Redakcja Bieganie.pl
Po bardzo dobrych występach na Mistrzostwach Polski, gdzie dwa razy z rzędu Plawgo łamał wyraźnie 50 sekund, można się było spodziewać, że gładko i pewnie przejdzie eliminacje. W pierwszej rundzie ME było jednak inaczej. Polak w swoim biegu zajął dopiero piąte miejsce z wynikiem 50.96 i do ostatniego momentu musieliśmy stresować się czy przejdzie do półfinału. Jego szanse wzrastały po dyskwalifikacji Włocha, szybszego w biegu Polaka oraz po falstarcie w szóstej serii eliminacyjnej Niemca. Ostatecznie brązowy medalista MŚ uplasował się na 21 pozycji wśród 24 półfinalistów.
Bieg naszego najlepszego płotkarza wyglądał na nieco nierówny i nerwowy. Na 200 m przed metą Marek plasował się na drugiej pozycji, jednakże wyraźnie zabrakło mu sił na finiszowej setce. Oby taka sytuacja nie powtórzyła się w półfinale.
Bardzo dobrze w elimicnacjach 100 m spisał się Dariusz Kuć, który awansował z drugiego miejsca, uzskując drugi czas w sezonie – 10.26. Bieg był kontrolowany, widać było, że Darek mógłby go nawet wygrać. Czas mistrza Polski jest piątym wynikiem eliminacji (ex aequo z Niemcem, polskiego pochodzenia, Jakubczykiem). Najlepiej prezentował się faworyt do złota Christophe Lemaitre (10.14). Jedyny w historii biały sprinter, który zszedł poniżej 10 sekund na 100 m po biegu powiedział:
-Jestem bardzo zadowolony z wygranej w pierwszej rundzie. Może po południu uda mi się pobiec nieco szybcej – 10.10. To bardzo możliwe.
W kolejnej rundzie setki zobaczymy także dobrze prezentującą sie Darię Korczyńską, trzecią w swoim biegu z 11.46 (11 czas eliminacji).
W półfinale 400 m zobaczymy aż trzech Polaków, którzy szczęśliwie przebrnęli eliminacje. 10 wynik eliminacji uzyskał Kacper Kozłowski, czwarty w swoim biegu z czasem 46.30. Bardzo dobrze i pewnie na bieżni prezentował się Marcin Marciniszyn, który z awansował z trzeciej pozycji z wynikiem 46.47 (14 czas eliminacji). Najbardziej doświadczony polski 400-metrowiec kontrolował bieg, zostawiając siły na kolejne starty. Dużo szczęścia w nieszczęściu miał Piotr Wiaderek. Mistrz Polski był rozstawiony na najgorszym, pierwszym torze i bieg ewidentnie mu nie wyszedł. Na mecie był dopiero szósty z 46.83, więc obawialiśmy się o jego awans. Ostatatecznie Polaka sklasyfikowano na dającym kwalifikację 20 miejscu.
Na 400 m ppl do półfinału pewnie awansowała Tina Matusińska (dawniej Polak), która w swoim biegu była trzecia. Polka miała 11 czas eliminacji (56.33)
Niestety szczęście na 800 m nie dopisało Szymonowi Krawczykowi, który w swoim biegu został zdyskwalifikowany za przekroczenie toru. Polak na mecie był piąty, wyprzedzony na samej końcówce przez Norwega Rotha.