Pierwszy Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich – święto biegaczy w Lądku Zdroju!
Ponad 600 zawodników na pięciu różnych trasach, 235 km najdłuższego biegu górskiego w Polsce, sześć miast partnerskich z Dolnego Śląska, 60 wolontariuszy, 120 kg bananów, tona (!) arbuzów, 6000 litrów wody. Ponadto jeden telebim, jedna grupa artystyczna na szczudłach i jeden zespół muzyczny były osią pierwszej edycji Festiwalu Biegów Górskich z bazą główną w Lądku Zdroju w dniach 18-21 lipca 2013 r.
To pierwsza tak duża impreza biegowa organizatorów min. Maratonu Gór Stołowych, Maćka Sokołowskiego i Piotrka Hercoga, stworzona z myślą o wszystkich biegaczach górskich: pięć tras przygotowano tak, by każdy znalazł coś dla siebie. Za wzór posłużyło święto biegowe, które trwa w Chamonix podczas słynnego Ultra Trail du Mont Blanc. I choć góry w Polsce to nie Alpy, to przyszłość imprezy wygląda dobrze. W Lądku oprócz zawodników pojawiły się ich rodziny, przyjaciele i kibice, w sumie około 1000 osób, co na II edycję dobrze wróży – to, że zawody odbędą się za rok, jest już pewne.
W zawodach na 100 km i 235 km można było zdobyć punkty kwalifikacyjne do UTMB, natomiast trasy Złotego Maratonu, Półmaratonu i także Biegu 7 Szczytów liczyły się do klasyfikacji cyklu biegów górskich Salomon S-LAB, którego finał miał miejsce podczas Festiwalu.
Najwięcej emocji wzbudzała niewątpliwie najdłuższa trasa Biegu 7 Szczytów, która na tą chwilę jest najdłuższym biegiem górskim w Polsce. W trakcie można było śledzić na mapie on-line kilku zawodników, którzy biegli z nadajnikami GSM, a także ich międzyczasy na wszystkich z 15 punktów kontrolnych. Nawet w środku nocy (a przypomnijmy, że najwytrwalszym ukończenie biegu zajęło ponad 52 godziny!) kibice przysyłali pozdrowienia, a finisz pierwszych trzech zawodników o 5 nad ranem też wypełnił metę kibicami.
TRASY FESTIWALU
Bieg na Śnieżnik – 10 km podbieg z ośrodka narciarskiego Czarna Góra na szczyt Śnieżnika, start dla każdego na koniec Festiwalu, nawet dla debiutantów. Na mecie pojawiło się 75 osób, które podkreślały, że dla takich widoków warto było się spocić w pełnym słońcu. Na trasie czekał jeden bufet z napojami, owocami i słodkościami.
1. Lucjan Chorąży (Skawinki) – 46min 46sek
2. Kamil Leśniak (ZBiegiemnatury.pl) – 48min 01sek
3. Robert Faron (UKS Watra Kamienica) – 48min 16sek
Kobiety
1. Danuta Piskorowska (Wrocław) – 57min 54sek
2. Natalia Wilińskia (Artresan Active) – 1h 02min 39sek
3. Agata Matejczuk (KB Arturówek Łódź) – 1h 04min 55sek
Złoty Półmaraton – 21 km z Lądka Zdroju do Złotego Stoku, szybka, leśna trasa z finiszem nieopodal kopalni złota. Prawie 900 m podbiegów, 121 osób na mecie, każdy finiszer zbierał punkty do cyklu Salomon S-LAB.
1 – Mariusz Plesiński (Artemis Wrocław) – 1h 44min 32sek
2 – Tomasz Kordowski – 1h 49min 19sek
3 – Adam Wcisło (LKS Iskra Jaszkowa) – 1h 52min 30sek
Kobiety
1 – Lidia Krawczyk-Niekraś (Team 🙂 )- 2h 15min 34sek
2 – Kinga Pachura (Ceneria.pl) – 2h 16min 40sek
3 – Anna Szymańska – 2h 18min 02sek
Złoty Maraton – 42 km pętla startująca z Lądka Zdroju, prowadząca częściowo trasą półmaratonu, z przewyższeniem 1936 m. Najszybszy zawodnik Marcin Świerc pokonał ją w 3h 26min (!) i wygrał sztabkę prawdziwego złota. Każdy finiszer dostawał także punkty do cyklu S-LAB.
1. Marcin Świerc (Salomon Suunto) – 3h 26min 02sek
2. Robert Faron (UKS Watra Kaminica) – 3h 33min 40sek
3. Paweł Dybek (Salomon Suunto) – 3h 44min 58sek
Kobiety
1. Magda Łączak (Salomon Suunto) – 4h 16min 30sek
2.Agata Matejczuk (KB Arturówek Łódź) – 4h 28min 43sek
3. Olga Borkowska – 5h 14min 54sek
K-B-L (Kudowa – Bardo – Lądek) – 106 km bieg pokrywający się z II częścią Biegu 7 Dolin, z przewyższeniem ponad 3600m. Sensacją na trasie była Dorota Łaba, która przybiegła jako czwarta w kategorii open, tracąc do trzeciego mężczyzny tylko 7 minut po 13h 55min rywalizacji.
Mężczyźni
1. Błażej Łyjak (bikestats.pl) – 13h 10min 57sek
2. Robert Korab (Rzeszowskie Gazele i Gepardy) – 13h 16min 28sek
3. Sebastian Kubacki (Warszawa) – 13h 48min 50sek
1. Dorota Łaba (Nutrend Team ) – 13h 55min 58sek
2. Natalia Haczyk (Bieg Opolski) – 15h 50min 37sek
3. Zuzanna Madaj (Madaj Team) – 17h 22min 29sek
Bieg 7 Szczytów – 223 km według planu wzrosło do około 235 km. Potężne przewyższenie ponad 7360 m dawało finiszerom aż 4 punkty do UTMB. Trasa masakra – ukończyły ją 53 osoby ze 128 startujących, w tym tylko dwie panie: zwyciężczyni kategorii kobiet Marzka Janerka-Moroń i Niemka węgierskiego pochodzenia Timea Bontovics. Wśród mężczyzn walka trwała do ostatnich metrów, najszybszy Michał Kiełbasiński po 35h 31min wyprzedził drugiego Tomka Kłodnickiego zaledwie o 2 minuty, a trzeciego Łukasza Pawłowskiego o 6 minut!
Mężczyźni
1. Michał Kiełbasiński (Team 360) – 35h 31min 53sek
2. Tomasz Kłodnicki (MOK Mszana Dolna) – 35h 33min 26sek
3. Łukasz Pawłowski (Warszawa Raw Vegan Run) – 35h 37min 23sek
Kobiety
1. Marzka Janerka-Moroń (Dziabnięci) – 49h 45min 20sek
2. Timea Bontovics (Graben) – 52h 15min 54sek
Na drugą edycję zapraszamy w lipcu 2014, tymczasem na stronie zawodów i profilu na facebooku można odnaleźć relację, jaka trwała na żywo przez prawie 4 dni Festiwalu, a także zdjęcia, pełne wyniki i mnóstwo komentarzy kibiców, których od razu zapraszamy w przyszłym roku do przyjazdu do Lądka Zdroju. Ci co byli na miejscu potwierdzą, że atmosfera biegowego święta została stworzona także dzięki Wam…
Tekst: Monika Strojny
Zdjęcia: Piotr Dymus