D6B 1334
25 maja 2025 Jakub Jelonek Sport

Pia Skrzyszowska trzecia na Diamentowej Lidze w Rabacie


Pia Skrzyszowska zajęła trzecie miejsce na 100 m ppł. (12,69) w czwartym tegorocznym mityngu Diamentowej Ligi, który odbył się w Rabacie w Maroku. Na 400 m ppł. od zwycięstwa rozpoczęła sezon startowy Femke Bol (52,46), a na 400 m wygrał niespodziewanie Jacory Patterson (44,37). Na 100 m nie zawiedli faworyci: Shericka Jackson z Jamajki (11,04) i Akani Simbine z RPA (9,95). Bardzo dobre wyniki uzyskano w biegach na 800 m, gdzie wygrali: Tsige Duguma z Etiopii (1:57,42) i Thepiso Masalela (1:42,70) z Botswany. Na 1500 m rekord mityngu poprawił Jonah Koech z USA (3:31,43), a wśród kobiet wygrała Nelly Chepchichir z Kenii (3:58,04). O rekord Europy na 3000 m z przeszkodami otarł się wysoki, biały, rudowłosy Niemiec – Fredrik Ruppert (8:01,49), który poprawił rekord życiowy prawie o 14 sekund! (dotąd 8:15,08). Maria Andrejczyk była szósta w rzucie oszczepem (57,26 m), a dwoje naszych reprezentantów: Margarita Koczanowa i Patryk Sieradzki udanie poprowadzili biegi na 800 m.

Kibice przyszli oglądać nie tylko El Bakkal’ego

Szczelnie wypełniony po brzegi stadion Stade Moulay Abdellah zgromadził w niedzielny wieczór przeszło 20-tysięczną publiczność, a w tle prężyły się wkomponowane w tkankę miejską Rabatu wieżowce. Zawody obfitowały w wiele wartościowych rezultatów, a kibicie z Polski mogli śledzić także poczynania czwórki naszych reprezentantów.

Pia Skrzyszowska poprawia swój najlepszy wynik w sezonie

Pia Skrzyszowska po dwóch startach na Diamentowej Lidze w Chinach (12,81 w Xiamenie i 12,74 w Szanghaju) prowadziła w tabelach europejskich, a następnie wynik ten jeszcze poprawiła w piątkowy, chłodny wieczór podczas 71. ORLEN Memoriału Janusza Kusocińskiego w Chorzowie, gdzie pokonała 100 m ppł. w czasie 12,73. W Rabacie swój wynik jeszcze wyśrubowała (12,69), co dało jej trzecie miejsce w mityngu Diamentowej Ligi w Rabacie. Wygrała rekordzistka świata na tym dystansie – Nigeryjka Tobi Amusan (12,45 – rekord mityngu), a druga była Holenderka Nadine Visser (12,67), która została nową liderką tabel europejskich. Polka zwyciężyła m.in. z Szwajcarką Ditaji Kambundji (12,71). Wiatr w tym biegu to +1,2 m/s.

Gr0PcrDXMAAcqfg

Femke Bol relacjonuje

Na 400 m ppł. bez większych problemów wygrała Femke Bol, a jej wynik 52,46 to nowy rekord mityngu. Druga była Jamajka Andrenette Knight (53,90), a trzecia Włoszka Ayomide Folorunso (54,74). Liderką światowych tabel jest rekordzistka świata Sydney McLaughlin-Levrone, która na zawodach Grand Slam Track na początku maja w Miramar na Florydzie pobiegła 52,07.

Cieszę się, że mogę dodać ten rekord mityngu do moich osiągnięć i tak, nadal są pewne rekordy mityngów w Diamentowej Lidze, które muszę pobić – powiedziała Femke Bol. Czułam się dobrze na treningu, ale prawdziwy start zawsze jest inny. Dobrze jest znów rywalizować po tak długim czasie i móc się sprawdzić. Powiedziałam sobie dziś rano, że muszę cieszyć się każdą chwilą i tak właśnie zrobiłam. Stadion był pełen, pogoda była dobra, zawodniczki były silne, a wynik był dobry. Zmieniłam rytm kroku między płotkami i faktycznie poszło mi dobrze w trakcie biegu. Wydawało mi się, że jest całkiem płynnie, ale mój trener prawdopodobnie zauważył miejsca do poprawy, jak na przykład na piątym i szóstym płotku. Czułam wszędzie mleczan, ale to nic nowego dla mnie w inauguracyjnym wyścigu sezonu. Po prostu przyzwyczajam się do tego trochę bardziej z każdym wyścigiem. Moimi następnymi zawodami będzie mityng FBK w Hengelo – dodała rekordzistka świata na 400 m w hali.

Femke Bol

Faworyci wygrywają w sprintach

Na 100 m Jamajka Shericka Jackson w pięknym stylu wróciła po kontuzji wygrywając w czasie 11,04. Druga była Maia McCoy z Liberii (11,08), a trzecia Jacious Sears (11,11). Wiatr to skromne +0,2 m/s.

W biegu mężczyzn wygrał lider tegorocznych tabel Akani Simbine z RPA, który jako jedyny pobiegł dziś poniżej 10 sekund (9,95). Drugi był Ferdinand Omanyala z Kenii (10,05), a trzeci Fred Kerley z USA (10,07). Na ostatnim miejscu wyraźnie odpuszczając ukończył mistrz olimpijski na 200 m Letsile Tebogo z Botswany (w Rabacie zaledwie 10,43). Wiatr w tym biegu pomagał z prędkością +0,6 m/s. Tebogo był jeszcze zgłoszony do biegu na 200 m, ale nie pojawił się na starcie. Zwyciężył pod jego nieobecność Courtney Lindsey z USA (20,04), drugi był Joseph Fahnbulleh z Liberii (20,12), a trzeci Fred Kerley z USA. Wiatr pomagał na 200 m z prędkością +0,4 m/s.

Dobre prowadzenie biegów przez Polaków

Bieg na 800 m poprowadzony mocno przez Patryka Sieradzkiego (400 m w 49,99) najlepiej wykorzystał Thepiso Masalela z Botswany, który na ostatnich metrach rozluźnił się, odwrócił się do rywali i wyraźnie zwolnił uzyskując 1:42,70, wymazując rekord mityngu Mohammeda Amana (1:43,58 z 2012 r.). Drugi był Brytyjczyk Max Burgin (1:43,34), a trzeci mistrz olimpijski z Kenii – Emmanuel Wanyonyi (1:43,37).

Z kolei w biegu kobiet poprowadziła Margarita Koczanowa, która 400 m pobiegła w 56,44. Wygrała Tsige Duguma z Etiopii (1:57,42), która odparła ataki drugiej na mecie Prudence Sekgodiso z RPA (1:57,52) i trzeciej – Amerykanki Addison Wiley (1:57,55).

Rekord mityngu na półtora kilometra

Na dystansie 1500 m najlepiej odnalazł się na finiszu Amerykanin Jonach Koech, który pobił rekord mityngu (3:31,43), drugi był Kenijczyk Reynold Cheruiyot (3:31,78), a trzeci jego rodak Festus Lagat (3:32,06). Jednej setnej do rekordu sezonu zabrakło Francuzowi Azzedine Habzowi (3:32,24 vs 3:32,25). Dziesięciu uczestników tego biegu pobiegło poniżej granicy 3:34,00.

W biegu na 1500 m kobiet w rywalizacji kenijsko-etiopskiej górą były te pierwsze, bo nieznacznie wygrała Nelly Chepchirchir (3:58,04) z Worknesh Mesele (3:58,44). Druga ze startujących Kenijek ukończyła na miejscu trzecim (3:59,25), pokonując pozostałe siedem Etiopek.

Gr0QzdlWgAEQriS

Drugi wynik w historii na 3000 m kobiet

Na 3000 m doskonałe tempo (1000 m prowadząca uzyskała w 2:44,47) nadawała Kenijka Beatrice Chebet (5:30,51 na 2000 m), która po bardzo mocnym finiszu (2:41,05 ostatni 1000 m i 1:01,96 ostatnie koło) uzyskała drugi wynik w historii tej konkurencji – 8:11,56, będący rekordem Afryki, rekordem Diamentowej Ligi i mityngu w Rabacie, a także najlepszym wynikiem w tym roku. Druga była z rekordem Włoch Nadia Battocletti (8:26,27), a trzecia z rekordem życiowym Irlandka Sarah Healy (8:27,02). Osiem z piętnastu startujących w tym biegu zawodniczek poprawiło dziś swoje rekordy życiowe.

Gr0cJv6XsAIeyDE

Na 400 m poważnie wyglądającej kontuzji nabawił się Bayapo Ndori, który padł w połowie dystansu jak rażony piorunem. Sensacyjnie wygrał po pięknym finiszu Amerykanin Jacory Patterson (44,37), który pokonał Zakithi Nene z RPA (44,46) i mistrza olimpijskiego Quincy’ego Halla (44,90) także z USA.

Rudowłosy Niemiec zaskoczył w biegu na 3000 m z przeszkodami

Kończący mityng w Rabacie bieg na 3000 m z przeszkodami mężczyzn spodziewanie wygrał wielki faworyt gospodarzy – dwukrotny mistrz olimpijski Soufiane El Bakkali z najlepszym w tym roku wynikiem na świecie (8:00,70). Niedaleko za nim przybiegł z rekordem Niemiec wysoki, białoskóry (!) Fredrik Ruppert (8:01,49), który poprawił rekord życiowy o 14 sekund!!! Wcześniej był mistrzem Europy U23 z 2019 roku, a w ubiegłym roku wygrał mistrzostwa kraju i był czwarty na mistrzostwach Europy w Rzymie. Trzeci był Kenijczyk Edmund Serem, który czasem 8:07,47 poprawił rekord życiowy.

a1089ee9 77a7 418b 86b9 ea21e847e3d8

To niesamowite, nie mogę w to uwierzyć – przyznał po biegu Fredrik Ruppert.Czułem się dobrze, więc chciałem mocno ruszyć. Cieszyłem się, że biegłem na drugiej pozycji, więc mogłem łatwo dołączyć do czołówki. Zauważyłem, że krok po kroku inni zawodnicy zwalniają. Czułem się świetnie, więc zacząłem przyspieszać, raz po raz. Na ostatnim kilometrze zdałem sobie sprawę, że mógłbym zwolnić na ostatnim kilometrze, a i tak ukończę w czasie około 8:09, co i tak samo w sobie byłoby niesamowite. Ale i tak walczyłem dalej, dzięki czemu ukończyłem ten bieg w czasie 8:01. Publiczność była niesamowita, to druga najlepsza atmosfera, jakiej kiedykolwiek doświadczyłem – po igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Fakt, że Soufiane El Bakkali jest lokalną gwiazdą startującą w tym biegu zdecydowanie popchnął mnie do tak szybkiego wyścigu. Miałem z tyłu głowy rekord Niemiec, który wynosi 8:09, ale nigdy bym nie pomyślał, że pobiegnę aż tak szybko. [na pytanie dziennikarza o to czy wie, że zabrakło mu tylko 1 sekundy do rekordu Europy Francuza Mahiedine Mekhissi-Bennabbad – 8:00,09 z 2015 r.) – Co? Tylko jedna sekunda zabrakła mi do rekordu Europy? O mój Boże, nigdy bym tak nie pomyślał. W 2023 roku zmieniłem trenera i w zeszłym roku zdałem sobie sprawę, że biegam już regularnie na poziomie 8:15, ale brakuje mi tego jednego szczytu formy, żeby ten wynik poprawić. Więc wiedziałem, że po dwóch latach w nowym środowisku trenerskim będę mógł biegać jeszcze szybciej i czułem to również podczas moich treningów. Jednak nigdy nawet nie śniłem o takim wyniku. Raczej nie będę mógł zasnąć tej nocy z wrażenia. W przyszłym tygodniu pobiegnę w Karlsruhe na 1500 m, a następnie w Turku kolejny raz na przeszkodach – zakończył chyba najbardziej szczęśliwy zawodnik tego dnia.

Konkurencje techniczne

W rzucie oszczepem Maria Andrejczyk uplasowała się na szóstym miejscu (57,26). Wygrała mistrzyni Europy z Monachium 2022 i zwyciężczyni obu chińskich mityngów Diamentowej Ligi w tym roku Greczynka Elina Tzengko (64,60), druga była Adriana Vilagos z Serbii (63,25), a trzecia Anete Sietina z Łotwy (60,19).

W skoku wzwyż mężczyzn do zwycięstwa wystarczyło skoczyć 2,25 m w pierwszej próbie, a uczynił to jedynie Nowozelandczyk Hamish Kerr. Tę samą wysokość pokonali też Marco Fassinotti z Woch i Yual Reath z Australii, ale w drugiej próbie, co dało im ex aequo drugie miejsce. Skok w trzeciej próbie na 2,25 dało Amerykaninowi JuVaughno Harrisonowi czwarte miejsce, który z powodzeniem łączy skok wzwyż ze startami w skoku w dal.

W pchnięciu kulą z najlepszym wynikiem na świecie wygrał Payton Otterdahl z USA (21,97), który o 2 cm pokonał Jamajczyka Rajindrę Campbella (21,95). Trzeci był Joe Kovacs (21,52) z USA.  

W skoku o tyczce kobiet wygrała Katie Moon z USA, która w trzeciej próbie pokonała wysokość 4,73. Na drugim miejscu była Tina Sutej ze Słowenii (4,63), a na trzecim Gabriela Leon z USA (także 4,63, ale w trzeciej próbie).

Kolejny mityng Wanda Diamond League 2025 odbędzie się 6 czerwca w Rzymie.

Bądź na bieżąco
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Jakub Jelonek
Jakub Jelonek

Były chodziarz, który nieustannie dokądś zmierza (wielokrotny reprezentant Polski i dwukrotny olimpijczyk – z Pekinu i Rio). Współautor biografii Henryka Szosta, Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota oraz książki „Trening mistrzów". Doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Pracownik Uniwersytetu Jana Długosza, a także trener lekkoatletycznych klas sportowych w IV L.O. w Częstochowie. Działa też jako sędzia i organizator imprez, nie tylko sportowych.