Bartłomiej Falkowski
Biegacz o wyczynowych aspiracjach, nauczyciel wychowania fizycznego i wielbiciel ciastek. Lubi podglądać zagranicznych biegaczy i wplatać ich metody treningowe do własnego biegania.
Rekord trasy w wykonaniu Etiopki Alemtsehy Zerihun, która poprawiła rekord życiowy o trzy minuty i odważny atak Bravina Kipropa z Kenii zadecydowały o zwycięstwach w półmaratonie w Sewilli. Polskich kibiców bardziej interesował występ Moniki Jackiewicz. Podopieczna Artura Olejarza poprawiła rekord życiowy i z wynikiem 1:10:39 zajęła wysokie, siódme miejsce. Jest to czwarty czas w historii polskiego półmaratonu. Zawodniczka już za trzy tygodnie wróci do Sewilli walczyć o przepustkę na Igrzyska Olimpijskie.
Półmaraton w Sewilli, będący przedsmakiem szybkiego maratonu w Sewilli, który będzie miał rangę mistrzostw kraju, zgromadził wielu mocnych zawodników i zawodniczek co skutkowało rekordem trasy kobiet ustanowionym przez Etiopkę Alemtsehay Zerihun. Bieg mężczyzn zakończył się daleko od rekordowego wyniku 59:02, na który ruszyli najlepsi tego dnia biegacze.
Wyścig mężczyzn od początku toczył się w szybkim tempie, które rozciągnęło czołową grupę. Osobą odpowiedzialną za takie rozciągnięcie był Kipkorir, który zaatakował tuż po piątym kilometrze. Było to jednak kosztowne. Na początku drugiej połówki biegu dogonił go Kenijczyk Bravin Kiprop i samotnie dobiegł do mety (59:21). Podium zamknął jego rodak Vincent Kipkorir (59:48) oraz Włoch Iliass Aouani (1:01:32), który zdobył trzecie miejsce na podium finiszem na ostatnich metrach. Siódmy był rekordzista Europy, Szwajcar Julien Wanders. Zawodnik swój rekordowy wynik 59:13 uzyskał w 2019 rok. Od trzech lat nie może jednak wrócić na swój wysoki poziom, po drodze zmagając się m.in. z dwoma złamaniami zmęczeniowymi. W Sewilli pobiegł 1:02:35.
Miejsce | Imię i nazwisko | Czas |
---|---|---|
1. | Bravin Kiprop | 59:21 |
2. | Vincent Kipkorir Kigen | 59:48 |
3. | Iliass Aouani | 1:01:32 |
4. | Isaac Kibet | 1:01:36 |
5. | Abserrazak Charik | 1:01:43 |
6. | Elias Kipchumba | 1:02:01 |
7. | Julien Wanders | 1:02:35 |
W kategorii kobiet dominowała Etiopka Alemtsehay Zerihun, która aż o trzy minuty poprawiła swój rekord życiowy, który wynosił 1:11:13 i na mecie zameldowała się na pierwszym miejscu z czasem 1:07:59, pobijając rekord imprezy, który w ostatniej edycji ustanowiła Amerykanka afrykańskiego pochodzenia – Betsy Saina. Druga dobiegła faworytka, Etiopka Aberash Shilima, która na ostatnich metrach próbowała dogonić swoją rodaczkę i skończyła z 1:08:02. Podium uzupełniła Włoszka Rebeca Lonedo (1:10:13).
Polskich kibiców interesował występ Moniki Jackiewicz. Zawodniczka MKL Szczecin mając za pacemakera swojego trenera Artura Olejarza osiągnęła świetny wynik 1:10:39 dający siódme miejsce i rekord życiowy. Jackiewicz ruszyła w grupie z innymi Europejkami, a następnie konsekwentnie trzymała podyktowane na początku tempo. Jak sama stwierdziła na swoich social mediach „Start bez większego odpuszczania treningu, bo już za 3 tygodnie wracam na ulice Sewilli zmierzyć się z królewskim dystansem maratonu”. Zawodniczka poprzedni rekord życiowy poprawiła o dwie minuty i jedenaście sekund. Jej aktualna życiówka maratońska to 2:29:51 uzyskana w Dębnie podczas Mistrzostw Polski gdzie zdobyła złoty medal.
Piętnaste miejsce z wynikiem 1:13:42 zajęła Iwona Bernardelli, dla której był to bieg, również w przygotowaniach do maratonu prosto po przyjeździe z obozu w Monte Gordo.
Miejsce | Imię i nazwisko | Czas |
---|---|---|
1. | Alemtehay Bimr Zerihun | 1:07:59 |
2. | Aberash Shilima Kebeda | 1:08:02 |
3. | Rebecca Lonedo | 1:10:13 |
4. | Juliette Thomas | 1:10:16 |
5. | Esther Jabobitz | 1:10:24 |
6. | Lucy Reid | 1:10:30 |
7. | Monika Jackiewicz | 1:10:39 |
brawo
Mega start ! Super !
Super! Powodzenia za trzy tygodnie!
Brawo Monia. Cieszę się, że na kolejnych zawodach będę mógł coraz więcej o Tobie powiedzieć. Gratulacje też dla Artura. Trzymam kciuki za kolejny start w maratonie.