natalia kaczmarek torun
20 lipca 2024 Jakub Jelonek Sport

Rekord Polski Kaczmarek, rekord Europy Smitha na 400 m – relacja z Diamentowej Ligi w Londynie


Diamentowa Liga w Londynie, będąca ostatnim sprawdzianem wielu czołowych lekkoatletów świata, przyniosła nam rekord Polski i rekord Europy. W biegu na 400 m druga była Natalia Kaczmarek, jednak Polka po pięknym biegu po raz kolejny w tym sezonie poprawia rekord Polski na dystansie jednego okrążenia uzyskując 48,90. Rekord Europy na 400 m poprawia Matthew Hudson-Smith w biegu na 400 m (43,74), a Keely Hodginkson uzyskała dziś 6. wynik w historii dystansu 800 m (1:54,61). Noah Lyles poprawił życiówkę w biegu na 100 m (9,81), potwierdzając doskonałą formę przed igrzyskami w Paryżu, gdzie powalczy o złoto zarówno na 100, jak i na 200 m. Filip Rak posiada od dziś drugi wynik w historii Polski w biegu na jedną milę (3:50,92).

Święto lekkiej atletyki w Londynie

Mityng London Athletic to prawdziwe święto lekkoatletyki. Jak zwykle w stolicy Wielkiej Brytanii dopisała frekwencja, a najlepszych lekkoatletów świata dopingowało na żywo ponad 60 000 kibiców, którzy przyszli w sobotnie popołudnie na piłkarski stadion West Ham United. Widać, że w Wielkiej Brytanii kibice chodzą nie tylko na świetną sportowo piłkę nożną, tenis czy krykiet, ale też interesują się Królową Sportów, wypełniając praktycznie co roku londyński stadion podczas mityngu Diamentowej Ligi. Warunki sprzyjały dzisiaj uzyskiwaniu dobrych rezultatów – temperatura wynosiła 24 stopnie Celsjusza i wiał raczej umiarkowany wiatr.

Femke Bol wygrywa, ale bez rekordu

Femke Bol była zdecydowaną faworytką dzisiejszego biegu i spodziewanie nie pozostawiła najmniejszych szans rywalkom, choć nie poprawiła dziś swojego rekordu Europy i drugiego wyniku w historii tej konkurencji. Niderlandka już w połowie dystansu miała ogromną przewagę, którą ciągle powiększała w drugiej części biegu. Jej wynik – 51,30 to nowy rekord mityngu, choć do niedawnej życiówki że Szwajcarii trochę zabrakło. Druga na mecie była Amerykanka Shamier Little (52,78), a trzecia Jamajka Rushell Clayton (53,24).

Rekord Polski Natalii Kaczmarek

Przed biegiem w Londynie wielu fanów lekkiej atletki oczekiwało pojedynku na 400 m mistrzyni Europy Natalii Kaczmarek z doskonale spisującą się w tym sezonie Jamajką Nickishą Pryce. Od startu to właśnie Jamajka ruszyła w niezwykle mocnym tempie, utrzymując je do mety. Wygrała z najlepszym w tym roku wynikiem na świecie, siódmym wynikiem w historii lekkoatletyki, rekordem mityngu i swojego kraju (48,57). Natalia Kaczmarek dobiegła druga i poprawiła rekord Polski do wyniku 48,90, a Lieke Klaver doprowadziła życiówkę do 49,58. Natalia Kaczmarek posiada oczywiście najlepszy w tym roku wynik w Europie.

Hodginkson szósta w historii

Bieg na 800 m był poprowadzony przez brytyjską pacemakerkę Erin Wallace w szaleńczym tempie. Pierwsze okrążenie pokonała ona w 55,58, co zwiastowało doskonałe wyniki na mecie. Tak mocne tempo najlepiej wykorzystała reprezentantka gospodarzy Keely Hodgkinson, która czasem 1:54,61 pobiła rekord Wielkiej Brytanii i uzyskała najlepszy wynik Europejki od 41 lat! To nowy rekord mityngu i najlepszy w tym roku wynik na świecie, a szósty w historii tego dystansu! Całe podium należało do Brytyjek: druga była Jemma Reekie (1:55,61 – rekord życiowy), a trzecia Georgia Bell (1:56,28 – również rekord życiowy). Siedem uczestniczek tego biegu poprawiło życiówki, a szósta na mecie Ugandyjka wynikiem 1:57,26 poprawiła rekord swojego kraju.

Filip Rak z drugim wynikiem w historii Polski

Słynny bieg na milę na cześć Emsleya Carra rozpoczął się od wywrotki trzech zawodników, przez co dwóch Brytyjczyków: Neil Gourley i George Mills musiało pożegnać się z dalszą rywalizacją, a Holender Niels Laros kontynuował bieg. Pacemaker z Australii (Callum Davies) pokonał pierwsze koło w 57,44, a międzyczas 800 m wyniósł 1:54,28. Międzyczas 1000 m najszybciej pokonał Australijczyk Stewart McSweyn (2:23,4), ale za jego plecami wciąż biegło czterech rywali. Na końcówce najlepszy okazał się Australijczyk Oliver Hoare (3:49,03), tuż za nim przybiegł Norweg Narve Nordas (3:49,06), a trzeci był Hiszpan Adel Mechaal (3:49,21). Laros był czwarty (3:49,45), a Filip Rak, który dobiegł na miejscu dziewiątym, uzyskał drugi wynik w historii polskiej lekkoatletyki na milę wynikiem 3:50,92. Po drodze Polak miał na 1500 m międzyczas 3:36,4 (jego drugi wynik w życiu, lepiej pobiegł tylko na tegorocznym Memoriale Kusocińskiego). Belg Jochem Vermeulen na miejscu 10. poprawił rekord swojego kraju (3:51,00).

Rekord Europy Hudson-Smitha!

W biegu na 400 m poziom był dzisiaj niebotyczny. Brytyjczyk Matthew Hudson-Smith, który odpuścił mistrzostwa Europy w Rzymie, by lepiej przygotować się do igrzysk olimpijskich, wygrał ten bieg w czasie 43,74, który jest nie tylko rekordem Europy i najlepszym w tym roku wynikiem na świecie, ale też rekordem londyńskiego mityngu. Drugi z rekordem życiowym był Amerykanin Vernon Norwood (44,10), a trzeci także z życiówką Jereem Richards (44,18) z Trinidadu i Tobago.

Thomas i Lyles najlepsi na 100 m

W biegu na 200 m dwie zawodniczki połamały dziś granicę 22 sekund. Najlepsza okazała się Amerykanka Gabrielle Thomas (21,82), która rozprawiła się z rekordem mityngu. Zaraz za nią na metę wpadła Julien Alfred z Saint Lucia (21,86), co jest jej nową życiówką i rekordem kraju tej zawodniczki. Na trzecim miejscu dobiegła Brytyjka Dina Asher-Smith (22,07). Wiatr w tym biegu to –0,9 m/s.

Bieg na 100 m będący ostatnią konkurencją mityngu stał na bardzo wysokim poziomie. Pomimo lekko niesprzyjającego wiatru –0,3 m/s Amerykanin Noah Lyles poprawił dzisiaj swoją życiówkę (9,81), śrubując swój wynik z amerykańskich trialsów o dwie setne sekundy (w półfinale pobiegł tam co prawda 9,80, ale ze zbyt sprzyjającym wiatrem +3,0 m/s). Drugi był Akani Simbine z RPA (9,86), a trzeci Letsile Tebogo z Botswany (9,88 – wyrównany rekord życiowy i kraju).

Brytyjki i Japończycy najlepsi w sztafetach

Mityng w Londynie zawsze jest areną doskonałej lekkoatletycznej rywalizacji, bo są tam m.in. bardzo mocne biegi sztafetowe w silnej międzynarodowej stawce. Wiele krajów chce się w ten sposób sprawdzić przed igrzyskami olimpijskimi, więc biegi są na naprawdę dobrym poziomie. Szkoda, że wciąż nie widzimy w takich momentach zbyt często reprezentantów Polski.

W sztafecie 4×100 m najlepsze dziś Brytyjki uzyskały 41,55, co jest wyrównanym rekordu kraju i najlepszym w tym roku wynikiem na świecie. Drugie były Francuzki (42,10), a trzeci drugi zespół gospodarzy (42,46). Australijki na czwartym miejscu poprawiły rekord swojego kontynentu (42,48).

W sztafecie mężczyzn na tym samym dystansie najlepsi byli Japończycy (38,07), na drugim miejscu przybiegli Australijczycy (38,31), a na trzecim drugi zespół Wielkiej Brytanii (pierwszy nie ukończył) z wynikiem 38,32.

Dos Santos wygrywa na niskich płotkach

W biegu na 400 m przez płotki pod nieobecność Karstena Warholma bez większych problemów wygrał Brazylijczyk Alison dos Santos (47,18), drugi z najlepszym wynikiem w tym sezonie był Jamajczyk Roshawn Clarke (47,63), a trzeci Ismail Abakar z Kataru (47,72 – rek. życ.).

Dominic Lobalu wygrywa na trójkę

Bieg na 3000 m rozprowadzał Australijczyk Jude Thomas, który pierwszy kilometr pokonał w 2:28,90). Międzyczas drugiego kilometra wyniósł 5:01,19, a więc tempo nieco spadło, a na prowadzeniu utrzymywał się Kenijczyk Cornelius Kemboi. Ostatnie metry to rywalizacja Szwajcara Dominica Lobalu z Amerykaninem Grantem Fisherem. Ostatecznie to Szwajcar był lepszy z czasem 7:27,68, który jest nowym rekordem mityngu, jego kraju i oczywiście życiowym tego zawodnika. Fisher był drugi (7:27,99), a trzeci Kenijczyk Edwin Kurgat (7:28,53). Aż piętnastu z dziewiętnastu uczestników tego biegu poprawiło swoje życiówki, a jedenasty na mecie Mike Foppen poprawił wynikiem 7:37,12 rekord Niderlandów.

Konkurencje techniczne

W pchnięciu kulą rekordzista świata Amerykanin Ryan Crouser musiał uznać wyższość mistrza Europy z Włoch – Leonadro Fabbri’emu (22,52 m). Drugi dzisiaj Crouser uzyskał 22,37 m, a trzeci był jego rodak Payton Otterdhl (22,13 m).

W rzucie oszczepem nieoczekiwanie wygrała Australijka Mackenzie Little (66,27 – rek. życ.), druga była z rekordem kraju Serbka Adriana Vilagos (65,58), a trzecie Amerykanka Maggie Malone-Hardin (62,99). Mistrzyni świata, Japonka Haruka Kitaguchi dopiero czwarta (62,69).

W skoku o tyczce wygrała Australijka Nina Kennedy (4,85).

Do konkursu skoku wzwyż nie przystąpił Mutaz Barshim. Z wynikiem 2,30 m wygrał Nowozelandczyk Hamish Kerr, drugi był Amerykanin JuVaughn Harrison (2,26), a trzeci Brytyjczyk William Grimsey (2,22). Norbert Kobielski zajął szóste miejsce z wynikiem 2,18.

W skoku w dal triumfowała Niemka Malaika Mihambo (6,87), druga była Portugalka Agate de Sousa (6,75), a trzecia Larissa Iapichino (6,70).

Czas na igrzyska olimpijskie w Paryżu

Diamentowa Liga w Londynie była ostatnim sprawdzianem wielu czołowych zawodników przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. Lekka atletyka w stolicy Francji rozpocznie się 1 sierpnia br., a zakończy 11 sierpnia. Kolejny mityng Diamentowej Ligi odbędzie się w Lozannie 22 sierpnia, a 25 sierpnia zawita do Polski, gdzie na Stadionie Śląskim odbędzie się Memoriał Kamili Skolimowskiej zaliczany do tego elitarnego cyklu.

Pełne wyniki Diamentowej Ligi w Londynie można sprawdzić tutaj.

Bądź na bieżąco
Powiadom o
3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Talent
Talent
2 miesięcy temu

Hodhinson w sumie ma najlepszy wynik w historii. Wcześniej te babki to były albo babochłopy albo koks . Jej ciekawy mieszany trening i nie tylko katowanie na bieżni daje właśnie też świetne rezultaty.

orionservice
2 miesięcy temu

Usually I do not read article on blogs however I would like to say that this writeup very compelled me to take a look at and do so Your writing taste has been amazed me Thanks quite nice post

orionservice
2 miesięcy temu

Hi my family member I want to say that this post is awesome nice written and come with approximately all significant infos I would like to peer extra posts like this

Jakub Jelonek
Jakub Jelonek

Były chodziarz, który nieustannie dokądś zmierza (wielokrotny reprezentant Polski i dwukrotny olimpijczyk – z Pekinu i Rio). Współautor biografii Henryka Szosta, Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota oraz książki „Trening mistrzów". Doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Pracownik Uniwersytetu Jana Długosza, a także trener lekkoatletycznych klas sportowych w IV L.O. w Częstochowie. Działa też jako sędzia i organizator imprez, nie tylko sportowych.