MEDIA Duplantis rekord swiata Torun fotPawelSkraba 01
15 czerwca 2025 Jakub Jelonek Sport

Rekord świata Duplantisa! Trzecie miejsce Żodzik! Relacja z Diamentowej Ligi w Sztokholmie


Rekord świata w skoku o tyczce kolejny raz ustanowił Armand Duplantis, doprowadzając go do wyniku 6,28 metra! Aż pięcioro Polaków zaprezentowało się w siódmym tegorocznym mityngu Diamentowej Ligi rozgrywanym w Sztokholmie. Na trzecim miejscu ukończyła konkurs skoku wzwyż reprezentantka Polski Maria Żodzik, która przegrała dziś tylko z medalistkami olimpijskimi z Paryża. Pia Skrzyszowska była siódma na dystansie 100 m ppł. (12,79), a pozostali z Polaków prowadzili biegi. Na stadionie kolejny raz kibicował lekkoatletom Usain Bolt.

Gtfphc0XoAAVy R

Pia Skrzyszowska siódma

W biegu na 100 m ppł. z udziałem Pii Skrzyszowskiej o zwycięstwo walczyły Grace Stark z USA i Jamajka Ackera Nugent. Lepsza tym razem była Amerykanka, która zwyciężyła z czasem 12,33, który jest wyrównanym rekordem mityngu. Nugent uzyskała 12,37, a trzecia była Nadine Visser z Holandii (12,49). Szósta na mecie Włoszka Giada Carmassi poprawiła czasem 12,69 rekord swojego kraju. Pia Skrzyszowska ukończyła na siódmym miejscu z wynikiem 12,79.

Sieradzki i Koczanowa prowadzącymi na 800 m

W biegu mężczyzn na 800 m prowadzącym był Patryk Sieradzki, który pokonał pierwsze okrążenie w 49,75. Bezkonkurencyjny kolejny raz okazał się mistrz olimpijski, Kenijczyk Emmanuel Wanyonyi, który czasem 1:41,95 uzyskał najlepszy wynik w tym sezonie na świecie. Drugi był brązowy medalista olimpijski, Djamel Sedjati (1:42,27), a trzeci Josh Hoey z USA (1:42,43 –nowy rekord życiowy).

GtgBvGAWYAAUeaV

Na 800 m kobiet Margarita Koczanowa poprowadziła pierwsze koło w 58,22, a po świetnym finiszu na pierwszym miejscu uplasowała się Brytyjka Georgia Hunter Bell (1:57,66), która pokonała Kenijkę Mary Moraę (1:57,83) i Prudence Sekgodiso z RPA (1:58,00).

Adam Czerwiński pacemakerem na 5000 m = rekord Europy

Dystans 5000 m prowadził w początkowej fazie Adam Czerwiński, który pierwsze 1000 m tego biegu pokonał w 2:33,17, a 1500 ma w około 3:49. Później na czele znajdował się Czech Filip Sasinek (2000 m w 5:07,43). Wtedy dość szybko na czoło biegu wyszedł Szwed Andreas Almgren (3000 m w 7:42,93), który sukcesywnie powiększał swoją przewagę (4000 m w 10:16,16) i pobił dziś rekord stadionu, Szwecji, a przede wszystkim całej Europy Mohameda Katira reprezentującego Hiszpanię (12:45,01 w 2023 r. w Monako), mijając metę w czasie 12:44,27. To także nowy rekord mityngu w Sztokholmie. Drugi był Kenijczyk Kuma Girma (12:57,46), a trzeci Ky Robinson z Australii (12:58,38 – rekord życiowy).

To prawdopodobnie najbardziej pamiętna noc w moim życiu i całej mojej karierze – powiedział po biegu nowy rekordzista Europy, Andreas Almgren.Czułem się fatalnie w poprzednich edycjach Diamentowej Ligi w Sztokholmie, ale w tym roku chciałem zrobić wszystko, co w mojej mocy. Chciałem dać kibicom z mojego rodzinnego miasta coś, co zapamiętają. Kiedy tempo biegu się zepsuło, a Girma nie był w stanie utrzymać tempa, postanowiłem spróbować ruszyć samemu. Nikt nie pamięta tchórzy. W tym sezonie miałem w głowie rekord Europy, więc jestem bardzo zadowolony, że pobiłem go, podobnie jak rekord Szwecji i stadionu. Jeśli cofnę się o dziewięć lat, to właśnie tutaj, na tym stadionie, złamałem kość łódkowatą, co spowodowało u mnie około 5 lat walki z kontuzją. ​​Jestem zachwycony i dumny, że wróciłem tutaj i zaprezentowałem taki występ – dodał Szwed.

Femke Bol nie zawodzi

W biegu na 400 m ppł. kobiet nie mogliśmy spodziewać się innego zwycięstwa niż Femke Bol. Holenderka biegła w świetnym rytmie i wynikiem 52,11 poprawiła rekord mityngu ustanowiony przez nią samą trzy lata temu (52,27). Druga była Dalilah Muhammad z USA (52,91), a trzecia Gianna Woodruff z Panamy (53,99).

csm BOL 337fa4b581

Mistrzyni olimpijska nie pozostawia złudzeń

W finale biegu na 100 m kobiet szans rywalkom nie pozostawiła mistrzyni olimpijska Julien Alfred z Wyspy Świętej Łucji, która dopisała sobie do osiągnięć kolejne zwycięstwo w Diamentowej Lidze wyraźnie zwalniając na końcówce, a mimo to uzyskała świetne 10,75 (najlepszy w tym roku wynik na świecie to 10,73 Melissy Jefferson-Wooden z 1 czerwca w Filedelfii na zawodach Grand Slam Track, których czwarty mityng został nagle odwołany). Druga była Brytyjka Dina Asher-Smith (10,93), a trzecia Marie-Josee Ta Lou-Smith z Wybrzeża Kości Słoniowej (11,00). Wiatr w tym biegu to +0,9 m/s.  

Dopiero za trzecim razem udało się pobiec uczestnikom biegu na 200 m mężczyzn, który wygrał z idealnym możliwym wiatrem (+2,0 m/s) Kubańczyk Reynier Mena (20,05). Drugi był Joseph Fahnbulleh z Liberii (20,32), a trzeci Kyree King z USA (20,49).

Australijka Hall wygrywa na „trójkę”

Mocno poprowadzony bieg na 3000 m kobiet (2:49,57 na 1000 m i 5:40,61 na 2000 m) skutkował wieloma rekordami życiowymi i jednym rekordem kraju. Ustanowiła go druga na mecie Sarah Chelangat z Ugandy (8:31,27). Zwyciężyła Linden Hall z Australii (8:30,01 – rekord życiowy), a trzecia była Brytyjka Innes Fitzgerald (8:32,90 – także rekord życiowy).

Na 400 m wygrała faworytka – Isabella Whittaker (49,78), druga była Norweżka Henriette Jeager (50,07), a trzecia Amber Anning z Wielkiej Brytanii (50,17). Piąta na mecie Martina Weil czasem 50,39 poprawiła rekord Chile.

Warholm dopiero trzeci

Bieg na 400 m ppł. mężczyzn, który był ostatnią konkurencją Diamentowej Ligi w Sztokholmie, miał być popisem Karstena Warholma. Rekordzista świata w swoim stylu rozpoczął bardzo mocno, ale nie zdołał tym razem „dowieźć” zwycięstwa do końca, bo dał się na finiszowej prostej wyprzedzić dwóm zawodnikom. Wygrał mistrz olimpijski Rai Benjamin z USA (46,54 i poprawiony o przeszło sekundę rekord mityngu Warholma, a także najlepszy wynik na świecie), a drugi był Brazylijczyk Alison dos Santos (46,68). Warholm uzyskał czas 47,41.  

Armand Duplantis największą gwiazdą w Sztokholmie

Armand Duplantis kolejny raz przekroczył granice własnych umiejętności, ustanawiające rekord świata skokiem na wysokości 6,28 m. Szwed poprawił wynik uzyskany w hali w Clermont-Ferrand we Francji (6,27), a na stadionie skakał tak wysoko na Memoriale Skolimowskiej w Chorzowie (6,26). Drugi był Australijczyk Kurtis Marschall (5,90),m a trzeci Menno Vloon z Holandii (5,80).

Czuję się przeszczęśliwy – powiedział „Mondo” Duplantis po pobiciu rekordu świata. – Mam tutaj sporą rodzinę. Nadal skaczę na tej samej tyczce, (5,20 m długości), na której ustanowiłem ostatnie dwa rekordy świata. Skakałem tu wiele razy w ciągu ostatnich kilku lat i niekoniecznie jest to miejsce, w którym dobrze mi się skacze. Tak naprawdę mam tutaj pewne problemy z rozbiegiem na takich sztywnych tyczkach. To był też prawdopodobnie najniższy chwyt, jaki stosowałem, bijąc tutaj dzisiaj rekord świata. Pierwszy raz skakałem na tym stadionie, gdy miałem 11 lat. Pamiętam, że było deszczowo i zimno. Skoczyłem wtedy nieco poniżej 4 m. To i tak było dość wysoko jak na mój wiek. Skakałem tu wiele razy i wiem, że na tym stadionie wyryto nazwiska rekordzistów świata. Ostatni padł tu dawno temu. Moja mama była na trybunach, gdy Patrik Sjöberg pobił tu rekord świata w 1986 roku. Myślę, że jest tu wspólny mianownik, ona jest moim talizmanem szczęścia. To będzie naprawdę wyjątkowe, że moje nazwisko zostanie wyryte na tym stadionie. To najpiękniejszy stadion, moim zdaniem. Myślę, że to będzie jedno z najlepszych wspomnień w mojej karierze. Będę dalej się starał, jak zawsze i skakał coraz wyżej. Będę się tym cieszył, będę cieszył się każdą chwilą. Technicznie rzecz biorąc, niewiele dzieli mnie od 6,30 m. To tylko kilka centymetrów. Muszę mieć po prostu idealny dzień do tego, by bić rekordy świata. Ale też: im wyżej, tym trudniej. Myślę, że technicznie, fizycznie i pod każdym innym względem jestem w odpowiednim miejscu. Za dwa tygodnie wydam też swoją piosenkę. Nie ma to nic wspólnego z ustanowieniem rekordu świata, po prostu tak wyszło  – zakończył Duplantis.

Maria Żodzik trzecia na Diamentowej Lidze w Sztokholmie

Bardzo dobrze zaprezentowała się w konkursie skoku wzwyż Maria Żodzik. Polka w pierwszych próbach pokonywała wszystkie wysokości (od 1,80 do 1,93) i zatrzymała się na 1,95, które pokonały rekordzistka świata, Ukrainka Jarosława Machuczik i Nicola Olyslagers z Australii. Ostatecznie lepsza okazała się ta druga, która skoczyła 2,01. Machuczik była druga z 1,99, a Maria Żodzik zajęła trzecie miejsce z 1,93.

Pozostałe konkurencje techniczne

W skoku w dal rekord mityngu wyrównała Amerykanka Tara Davis-Woodhall (7,05), druga była Lasirra Iapichino z Włoch (6,90), a trzecia Jasmine Moore z USA (6,76). Rzut dyskiem wygrał Słoweniec Kristian Cech (69,73) przed Danielem Stahlem ze Szwecji (69,53), a trzeci Matthew Denny z Australii (68,14).

Wyniki Diamentowej Ligi w Sztokholmie 2025

Pełne wyniki Diamentowej Ligi w Sztokholmie 2025 można sprawdzić tutaj.

Kolejny mityng Diamentowej Ligi odbędzie się w piątek 20 czerwca w Paryżu, gdzie Faith Kipyegon podejmie się próby biegu na mile poniżej 4 minut.

Bądź na bieżąco
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Jakub Jelonek
Jakub Jelonek

Były chodziarz, który nieustannie dokądś zmierza (wielokrotny reprezentant Polski i dwukrotny olimpijczyk – z Pekinu i Rio). Współautor biografii Henryka Szosta, Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota oraz książki „Trening mistrzów". Doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Pracownik Uniwersytetu Jana Długosza, a także trener lekkoatletycznych klas sportowych w IV L.O. w Częstochowie. Działa też jako sędzia i organizator imprez, nie tylko sportowych.