warholm
26 kwietnia 2025 Jakub Jelonek Sport

Rekord świata Warholma, Skrzyszowska piąta. Relacja z Diamentowej Ligi w Xiamenie


Karsten Warholm w ostatniej konkurencji pierwszego tegorocznego mityngu Diamentowej Ligi poprawił własny rekord świata wynikiem 33,05 w nowej oficjalnej konkurencji – na 300 m przez płotki (najlepszy wynik w historii). Pia Skrzyszowska udanie rozpoczęła sezon zajmując piąte miejsce na 100 m ppł. z wynikiem 12,81. Sensacyjnej porażki (drugi raz w tym sezonie!) doznał Grant Holloway na 110 m ppł., który dobiegł ostatni, jak i Soufiane El Bakkali na 3000 m z przeszkodami, który był drugi. Rekordu świata nie udało się pobić Gudaf Tsegay na 1000 m, a na 5000 m Betrice Chebet pokonała Gudaf Tsegay.

Warholm zaczyna sezon od rekordu świata

Karsten Warholm rozpoczął bieg w swoim stylu: od początku w bardzo mocnym tempie z nadziejami, że uda się dotrwać do końca. I jeśli czasem na 400 m ppł. brakowało mu czasem „prądu” na ostatniej prostej, tak dystans 300 m przez płotki jest jakby stworzony dla niego, bo na nim jest w stanie utrzymać świetne tempo do samego końca. W Xiamenie zostawił wszystkich rywali daleko za sobą, a wynikiem 33,05 poprawił własny najlepszy wynik w historii tej konkurencji (33,26 uzyskane w Oslo w 2021 roku), który na koniec sezonu może być rekordem świata (zależnie od decyzji World Athletics). Drugi był Brazylijczyk Matheus Lima (33,98), a trzeci Japończyk Ken Toyoda (34,22).

Pia Skrzyszowska piąta na 100 m ppł.

Pia Skrzyszowska w mocnej stawce i pod wiatr -0,2 m/s ukończyła na piątym miejscu bieg na 100 m ppł. z wynikiem 12,81, całkiem nieźle rozpoczynając sezon startów na otwartym stadionie. Wygrała Danielle Williams z Jamajki (12,53), druga była liderka tegorocznych tabel Grace Stark z USA (12,58), a trzecia Marione Fourie z RPA (12,62). Devynne Charlton nie ukończyła biegu.

Chebet wygrywa na piątkę

Bieg na 5000 m kobiet był początkowo poprowadzony w mocnym tempie (pierwszy kilometr w 2:49,23, 2000 m w czasie 5:41,41), ale później tempo mocno spadło (3000 m było już w 8:38,38). W prowadzącej grupie aż do ostatniego okrążenia biegło osiem zawodniczek, ale na finiszu bezkonkurencyjna była Kenijka Beatrice Chebet, która wygrała z czasem 14:27,12 (będącym najlepszym wynikiem na świecie i rekordem xiameńskiego mityngu). Druga przybiegła Etiopka Gudaf Tsegay (14:28,18), a trzecia jej rodaczka Birke Haylom (14:28,80).

El Bakkali przegrywa na 3000 m z przeszkodami!

O zwycięstwie w biegu na dystansie 3000 m z przeszkodami zadecydowało ostatnie 200 m. Po mocnym biegu (1000 m w 2:41,64; 2000 m w 5:26,29) na ostatnim rowie z wodą pierwszy znalazł się Etiopczyk Samuel Firewu, który zdołał „urwać się” faworyzowanemu Marokańczykowi Sofiane’owi El Bakkali’emu (8:06,66). Firewu wygrał z czasem 8:05,61, odbierając też El Bakkali’emu rekord mityngu. Piąty do mety dotarł pacemaker z Etiopii – Hailemariyam Amare (8:09,95).

Bez rekordu świata na 1000 m kobiet

Nie doczekaliśmy się zapowiadanego dziś rekordu świata w biegu na 1000 m kobiet. Pomimo mocnego tempa Kenijka Faith Kipyegon, która szykuje się do złamania 4 minut w biegu na milę, zwyciężyła w Chinach z czasem 2:29,21, co jest rekordem mityngu, ale do rekordu świata Rosjanki Swietłany Mastierkowej (2:28,98) zabrakło ponad 0,2 sekundy. Za Kenijką ukończyły dwie Australijki: Abbey Caldwell (2:32,94 – rekord Australii i Oceanii) i Sarah Billings (2:33,45).

Dwóch reprezentantów Botswany w czołowej trójce na 400 m

Dość niespodziewanie na 400 m mężczyzn wygrał reprezentant Botswany Bayapo Ndori, który wynikiem 44,25 poprawił rekord chińskiego mityngu. Drugi z rekordem życiowym był niedawny mistrz świata w hali, Amerykanin Christopher Bailey (44,27), a trzeci drugi z reprezentantów Botswany Busang Collen Kebinatsihipi (44,53).

Grant Holloway ostatni w biegu na 110 m ppł.!

Faworytem biegu na 110 m ppł. był oczywiście Grant Holloway, który niedawno obronił przecież tytuł mistrza świata w hali na 60 m ppł. W Xiamenie po błędach w drugiej części dystansu Amerykanin ledwo ukończył bieg, dobiegając ostatni w czasie 13,72. Wygrał jego rodak Cordell Tinch (13,06) przed Japończykiem Rachidem Muratake (13,14) i Chińczykiem Junxi Liu (13,24).

Shericka Jackson wraca po kontuzji

Na dystansie 200 m kobiet z rekordem mityngu wygrała Amerykanka Anavia Battle (22,41), a druga była wracająca po kontuzji Jamajka Shericka Jackson (22,97). Trzecia była Jenna Prandini z USA (22,97). Na ostatnim (dziewiątym) miejscu ukończyła Szwajcarka Mujinga Kambundji (23,51).

Simbine biegnie poniżej 10 sekund na setkę

Jedynym sprinterem, który zdołał połamać granicę 10 sekund w biegu na 100 m był Akani Simbine z RPA (9,99). Drugi przybiegł Kenijczyk Ferdinand Omanyala (10,13), a trzeci Brytyjczyk Jeremiah Azu (10,17).

Konkurencje techniczne

Armand Duplantis pozostał niepokonany, wygrywając w Xiamen z wynikiem 5,92 (trzy nieudane próby na 6,01). Drugi był Emmanouil Karalis z Grecji (5,82), a trzeci Menno Vloon z Niderlandów (5,82). W skoku wzwyż kobiet wygrała Jarosława Machuczik z Ukrainy (1,97 m), druga była Australijka Eleanor Patterson (1,94), a trzecia jej rodaczka Nicola Olyslagers (także 1,94). Wszystkie trzy panie zdobyły medale olimpijskie w Paryżu (oprócz nich na podium stanęła też Ukrainka Iryna Heraszczenko, ex aequo trzecia). W pchnięciu kulą wygrała z rekordem mityngu Jessica Schilder (20,47), druga była Chase Jackson z USA (20,31), a trzecia Lijiao Gong z Chińskiej Republiki Ludowej (19,62). W rzucie dyskiem triumfowała Amerykanka Valarie Allman (68,95), druga była Kubanka Yaime Perez (66,26), a trzecia Laulauga Tausaga z USA (64,91). Z kolei w skoku w dal zadowoleni byli kibice, licznie zgromadzeni na stadionie Egret, ponieważ zwycięzcą okazał się Chińczyk Mingkun Zhang (8,18 w piątej próbie przy wietrze –0,5 m/s). Drugi był Australijczyk Liam Adcock (8,15), a trzeci Amerykanin Marquis Dendy startujący w charakterystycznej okrągłej czapeczce (8,10). Wiatr w konkursie bardzo „kręcił”, bo wiało od +1,2 do –0,6 m/s.

Wyniki Diamentowej Ligi w Xiamen 2025

Pełne wyniki Diamentowej Ligi w Xiamen 2025 można sprawdzić tutaj.

Kolejny mityng DL odbędzie się również w Chinach (Shanghaj/Kequiao) w sobotę 3 maja.

Bądź na bieżąco
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Jakub Jelonek
Jakub Jelonek

Były chodziarz, który nieustannie dokądś zmierza (wielokrotny reprezentant Polski i dwukrotny olimpijczyk – z Pekinu i Rio). Współautor biografii Henryka Szosta, Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota oraz książki „Trening mistrzów". Doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Pracownik Uniwersytetu Jana Długosza, a także trener lekkoatletycznych klas sportowych w IV L.O. w Częstochowie. Działa też jako sędzia i organizator imprez, nie tylko sportowych.