Redakcja Bieganie.pl
Możesz być najlepszy!!!!!
Właśnie ty dzisiaj możesz zdecydować o losach polskich biegów. Ty dzisiaj możesz zacząć walkę o swoje zwycięstwo. Tylko od ciebie zależy co będzie się działo w polskich biegach. Nie ważne czy biegasz wolno czy szybko, czy jesteś profesjonalistą czy amatorem, młodym wilkiem czy starym wygą. Chcemy zbudować nową jakość polskich biegów. Jak wiesz jeststeśmy na dnie w tej kwesti. Chcę przytoczyć słowa oraz kawałek rozmowy z artykułu o Terrencie Mahone, zamieszczonego na naszej stronie:
"W USA nastąpił w ostatnich latach
olbrzymi postęp. Pod koniec lat
90‘tych Amerykanie zdali sobie sprawę z tego, że ich biegacze są tylko
tłem dla światowej czołówki zawodników. Kilka lat solidnej pracy i
dobrej organizacji dało
jednak rezultaty. Dzisiaj na bieżni i na szosie liczą się nie tylko
importowani
amerykanie (Lagat, Khannouchi) ale także ci urodzeni w USA: Webb, Rupp,
Hall. Ta trójka
to tylko przyczółek, wierzchołek całej grupy znakomitych lekkoatletów
którzy
pojawili się ostatnio w Stanach Zjednoczonych. W trakcie rozegranych w
listopadzie maratońskich
kwalifikacji olimpijskich poziom był naprawdę wysoki…"
bieganie.pl: widzę olbrzymi postęp w amerykańskim bieganiu w ostatnich latach, co się
dzieje, czym to tłumaczysz?
"To wynik reform, powstania kilku post-uniwersyteckich grup treningowych. W latach 70tych, 80tych mieliśmy Athletics
West, Florida TC, Nike Boston,B.A.A., Greater Boston Track Club, itd. To wszystko były grupy, do których
przechodzili zawodnicy, którzy kończyli uniwersytety, aby kontynuować swoje zawodnicze
kariery. Pod koniec lat 80-tych i na początku 90-tych te wszystkie grupy upadły. I
po uniwersytecie zawodnik był
pozostawiony samemu sobie, bez odpowiedniego treningu, finansowania.
Wtedy
nastąpił ten drastyczny spadek, którego szczyt to był rok 2000. Nasza
grupa Team Running USA powstała w 2001 roku, ale
powstały także inne grupy: Hansons’s czy Team Minnesota. Sukcesy tego
systemu
pokazały się szybko w postaci dwóch medali maratońskich: Deany Kastor
(3 miejsce w Atenach 2004) i Meba Keflezighi (2 miejsce w Atenach). Po
tym wszyscy zrozumieli potrzebę
treningu grupowego i potrzebę post „coledżowego" treningu. Od tamtej
pory sprawy idą w coraz lepszym
kierunku.
Teraz zawodnicy w szkołach wyższych widzą, że będą mieli gdzie przejść po
skończeniu szkoły i to powoduje że są bardziej
zmotywowani do treningu. To zaś przekłada się później na lepsze wyniki."
W Polsce nie brakuje wspaniałych zaangażowanych ludzi, nie brakuje również hojnych sponsorów. Trzeba tylko do nich dotrzeć i to jest naszym zadaniem.
Właśnie na tej stronie chcemy promować polskie biegi, a także zrobić coś więcej, pójść dalej pokonać przeciwności i dać Ci szansę na to czego nie doświadczył żaden z nas (dostępu do informacji, środków na trenowanie, docenienia twoich wysiłków). Pragniemy utworzyć sztab ludzi, którzy wyciągną nasz kraj z dołka, promować trenerów którzy mają wiedzę, a nie znajomości, promować młodych zawodników, nowe idee treningu. Dawać szansę każdemu zawodnikowi, trenerowi, na rozwój. Właśnie tu jest twoje miejsce. Do nas możesz zwrócić się o pomoc w promocji. Nasza strona nie będzie istnieć bez ciebie. Tylko dzięki temu, że odwiedzacie naszą witrynę, dzięki temu, że właśnie ty wszedłeś dzisiaj na ten artykuł my możemy bardziej się rozwijać i przy okazji rozwijać Ciebie. Pragniemy abyś poczuł się kimś wyjątkowym abyś poczuł że to jest twoja strona i, że masz wpływ na to co tu się dzieje
Dołącz do nas pomóż nam i sobie zrobić coś czego jeszcze nie było.
