Krzysztof Brągiel
Biega od 1999 roku i nadal niczego nie wygrał. Absolwent II LO im. Mikołaja Kopernika w Kędzierzynie-Koźlu. Mieszka na Warmii. Najbardziej lubi startować na 800 metrów i leżeć na mecie.
Na torze po medale
W środę (11 listopada) w podpoznańskim Przeźmierowie biegacze i biegaczki stanęli do walki o medale krajowego czempionatu na uliczną dychę. Najlepiej z trasą wytyczoną na torze wyścigowym, który na co dzień służy samochodom i motocyklom, poradzili sobie Kamil Karbowiak i Aleksandra Lisowska, sięgając po tytuły mistrzów Polski.
Tegoroczne MP kobiet i mężczyzn zorganizowano wspólnie, choć początkowo panowie mieli ścigać się w Goleniowie. Miasto w Zachodniopomorskiem na niespełna tydzień przed zawodami wycofało się jednak z pełnienia obowiązków gospodarza. Postawiło to Polski Związek Lekkiej Atletyki przed niemałym wyzwaniem, aby w ciągu 6 dniu przenieść imprezę. Misja zakończyła się sukcesem. PZLA przy współpracy z fundacją RunPoland.org, pomimo problemów – ostatecznie stworzyli zawodnikom warunki do ścigania się w trudnych czasach epidemii COVID-19.
W rywalizacji mężczyzn na pierwszym punkcie pomiarowym (2058 m) pojawiła się mocna 8 osobowa grupa z największymi faworytami w składzie – m.in. Kamilem Jastrzębskim, Arkadiuszem Gardzielewskim, Kamilem Karbowiakiem czy Błażejem Brzezińskim. To właśnie w tych nazwiskach należało upatrywać faworyta do końcowego triumfu, pod nieobecność krajowego dominatora na uliczną dychę – Marcina Chabowskiego (na 10 edycji MP, zawodnik z Wejherowa wygrywał 7-krotnie).
2 kilometry później (4044 m) ścisła czołówka liczyła już tylko 4 osoby. Panowie – Gardzielewski, Jastrzębski, Karbowiak i Brzeziński minęli drugi punkt pomiarowy w 11:44. Po kolejnych 2 km, doszło do wyraźnych przetasowań. Z rywalizacji odpadł m.in. Arkadiusz Gardzielewski, na czoło wyszło za to dwóch Kamilów – Karbowiak i Jastrzębski. Liderzy przecięli 6030 m w 17:42, co gwarantowało wynik poniżej 30 minuty na mecie.
Do kluczowych rozstrzygnięć doszło na 4. dwójce, gdzie Karbowiak wypracował sobie 5 sekund przewagi nad Jastrzębskim. Z kolei podopieczny Huberta Duklanowskiego miał 10 – sekundową przewagę nad trzecim Arkadiuszem Gardzielewskim.
Ostatnie 2 km były popisem mocy Kamila Karbowiaka. Zawodnik trenujący pod okiem Henryka Szosta, przeciął metę z nową życiówką 29:14 i przewagą 18 sekund nad drugim Kamilem Jastrzębskim (29:32). Brąz trafił do Arkadiusza Gardzielewskiego, który również rozmienił 30 minut (29:55).
1. | KARBOWIAK Kamil | (LZS KL Brzeg) | 29:14 PB |
2. | JASTRZĘBSKI Kamil | (SKB Kraśnik) | 29:32 PB |
3. | GARDZIELEWSKI Arkadiusz | (WKS Śląsk Wrocław) | 29:55 |
4. | DOBROWOLSKI Emil | (UKS Ekonomik-Maratończyk Lębork) | 30:02 |
5. | BRZEZIŃSKI Błażej | (CWZS Zawisza Bydgoszcz) | 30:04 |
6. | KABAT Damian | (WMLKS Pomorze Stargard) | 30:36 |
7. | OLEJARZ Artur | (MKL Szczecin) | 30:42 |
8. | ŻYGENDA Krzysztof | (GKS Żukowo) | 30:47 PB |
W biegu pań początek mocno otworzyły dwie zawodniczki. Monika Jackiewicz i Aleksandra Brzezińska na pierwszym punkcie pomiarowym pojawiły się z wyraźną przewagą nad resztą stawki (2058 m w 6:43). 2 kilometry później liderki nadal utrzymywały kilka sekund przewagi nad trzecią Pauliną Kaczyńską i czwartą Aleksandrą Lisowską.
Na trzeciej dwójce niewiele się zmieniło, dopiero między 6 a 8 km bieg nabrał kolorytu. Stratę odrobiła bowiem Lisowska, zrównując się z Jackiewicz i Brzezińską. Prowadząca trójka minęła 8016 m w 26:30. Kilka sekund dalej biegła Kaczyńska.
Ostatnie 2 km podobnie jak w biegu panów były popisem jednej osoby. Rozpędzona Lisowska nie tylko odrobiła stratę, ale na finiszowej dwójce zdołała wypracować sobie kilka sekund przewagi. Podopieczna trenera Jacka Wośka zameldowała się na mecie w znakomite 33:05. Drugie miejsce wywalczyła Monika Jackiewicz (33:11) a brąz zdobyła Aleksandra Brzezińska (33:13). Cała trójka poprawiła rekordy życiowe.
1. | LISOWSKA Aleksandra | (KS AZS Olsztyn) | 33:05 PB |
2. | JACKIEWICZ Monika | (MKL Szczecin) | 33:11 PB |
3. | BRZEZIŃSKA Aleksandra | (MKL Toruń) | 33:13 PB |
4. | KACZYŃSKA Paulina | (WMLKS Pomorze Stargard) | 33:36 |
5. | KACZMAREK Monika | (AZS Łódź) | 34:43 |
6. | JARZĄBEK Sabina | (KKL Kielce) | 34:54 |
7. | JAGIELSKA Ewa | (LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża) | 35:45 |
8. | DAWIDZIUK Diana | (MKS Agros Chełm) | 36:30 |
Trasa na terenie Toru Poznań zapowiadała się jako szybka i taka też była. Zarówno Lisowska, jak też Jackiewicz i Brzezińska pobiegły szybciej, niż dotychczasowy rekord ulicznych MP (33:20 Iwony Lewandowskiej z 2014 roku). Jeśli chodzi o czas Kamila Karbowiaka, szybciej niż 29:14 podczas MP na 10 km biegał tylko Marcin Chabowski (29:13 z 2010 roku, 28:55 z 2011 roku, 29:11 z 2013 roku). Trzeba jednak zaznaczyć, że popularny „Chaboś” swój rekord mistrzostw wybiegał na wymagających pętlach podczas gdańskiego Biegu Św. Dominika.