Redakcja Bieganie.pl
Mityng w Huelvie – świetne biegi Szlęzak i Demczyszaka
Doskonałe wieści z mityngu w hiszpańskiej Huelvie. Matylda Szlęzak wypełniła minimum na IO na 3000 m z przeszkodami, a Mateusz Demczyszak wskaźnik na ME w biegu na 1500 m.
Matylda Szlęzak, trenowana przez Wacława Mirka, pobiegła 9:39.87, najlepszy rezultat na listach krajowych i czwarty w tabelach historycznych. Wynik, którym aż o 10 sekund poprawiła "życiówkę", dał jej szóste miejsce. To wspaniałe osiągnięcie dla tej młodej, 23-letniej zawodniczki. Justyna Korytkowska zajęła czternastą lokatę z rekordem sezonu 10:05.03.
Mateusz Demczyszak startował w silnie obsadzonym biegu na 1500 m i z czasem 3:36.15, zajął szóste miejsce. To trzeci wynik w tabelach historycznych polskiej LA (za Arturem Ostrowskim-3:34.45, Piotrem Rostkowskim-3:35.62). Zawodnik Marka Adamka od początku sezonu prezentował wysoką formę. W pierwszym starcie w Ostrawie świetnie pobiegł na 3000 m – 7:48.30. Przypomnijmy, że Demczyszak specjalizował się w biegu przeszkodowym, by w 2010 roku objawić talent na dystansie 1500 m – podczas ME w Barcelonie udało mu się zająć siódme miejsce.
Udało nam się zdobyć kilka słów komentarza oo Mateusza:
Jak wyglądał twój bieg? Czy była szansa urwania setnych do minimum na IO?
Biegło mi się rewelacyjnie. Na ten wynik złożyło się kilka czynników, przede wszystkim bardzo dobra dyspozycja, szybki bieg, prowadzony w równym tempie, jak również optymalna pogoda. Odnośnie urwania setnych, była szansa. Dodam, że 300 m ostatniego okrążenia biegłem po 2 torze.
Jesteś zadowolony z wyniku, czy czujesz niedosyt?
Jestem bardzo usatysfakcjonowany, choć poznając dokładny czas, uświadomiłem sobie, że tak niewiele zabrakło do minimum na Igrzyska. Poczułem wtedy niedosyt. Mam nadzieje, że sprawdzi się w moim przypadku powiedzenie do trzech razy sztuka, i na mityngu w Pradze uda się zrobić minimum olimpijskie.
Zostałeś niedawno szczęśliwym tatą. Czy ojcostwo ma wpływ na twoje bieganie?
Mój synek Bartuś dodaje mi skrzydeł i siły do walki, od początku trzyma za mnie swoje malutkie kciuki. Nawet kiedy śpi! (śmiech). Doszedłem do wniosku, że wielkie, przełomowe wydarzenia w moim życiu, odbijają się bardzo pozytywnie na mojej sportowej karierze, a tym samym wynikach.
Na tym samym dystansie Danuta Urbanik była dwunasta z 4:14.76.
Na 100 m Dariusz Kuć zajął trzecie miejsce z 10.53.
