W gorącym i wilgotnym klimacie wysokiej dżungli, po spalonej słońcem pustyni, wzdłuż oceanu i przez przełęcze położone na 4 i 5 tysiącach metrów nad jego poziomem. Pobiegniemy w najgłębszym kanionie świata, po piaskach półwyspu, na którym zaczęła się historia Peru, obok inkaskich ruin prowadzeni przez lokalnego posłańca i na wyspie znajdującej się na najwyżej położonym żeglownym jeziorze na Ziemi. Zobaczymy dziką przyrodę, zagadkowe miejsca z przeszłości i atrakcje współczesności. Dostaniemy się także na słynne Machu Picchu. Oczywiście biegnąc.

Podczas tych osiemnastu dni zwiedzanie to tylko dodatek do próby, przed jaką stanie Twój charakter. Na tym obozie nie wyszlifujesz formy ani nie będziesz wylegiwał się w hotelu z basenem. Zamiast tego będziesz mógł kształtować ducha i ciało. Poznając przy okazji Peru od strony, której nie zobaczysz z biurem podróży.

Na tej wyprawie liczyć się będzie każdy krok. Ten w upalnym słońcu Costy. Ten w tropikalnym deszczu Selwy. I ten w lodowatym powietrzu Sierry. Wszystkich trzech peruwiańskich krain geograficznych.

To obóz dla tych, którzy chcą sprawdzić się w najpiękniejszych i często niedostępnych dla przeciętnego turysty terenach Peru. Dla tych, którzy gotowi są nie tylko na niezapomniane zdjęcia, ale również pot, łzy, ból głowy i brak tchu. To obóz dla tych, którzy chcą pokonać swoje słabości.

Podczas tej wyprawy Twoja życiówka na dziesięć kilometrów czy w maratonie nie będzie mieć żadnego znaczenia. Może się bowiem okazać, że babcia z andyjskiego straganu pobiegnie szybciej. Tutaj liczysz się tylko Ty, Twój duch i Twój charakter.

Dochód z tego biegowo-objazdowego obozu nie trafi na konto agencji turystycznych, lecz zostanie przeznaczony na działania polsko-peruwiańskiej misji ewangelizacyjnej oraz rozwój biegania w Andach. Fachowe oko nad biegaczami będą mieć mieszkający w Peru misjonarze i trenerzy: Edyta Jarosz i Michał Jarosz (więcej o nich w artykule: Jarosze, biegowi misjonarze w Peru), a o sprawną organizację i bezpieczeństwo zadba Piotr M. Małachowski, doświadczony przewodnik z Limy, twórca KochamyPeru.pl – najpopularniejszego serwisu o tym kraju.

To wszystko gwarantuje przygodę, o której będzie można opowiadać wnukom. Ta wyprawa po prostu wbije Cię w ziemię, a jednocześnie uniesie w stronę chmur!

Program wyprawy