota oraz książki „Trening mistrzów". Doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Pracownik Uniwersytetu Jana Długosza, a także trener lekkoatletycznych klas sportowych w IV L.O. w Częstochowie. Działa też jako sędzia i organizator imprez, nie tylko sportowych.