RODO a organizacja zawodów

Standardowo organizatorzy umieszczają zapis tego typu:

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych oraz wizerunku dla potrzeb związanych z organizacją i promocją imprezy.

Z zasady przyjmujemy, że organizacja imprezy automatycznie wiąże się z publikowaniem list startowych i wyników.

Prawdopodobnie jednak, po wprowadzeniu RODO to może się zmienić.

Listy startowe

Lista startowa to lista, często tysięcy nazwisk, często razem z rokiem urodzenia, publikowana przez organizatora przed biegiem. Można jednak wyobrazić sobie, że listy startowe nie są publikowane. Po co w końcu poza samym zainteresowanym informacja, że jest on zarejestrowany na bieg? Tylko dla ewentualnych konkurentów.

Zasady RODO wymagają w tym momencie od organizatora poinformowanie zawodnika, że jego dane zostaną opublikowane na liście startowej.

Wydaje się też, że może być też tak, że organizator informuje, że udział w jego imprezie mogą wziąć tylko udział Ci, którzy zgodzą się na publikowanie ich nazwisk na liście startowej, chociaż nie wiadomo czy w tym momencie nie może być to podstawą do zaskarżenia przez jakiegoś uczestnika, że jest to dyskryminacja.

Wyniki

Jeszcze ważniejsza sprawa jest z wynikami. Ważniejsza, bo wyniki interesują każdego. Czyli tak samo jak w przypadku list startowych na organizatorze spoczywa poinformowanie uczestnika o tym, że jego dane osobowe zostaną opublikowane na liście wyników.

Mimo, że przyzwyczailiśmy się do tego że jest to standard to faktycznie godzi to jakoś w naszą prywatność. Mogę po prostu nie chcieć, żeby każdy “Józek z Psiej Wólki” wiedział jaki osiągnąłem wynik na zawodach.

I znowu organizator może poinformować, że w imprezie udział mogą wziąć tylko Ci, którzy zgodzą się na publikowanie swoich wyników ale znowu może się to prawdopodobnie spotkać z jakimś zaskarżeniem.

Gdyby twardo traktować zasady RODO, to wyniki wczorajszego Biegu Marduły powinni być opublikowane w następujący sposób (pierwsze 25 wyników):

Prawdopodobnie organizatorzy nie będą mogli bronić się w ten sposób, że organizacja imprezy biegowej wymaga publikowania list startowych czy wyników w taki sposób jak robili to do tej pory, bo faktycznie wiemy, że nie wymaga a w dodatku już pojawiają się organizatorzy, którzy przewidują publikowanie zanonimizowanych wyników.

Co będzie dalej? Czas pokaże. Pytanie do czytelników: Czy chcielibyście, aby wasze dane osobowe znajdujące się na listach startowych i w wynikach nie były dostępne dla wszystkich?