Redakcja Bieganie.pl
Na wysokim poziomie stała rywalizacja pań na 1500 m, gdzie zawodniczki podjęły próbę uzyskania kwalifikacji na IO i ME. Bieg prowadziły Monika Flis i Ewelina Sętowska-Dryk, za ich plecami mocnym krokiem trzymała się Renata Pliś, Lidia Chojecka, Danuta Urbanik, Angelika Cichocka i Katarzyna Broniatowska.
To nie był dzień Angeliki. Mistrzyni Polski na 800 m,
nie obroniła złotego tytułu sprzed roku na 1500 m.
Danka Urbanik z Katarzyną Broniatowską. Tym razem Danuta była lepsza – poprawiła rekord życiowy o dwie sekundy i zdobyła brąz!
Zawodniczki nieco odstawały od pacemakerki, więc kilometr pokonały w około 2:47. Na 500 m do mety trójka wyglądała następująco: Pliś, Chojecka Cichocka. Gdy zabrzmiał ostatni dzwonek, do ataku ruszyła Danuta Urbanik, która doszła zeszłoroczną mistrzynię Polski na 1500 m – Cichocką. Finisz był bardzo pasjonujący, ale najlepsza okazała się liderka tabel sezonu Renata Pliś (4:06.96), srebro dla Lidii Chojeckiej (4:07.86). To był pierwszy start w sezonie rekordzistki Polski i od razu na wysokim poziomie. Drugi brąz dla Danuty Urbanik, która okrasiła go rekordem życiowym 4:08.32. Minimum PZLA (4:06) okazało się niestety po raz kolejny na tych MP zaporowe.
RENATA PLIŚ:
-Miałam przed biegiem zwyczajowego "stresa", ale wszystko potoczyło się po mojej myśli i zdobyłam złoto. Bardzo się z tego cieszę. Widać, że jestem w dobrej dyspozycji, forma wciąż utrzymuje się na dobrym poziomie. Mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej po obozie w Spale, gdzie teraz jadę. Liczyło się dla mnie zwycięstwo, ale cieszyłam się, że bieg był dobrze poprowadzony. Jak samemu jest się na czele stawki, to na końcówce różnie się to kończy (śmiech). Życzcie mi zwyżki formy i awansu do finału na Igrzyskach. Mistrzostwa Europy odpuszczam.
Rekord Polski juniorek młodszych poprawiła aż o trzy sekundy Sofia Ennaoui (4:14.73), która na mecie zajęła bardzo dobre szóste miejsce. Tym sposobem zawodniczka LKS Lubusz Słubice ma już dwa minima na Mistrzostwa Świata juniorów – 800 m i 1500 m. Oby jej niesamowity talent rozwijał się do kariery seniorki. Wtedy polska lekka atletyka będzie miała z niej na pewno wielką pociechę.
1 |
PLIŚ Renata | MKL Maraton Świnoujście |
4:06.96 |
|
2 |
CHOJECKA Lidia | MKS Pogoń Siedlce |
4:07.86 |
|
3 |
URBANIK Danuta | KKS Victoria Stalowa Wola |
4:08.32 |
PB |
4 |
CICHOCKA Angelika | ULKS Talex Borzytuchom |
4:12.94 |
|
5 |
BRONIATOWSKA Katarzyna | KS AZS AWF Kraków |
4:13.83 |
|
6 |
ENNAOUI Sofia | LKS Lubusz Słubice |
4:14.73 |
PB |
7 |
MICHALAK Sandra | MKS-MOS Płomień Sosnowiec |
4:15.39 |
SB |
8 |
HARASIM Monika | AZS-AWF Warszawa |
4:16.49 |
SB |
9 |
LEWANDOWSKA Iwona | LKS Vectra-DGS Włocławek |
4:17.90 |
PB |
10 |
JAKUBCZAK Aleksandra | KS Agros Zamość |
4:20.75 |
SB |
Walka o wskaźnik PZLA na IO została podjęta także w tej samej konkurencji wśród panów. Pacemaker poprowadził bardzo mocno, pierwsze 200 pokonując w około 27 sekund, kilometr panowie mijali w 2:27. "Zająca" trzymali świetnie biegający w sezonie – Mateusz Demczyszak, a także Adam Czerwiński, Krzysztof Żebrowski i obrońca tytułu Bartek Nowicki, który podczas pierwszych dwóch okrążeń nie wyglądał zbyt pewnie.
Wszystko zmieniło się na 400 m do mety, kiedy "Nowiki" dał zmianę swojemu przyjacielowi z grupy – Mateuszowi Demczyszakowi i wyszedł na prowadzenie. Bartosz pokazał wielką siłę na finiszu, gdzie wygrał wyraźnie – sekundę (bez setnej) przed rywalami. Pierwsze srebro w karierze na otwartym stadionie zdobył Damian Roszko, który wpadł na metę z wartościowym rekordem życiowym – 3:39.94. Walka o brąz była niezwykle zacięta, aż trzech zawodników wpadło na metę z wynikiem 3:40. O medalu zadecydowały więc setne. Szczęśliwcem okazał się Łukasz Parszczyński, który do złota na 3000 m pprz dołożył kolejny krążek. Za podium wylądowali Krzystzof Żebrowski i bardzo pechowo lider tabel sezonu – Mateusz Demczyszak, który zaryzykował, biegnąc mocnym tempem za pacemakerem. Dla Żebrowskiego na osłodę pozostała nominacja na ME w Helsinkach, gdyż wypełnił wcześniej wskaźnik na ME. Będzie tam ścigać się także z Demczyszakiem i Nowickim.
Jeden zwycięzca, jednak triumfów wiele
BARTOSZ NOWICKI – złoty medalista na 1500 m
-Przyznam szczerze, że ten medal kosztował mnie dużo psychicznie i fizycznie. jestem po okresie bardzo długich treningów i tak naprawdę nie zacząłem jeszcze do końca startować. Gdyby podsumować ostatnie 8 tygodni mojego życia, to byłem jedynie 4 dni w domu, a resztę czasu spędziłem na zgrupowaniach. Dlatego też ostatni start w Ostrawie był dla mnie nieudany, bo z pełnego treningu. Celem są Mistrzostwa Europy i kwalifikacja na Igrzyska. Niestety starty po drodze są trudne i nie wszystko wychodzi tak, jak zakładaliśmy. Chcę być mocny w Helsinkach, więc przyszłe dwa tygodnie spędzę w Szklarskiej Porębie, trenując. W Bielsku-Białej nie czułem się pewnie, bo po ośmiu tygodniach poza domem czuję się nieco wypalony psychicznie. Myślą, która motywowała mnie do walki była świadomość, że jutro o tej porze czeka mnie powrót do domu, do ukochanej Kasi i … kota Benita.
1 |
NOWICKI Bartosz | WKS Śląsk Wrocław |
3:38.93 |
|
2 |
ROSZKO Damian | KS Podlasie Białystok |
3:39.94 |
PB |
3 |
PARSZCZYŃSKI Łukasz | KS Podlasie Białystok |
3:40.18 |
|
4 |
ŻEBROWSKI Krzysztof | UOLKA Ostrów Mazowiecka |
3:40.22 |
|
5 |
DEMCZYSZAK Mateusz | WKS Śląsk Wrocław |
3:40.53 |
|
6 |
CZERWIŃSKI Adam | WKS Wawel Kraków |
3:41.00 |
SB |
7 |
NAGÓREK Marcin | KS Agros Zamość |
3:46.08 |
|
8 |
RAJCZAK Rafał | OŚ AZS Poznań |
3:47.58 |
PB |
Bieg przeszkodowy pań to dramat Wioletty Frankiewicz, która na około kilometr do mety, wycofała się z rywalizacji z powodu bólu w kolanie. Szkoda, bo "Franka" biegła z zapasem na minimum kwalifikacyjne na IO.
Antonina Behnke ( fot.Aleksandra Szmigiel/ Bieganie.pl)
Moment zejścia "Franki" z bieżni
W ten sposób, obrończyni tytułu – Katarzyna Kowalska, miała ułatwione
zadanie. Zawodniczka Mariana Nowakowskiego wyglądała dziś na bieżni
bardzo dobrze i pewnie – w takim też stylu wkroczyła, jako pierwsza na
metę. Srebro do celu dowiozła liderka tabel sezonu – Matylda Szlęzak,
która wyraźnie wymęczył upał, a z pierwszego w karierze seniorowskiego
brązu mogła się cieszyć Antonina Behnke.
KATARZYNA KOWALSKA- złoto na 3000 m z przeszkodami:
-Celem była dzisiaj wygrana, a jeśli nie udałoby się, to chciałam walczyć o jak najlepszy wynik i miejsce. Udało zrealizować się plan – obronić tytuł mistrzowski. Bardzo się cieszę. Nigdy nie lekceważę zawodniczek, zarówno takich klasy Wioletty jak i innych. W biegu przeszkodowym wszystko się może wydarzyć. Jeśli uderzy się w przeszkodę – ona nawet nie drgnie, a zawodniczka pod nią leży… Trudno mi było uporać się z gorącem, które mnie, mówiąc dosadnie, dobijało. Na ostatnim kilometrze, gdy zeszła Wiola, poczułam ciężar. Z jednej strony złapałam oddech, bo ubyło mi rywalki, a z drugiej musiałam sama walczyć na ostatnim, najcięższym kilometrze. Odpuszczam Mistrzostwa Europy, gdyż muszę potrenować. Nie byłam dłuższy czas na zgrupowaniu, dlatego dyspozycja będzie spadać, sądzę nawet, że już nieco spadła. Wyjeżdżam więc do Sankt Moritz, gdzie będę trenować do Igrzysk. Moje przygotowania są ukierunkowane właśnie na Londyn. To nasza strefa czasowa, więc jest duża szansa, że poprawię swój rekord życiowy – zbudziła się we mnie sportowa złość.
1 |
KOWALSKA Katarzyna | LKS Vectra-DGS Włocławek |
9:49.34 |
|
2 |
SZLĘZAK Matylda | KS AZS AWF Kraków |
10:00.33 |
|
3 |
BEHNKE Antonina | UKS Barnim Goleniów |
10:09.00 |
|
4 |
ŚLUSARCZYK Mariola | UKS WiR Łopuszno |
10:24.08 |
|
5 |
WOSZCZEK Danuta | UKS Olimp Kozienice |
10:27.09 |
SB |
6 |
NĘCKA Urszula | MKS-MOS Płomień Sosnowiec |
10:43.61 |
|
7 |
KACZYŃSKA Paulina | LKS Pomorze Stargard |
10:53.58 |
PB |
Ciekawy przebieg miała rywalizacja mężczyzn na, najdłuższym tego weekendu, dystansie 5000 metrów. Bieg ze względu na ogromny upał (ponad 30 stopni) rozgrywany był w stosunkowo wolnym tempie. Zawodnicy minęli 3000 m w czasie 8:51. Najaktywniejsi w grupie byli zawodnicy klubu LŁKS Prefbet Śniadowo-Łomża, podopieczni Marka Jakubowskiego. Najpierw roli prowadzącego podjął się lider tabel 2012 Jakub Nowak, a na około kilometr do końca grupę rozerwał, były medalista mistrzostw Polski w maratonie, Emil Dobrowolski.
Wreszcie, na ostatnim kole do walki o medale włączył się skutecznie Michał Bernardelli. Finałowe 400 metrów zdecydowanie najszybciej pokonał jednak mistrz Polski na "piątkę" sprzed dwóch lat Radosław Kleczek (KB Sporting Międzyzdroje), który za plecami zostawił Bernardellego oraz Marka Skorupę (UKS Barnim Goleniów).
1 |
KŁECZEK Radosław | KB Sporting Międzyzdroje |
14:23.36 |
|
2 |
BERNARDELLI Michał | LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża |
14:24.95 |
|
3 |
SKORUPA Marek | UKS Barnim Goleniów |
14:25.09 |
|
4 |
KULKA Szymon | ULKS Lipinki |
14:34.25 |
|
5 |
NOWAK Jakub | LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża |
14:36.25 |
|
6 |
SMALEC Michał | KS Podlasie Białystok |
14:36.27 |
|
7 |
OLEJARZ Artur | ZLKL Zielona Góra |
14:37.10 |
|
8 |
NOWICKI Adam | UKS Jedynka Gostyń |
14:37.92 |
PB |
9 |
DOBROWOLSKI Emil | LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża |
14:38.06 |
|
10 |
MAIK Mateusz | OŚ AZS Poznań |
14:44.47 |
|
11 |
OSMULSKI Tomasz | RKS Łódź |
14:47.47 |
|
12 |
SHEGUMO Yared | AZS-AWF Warszawa |
15:01.21 |
Skwar nie sprzyjał długodystansowcom, jednak sprinterzy czuli się na patelni stadionu w Bielsku-Białej jak ryby w wodzie. W finałach na 200 metrów byliśmy świadkami walki na wysokim poziomie do ostatnich metrów.
Najpierw, dość nieoczekiwanie, mimo słabego wyjścia z bloków, mistrzowski tytuł zdobyła Marika Popowicz (23.18), która o niecałą jedną dziesiątą sekundy wygrała z Eweliną Ptak (23.26). Zwyciężczyni na mecie aż krzyknęła z radości… Brązowy medal przypadł na pocieszenie Annie Kiełbasińskiej (23.29), która w piątkowym finale 100 metrów popełniła falstart.
MARIKA POPOWICZ – złoto na 200 m:
-Moja radość po zdobyciu medali nie zna granic. Każdy krążek to powód do radości, a złoty tym bardziej. Nie udawało mi się nigdy obronić tytułu. Zawsze zdobywałam tytuł i rok później go traciłam – teraz się udało. Zrobiłam w tym sezonie trening typowy pod 200 m i widać, że oddaje. Szkoda tego wiatru. Życzcie mi sukcesu w sztafecie i zdrowia dla całej naszej szóstki. Walczymy o eliminację olimpijską 2 lipca i mam nadzieję, że na tych mistrzostwach udowodniłyśmy niedowiarkom, że jesteśmy szybkie i stać nas na dobre wyniki. Nie chcę zapeszać, bo rok temu powiedziałam na co nas stać i nie wyszło. Teraz chcemy jak najlepiej pobiec, zrobić świetne zmiany i zdobyć nominację – nic więcej nam na razie nie potrzeba.
1 |
POPOWICZ Marika | SL WKS Zawisza Bydgoszcz |
23.18 |
|
2 |
PTAK Ewelina | WKS Śląsk Wrocław |
23.26 |
|
3 |
KIEŁBASIŃSKA Anna | AZS-AWF Warszawa |
23.29 |
|
4 |
JESCHKE Marta | SKLA Sopot |
23.32 |
|
5 |
STĘPIEŃ Angelika | TL Pogoń Ruda Śląska |
23.57 |
|
6 |
OPOŃ Martyna | OŚ AZS Poznań |
23.83 |
|
7 |
LIGIĘZA Agnieszka | KS AZS AWF Kraków |
23.91 |
|
8 |
KOŁDEJ Małgorzata | KS Agros Zamość |
23.99 |
W rywalizacji panów łeb w łeb na ostatniej prostej walczyli Dariusz Kuć i Kamil Kryński. O zwycięstwie zdecydował zapis fotokomórki, według którego o dwie setne szybszy od rywala był Kryński (20.57). Reprezentantowi KS Podlasie Białystok nie udało się poprawić co prawda świetnego rekordu życiowego z sobotnich eliminacji, ale przy tak równej formie może okazać się naszym czarnym koniem na zbliżających się Mistrzostwach Europy w Helsinkach. Trzecie miejsce wywalczył, łamiąc granice 21 sekund, Jakub Adamski (20.92).
Kamil Kryński w końcu uśmiechnięty – udało mu się obronić tytuł sprzed roku
1 |
KRYŃSKI Kamil | KS Podlasie Białystok |
20.57 |
|
2 |
KUĆ Dariusz | SL WKS Zawisza Bydgoszcz |
20.59 |
PB |
3 |
ADAMSKI Jakub | OŚ AZS Poznań |
20.92 |
PB |
4 |
MASZTAK Kamil | WKS Grunwald Poznań |
21.03 |
SB |
5 |
KUBACZYK Robert | WKS Śląsk Wrocław |
21.10 |
SB |
6 |
ZACZEK Artur | OŚ AZS Poznań |
21.27 |
SB |
7 |
JĘDRUSIK Mateusz | KS AZS AWF Kraków |
21.51 |
Biegi płotkarskie to pokaz umiejętności młodziutkiej, 20-letniej, Urszuli Bhebhe. Mająca afrykańskie korzenie, ale polski paszport, zawodniczka już w eliminacjach (w których poprawiła rekord życiowy), dawała znać, że jest w bardzo dobrej dyspozycji. Tak było i w finale. Podopieczna Edwarda Bugały pobiegła perfekcyjnie i oprócz złota wywalczyła kolejną życiówkę – 13.34. Srebro dla równie urodziwej 19-latki, Karoliny Kołeczek, a brąz dla Karoliny Jaroszek. Te panie także poprawiły "życiówki".
1 |
BHEBHE Urszula | AZS-AWF Warszawa |
13.34 |
PB |
2 |
KOŁECZEK Karolina | UKS Trójka Sandomierz |
13.43 |
PB |
3 |
JAROSZEK Karolina | RLTL ZTE Radom |
13.53 |
PB |
4 |
ŚWIOSTEK Katarzyna | AZS-AWF Warszawa |
13.62 |
PB |
5 |
RYBAK Justyna | KS AZS AWF Kraków |
13.94 |
=SB |
6 |
LESZCZYŃSKA Zuzanna | AZS-AWFiS Gdańsk |
14.05 |
|
7 |
NYCZ Nina | WKS Wawel Kraków |
14.06 |
PB |
8 |
SZABLEWSKA Agnieszka | RKS Łódź |
14.40 |
Finał panów to pokaz siły i szybkości Artura Nogi, który w Bielsku-Białej przed startami był bardzo dobrze skoncentrowany i zmotywowany. Było to widać także w eliminacjach, gdzie wygrał z 13:45. W pogoni za medalami uzyskał rekord sezonu – 13.38 i pokonał broniącego tytułu – Dominika Bochenka (13.76). Mimo to, bo biegu kręcił głową – w ten sposób dał sygnał kibicom, że stać go w sezonie na więcej. Trzecie miejsce (13.86) przypadło Mariuszowi Kubaszewskiemu.
ARTUR NOGA – mistrz Polski na 110 m przez płotki
-Szykowałem się na lepszy wynik tutaj, więc cieszę się z rekordu sezonu. Jeszcze mam półtora miesiąca do dojścia do najwyższej dyspozycji, myślę, że zdążymy z trenerem. W finale start nie wyszedł mi tak dobrze jak w eliminacjach. Jeśli chodzi o moją koncentrację przed biegiem, to wiadomo, że płotki to nie to samo co bieg na 1500 m czy 5000 m. Tu nie ma czasu na analizę i zmianę taktyki. Tu trzeba włączyć automat, skupić się i pójść mocno od samego początku. Jak na razie przyzwoicie to wygląda. Nie ma we mnie żadnego lęku przed płotkami, to kwestia przyzwyczajenia. Wiadomo, że gdy dopiero wchodzimy w trening przygotowawczy, to płoty wydają się za duże. To wrażenie mija w trakcie startów. Zdecydowałem się na wyjazd na Mistrzostwa Europy. Życzcie mi zdrowia i woli walki.
1 |
NOGA Artur | KS Warszawianka W-wa |
13.38 |
SB |
2 |
BOCHENEK Dominik | SL WKS Zawisza Bydgoszcz |
13.76 |
|
3 |
KUBASZEWSKI Mariusz | SL WKS Zawisza Bydgoszcz |
13.86 |
|
4 |
CZYKIER Damian | KS Podlasie Białystok |
13.90 |
|
5 |
JURKOWSKI Wojciech | SL Olimpia Poznań |
14.18 |
|
6 |
WOJTKOWSKI Maciej | AZS-AWF Warszawa |
14.23 |
SB |
7 |
SZADE Michał | SL Olimpia Poznań |
14.25 |
|
8 |
GIZA Maciej | KS AZS AWF Kraków |
14.44 |
Galeria z Mistrzostw pojawi się wkrótce.
______________________________________________________________________
DZIEŃ DRUGI
W drugiej odsłonie Mistrzostw Polski w Bielsku-Białej, mimo upału, padały świetne rezultaty, a faworyci nie zawodzili. Złotymi medalistami zostali: Angelika Cichocka i Adam Kszczot na 800 m, Agata Bednarek i Piotr Wiaderek na 400 m, Anna Jesień i Marek Plawgo na 400 m ppł.
Pierwszą złotą medalistką sobotnich MP została Anna Jesień, która po pięknym pojedynku z Tiną Matusińską, wywalczyła kolejny tytuł mistrzowski w biegu na 400 m ppł. Brąz dla Anety Jakóbczak.
1 |
JESIEŃ Anna | LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża |
55.74 |
|
2 |
MATUSIŃSKA Tina | AZS-AWF Katowice |
55.87 |
PB |
3 |
JAKÓBCZAK Aneta | OŚ AZS Poznań |
57.20 |
PB |
4 |
KOŚCIELNIAK Marzena | SL Olimpia Poznań |
57.70 |
|
5 |
BANACH Joanna | UKS Kusy Warszawa |
58.60 |
|
6 |
KARPIESIUK Agnieszka | AZS-AWFiS Gdańsk |
58.74 |
|
7 |
ANKIEWICZ Emilia | AZS-AWFiS Gdańsk |
59.19 |
|
8 |
FURMAN Agata | AZS KU Politechniki Opolskiej Opole |
60.24 |
ANNA JESIEŃ:
-Walka na końcowych metrach była bardzo zacięta. Wiedziałam, że Tina jest bardzo dobrze przygotowana, więc spodziewałam się tego. Cieszę się, że Tina także biega na poziomie poniżej 56 sekund, bo mogłyśmy dziś ładnie powalczyć. Chciałam pobiec dziś nieco szybciej, bo takie było założenie. Jeśli chodzi o start na Mistrzostwach Europy, to koncentruję się na bieganiu sztafety 4×400 m, bo moje wsparcie będzie potrzebne. Mamy w końcu bardzo dużą szansę z dziewczynami na start na Igrzyskach.
Bieg panów na tym samym dystansie dostarczył wielu emocji za sprawą Marka Plawgo. Brązowy medalista MŚ walczył o minimum olimpijskie (49.50) bardzo zaciekle, prowadząc mocnym tempem od strzału startera. Niestety, podobnie jak wczoraj, Markowi zabrakło setnych. Mistrz Polski przekroczył metę z wynikiem 49.96. Srebro dla Roberta Brylińskiego, a brąz, podobnie jak przed rokiem, dla Jarosława Cichosza.
1 |
PLAWGO Marek | KS Warszawianka W-wa |
49.96 |
|
2 |
BRYLIŃSKI Robert | OŚ AZS Poznań |
50.67 |
PB |
3 |
CICHOSZ Jarosław | AZS-AWFiS Gdańsk |
51.38 |
SB |
4 |
OSTROWSKI Rafał | KU AZS PWSZ w Tarnowie |
51.54 |
|
5 |
KRUPA Damian | SL Olimpia Poznań |
51.73 |
|
6 |
ADAMCZYK Jakub | MKS Polonia Warszawa |
52.02 |
|
7 |
BOGUSZ Igor | AZS-AWFiS Gdańsk |
52.18 |
|
8 |
JASIŃSKI Cyprian | AZS KU Politechniki Opolskiej Opole |
52.23 |
-Powinienem przeprosić kibiców, bo wczoraj, siedząc na trybunach, zobaczyli trochę mojej sportowej złości – wiele osób, w tym dzieci, musiało wysłuchiwać moim niecenzuralnych słów, gdy zobaczyłem wynik na tablicy… To był duży zawód, bo do minimum na Igrzyska zabrakło 16 setnych. Obudziła się złość, ale także radość, bo po raz pierwszy od kilku lat uzyskałem wynik na światowym poziomie – mówił po złotym biegu Marek Plawgo.
Na wysokim poziomie stała rywalizacja w biegach na 400 m pań – aż sześć pierwszych zawodniczek ustanowiło rekordy życiowe. Niepokonana, podobnie jak przed rokiem, okazała się Agata Bednarek. Podium uzupełniły świetnie spisujące się w tym sezonie – Iga Baumgart i Justyna Święty. Udane występy 400-metrówek, to dobry prognostyk przed startem na ME, a także być może, jeśli panie powtórzą minimum – występem na IO.
1 |
BEDNAREK Agata | AZS Łódź |
52.41 |
PB |
2 |
BAUMGART Iga | BKS Bydgoszcz |
52.75 |
PB |
3 |
ŚWIĘTY Justyna | AZS-AWF Katowice |
52.81 |
PB |
4 |
GORZKOWSKA Magdalena | TS AKS Chorzów |
52.95 |
PB |
5 |
HOŁUB Małgorzata | KL Bałtyk Koszalin |
53.33 |
PB |
6 |
SADŁOWSKA Kinga | ZLKL Zielona Góra |
54.44 |
PB |
7 |
LINKIEWICZ Joanna | KS AZS AWF Wrocław |
54.75 |
|
8 |
HANDZLIK Jolanta | AZS-AWF Katowice |
54.93 |
Emocji nie brakowało w biegu panów, gdzie do końcowych metrów o złoto walczył Marcin Marciniszyn z Piotrem Wiaderkiem – wygrał ten drugi z "życiówką" – 45.46. Ubiegłoroczny mistrz Polski także spisał się doskonale, uzyskując rekord sezonu – 45.63. Brąz dla Kacpra Kozłowskiego, któremu także udało się zejść poniżej 46 sekund.
Pierwszy triumf podczas MP w karierze Piotra Wiaderka
-Bardzo cieszę się ze złota. Posłuchałem rad trenera, który przed biegiem powiedział mi, że jeśli wyjdę dopiero na ostatniej stówie równo z rywalami, to wygram. I tak się stało.
1 |
WIADEREK Piotr | AZS-AWFiS Gdańsk |
45.46 |
PB |
2 |
MARCINISZYN Marcin | WKS Śląsk Wrocław |
45.63 |
SB |
3 |
KOZŁOWSKI Kacper | KS AZS UWM Olsztyn |
45.89 |
SB |
4 |
BUDZIEJEWSKI Kamil | AZS Łódź |
46.01 |
PB |
5 |
PIETRZAK Michał | AZS-AWF Katowice |
46.21 |
PB |
6 |
CIEPIELA Jan | KS AZS AWF Kraków |
46.28 |
SB |
7 |
OMELKO Rafał | KS AZS AWF Wrocław |
46.30 |
PB |
8 |
KRAWCZUK Łukasz | WKS Śląsk Wrocław |
46.80 |
Kibice mogli obserwować bardzo ciekawy bieg na 800 m, w którym Angelika Cichocka i Ewelina Sętowska-Dryk walczyły o minimum. Bardzo mocne tempo od pierwszych metrów narzuciła Angelika Cichocka, która pierwsze 400 m otworzyła w 57.60 sekund!
Potem na prowadzeniu zmieniła ją Ewelina. Na 700 metrze panie biegły jeszcze w czasie na minimum olimpijskie (1:59.90), ale mimo mocnego ścigania na ostatniej setce, nie udało się złamać upragnionych dwóch minut.
Zwyciężyła, jak przed rokiem Angelika, z rekordem sezonu – 2:01.71, srebrny medal przypadł Ewelinie (2:02.54), a brąz Danucie Urbanik (2:04.39). Bardzo dobre, czwarte miejsce (2:05.89), wywalczyła Agnieszka Leszczyńska, dla której były to pierwsze MP od czasu urodzenia córeczki.
1 |
CICHOCKA Angelika | ULKS Talex Borzytuchom |
2:01.71 |
SB |
2 |
SĘTOWSKA-DRYK Ewelina | AZS-AWF Warszawa |
2:02.54 |
|
3 |
URBANIK Danuta | KKS Victoria Stalowa Wola |
2:04.39 |
|
4 |
LESZCZYŃSKA Agnieszka | KB Sporting Międzyzdroje |
2:05.89 |
SB |
5 |
MICHALAK Sandra | MKS-MOS Płomień Sosnowiec |
2:05.96 |
|
6 |
FLIS Monika | KKS Victoria Stalowa Wola |
2:06.59 |
SB |
7 |
HARASIM Monika | AZS-AWF Warszawa |
2:07.07 |
|
8 |
JACNIAK Ewa | AZS UMCS Lublin |
2:11.41 |
ANGELIKA CICHOCKA:
-Trochę mnie dziś poniosło, powinnam była patrzeć na międzyczasy. Powiem szczerze, że nie przypuszczałam, że mogę zacząć tak szybko. Niestety wielki upał nie sprzyjał dziś 800-metrówkom. Bardzo cieszę się ze zwycięstwa, ale przyznaję, że musiałam się zmęczyć, aby wygrać.
EWELINA SĘTOWSKA-DRYK
-Prawdopodobnie jest to mój ostatni sezon, więc bardzo cieszę się z medalu, taki był cel na tych mistrzostwach. Jest to mój pierwszy medal od chwili, gdy wróciłam do biegania po przerwie macierzyńskiej. Dedykuje go rodzinie i trenerowi. Pewnie bardziej by się z niego cieszyli, gdybym zrobiła minimum na Igrzyska. Nie składam jednak broni, mam jeszcze trochę czasu, aby o nie powalczyć.
Kibiców nie zawiódł także Adam Kszczot. Rekordzista Polski z hali na 800 m zwyciężył pewnie, wychodząc na prowadzenie na około 500 m do mety. Kroku próbował dotrzymać mu Szymon Krawczyk, który walczył o minimum na ME. Na 300 m do mety z bieżni zszedł Paweł Czapiewski – to były prawdopodobnie ostatnie MP w karierze rekordzisty Polski.
Adam kolejny tytuł mistrzowski zdobył wynikiem 1:46.53, drugi był Szymon Krawczyk z rekordem sezonu, ale bez minimum na ME (1:47.16), a trzeci, bardzo niespodziewanie – Sebastian Smoliński (1:47.87), który na końcówce brązowy medal wydarł Mateuszowi Urbaniakowi (dawniej Podawcy).
1 |
KSZCZOT Adam | RKS Łódź |
1:46.53 |
|
2 |
KRAWCZYK Szymon | KS AZS AWF Wrocław |
1:47.16 |
SB |
3 |
SMOLIŃSKI Sebastian | MKS Start Lublin |
1:47.87 |
PB |
4 |
URBANIAK Mateusz | LKS Omega Kleszczów |
1:48.30 |
|
5 |
JÓŹWIAK Łukasz | AZS-AWF Warszawa |
1:48.86 |
SB |
6 |
ŁUSZCZYŃSKI Grzegorz | CKS Budowlani Częstochowa |
1:51.51 |
|
7 |
GURDAK Kamil | MKS Stal Nowa Dęba |
1:52.43 |
|
– |
CZAPIEWSKI Paweł | LKS Lubusz Słubice |
DNF |
ADAM KSZCZOT
-Złoty medal zawsze robi na mnie wrażenie. Bieg był dość szybki, drugie okrążenie pokonałem samotnie, więc na końcu nie było łatwo. To był udany start i dobry bieg w moim wykonaniu. We wtorek wyjeżdżam na zgrupowanie do szwajcarskiego Sankt Moritz. To fajna miejscowość, dobrze się tam czuję. Jestem po raz drugi w Bielsku-Białej na mistrzostwach i pozytywnie oceniam tutejszą atmosfera. Trybuna jest mała, ale za to szczelnie wypełniona kibicami, którym dziękuję za doping.
________________________________________________________________________
Przy pięknej pogodzie, dopingu kibiców i czujnym komentarzu spikerów, rozegrano pierwszy dzień Mistrzostw Polski seniorów w lekkiej atletyce. Gospodarzem tegorocznej imprezy jest Bielsko-Biała. Po złote medale sięgali dziś: Daria Korczyńska i Dariusz Kuć na 100 m, Wioletta Frankiewicz na 5000 m oraz Łukasz Parszczyński na 3000 m pprz.
Sprint pań, na którego starcie zameldowało się aż dziesięć zawodniczek, nie obył się bez dramaturgii. Za falstart została zdyskwalifikowana Anna Kiełbasińska, kandydatka do sztafety olimpijskiej. Rywalizacja o krążki stała na wysokim poziomie, prawie wszystkie panie poprawiły rekordy sezonu. Najszybsza okazała się Daria Korczyńska (11.39), która w pogoni za złotym medalem, za plecami zostawiła Martę Jeschke (11.42) i Marikę Popowicz (11.43).
Po biegu, bardzo wzruszona i szczęśliwa powiedziała:
-Zdobycie złota to wspaniałe uczucie, trudno mi to opisać. Po zeszłorocznych MP, na których przegrałam z kontuzją, udało mi się wrócić na wysoki poziom i wygrać. Medal dedykuję mojej 3-letniej córce Liwii, która znosiła dzielnie razem z tatą moją nieobecność. Teraz im to wynagrodzę. Zastanawiam się czy kończyć karierę, klamka jeszcze nie zapadła, ale zawsze marzyło mi się, aby ze sceny zejść niepokonaną…
1 |
KORCZYŃSKA Daria | WKS Śląsk Wrocław |
11.39 |
SB |
2 |
JESCHKE Marta | SKLA Sopot |
11.42 |
SB |
3 |
POPOWICZ Marika | SL WKS Zawisza Bydgoszcz |
11.43 |
SB |
4 |
PTAK Ewelina | WKS Śląsk Wrocław |
11.59 |
SB |
5 |
LIGIĘZA Agnieszka | KS AZS AWF Kraków |
11.62 |
SB |
6 |
STĘPIEŃ Angelika | TL Pogoń Ruda Śląska |
11.68 |
|
7 |
OPOŃ Martyna | OŚ AZS Poznań |
11.73 |
|
8 |
KOŁDEJ Małgorzata | KS Agros Zamość |
11.78 |
|
9 |
JĘDRUSIŃSKA Dorota | KS AZS AWF Kraków |
11.83 |
=SB |
– |
KIEŁBASIŃSKA Anna | AZS-AWF Warszawa |
DQ |
Chwilę później ze złota na 100 m cieszył się Dariusz Kuć, który w
Bielsku-Białej tryska formą. Darek poprawił rekord sezonu (10.20) i
pewnie pokonał Kamila Kryńskiego (10.33) i niespodziewanie trzeciego na mecie – Jakuba Adamskiego (10.45).
Złoty Darek Kuć po udanym biegu powiedział:
-Wiedziałem, że mogę powalczyć dziś o pierwsze miejsce. Miałem przed MP najlepszy czas i chciałem udowodnić, że jestem najszybszym sprinterem w tym jakże ważnym roku olimpijskim. Udało się i kilka minut po biegu na sto metrów, myślę już o jutrzejszej dwusetce.
1 |
KUĆ Dariusz | SL WKS Zawisza Bydgoszcz |
10.20 |
SB |
2 |
KRYŃSKI Kamil | KS Podlasie Białystok |
10.33 |
PB |
3 |
ADAMSKI Jakub | OŚ AZS Poznań |
10.45 |
PB |
4 |
KUBACZYK Robert | WKS Śląsk Wrocław |
10.48 |
|
5 |
ZACZEK Artur | OŚ AZS Poznań |
10.51 |
PB |
6 |
GIŻYŃSKI Jakub | AZS-AWF Warszawa |
10.61 |
|
7 |
STEMPEL Paweł | KS AZS-AWF Biała Podlaska |
10.63 |
|
8 |
BĄCZYK Jarosław | UKS Lisy Zgierz |
10.68 |
Bieg pań na 5000 m zdominowały trzy zawodniczki: Wioletta Frankiewicz, Iwona Lewandowska i Dominika Nowakowska (dawniej Główczewska).
Na 400 m do mety bardzo mocny finisz zaczęła Frankiewicz, w pościg za nią ruszyła Nowakowska i Lewandowska. Na 300 m do mety w tej kolejności przedstawiała się pierwsza trójka. Zwyciężyła bardzo pewnie Wioletta Frankiewicz, a srebrny medal, na około 200 metrze do mety, Dominice Nowakowskiej odebrała Iwona Lewandowska. Praca Wioletty i Iwony przy narzucaniu tempa opłaciła się – pierwsza trójka złamała barierę 16 minut.
Mistrzyni Polski tak skomentowała swój start:
-Nigdy nie lekceważę rywalek, bo także nigdy nie wiadomo jak zareaguje organizm podczas biegu. Ale szczerze mówiąc, byłam przygotowana dziś na mocniejsze bieganie. Umówiłam się z Iwoną na prowadzenie biegu w tempie około 3:10 min/km i kontrolowałam cały bieg. Na końcówce czułam się bardzo dobrze i odważnie ruszyłam z 400 m. Zastanawiamy się z trenerem nad bieganiem podczas MP przeszkód, gdyż cały czas nie chcemy ryzykować kontuzji kolana – nie mogę skakać na operowane kolano, jedynie na zdrową, lewą nogę. Mimo prześladującego mnie pecha, nie rezygnuję z walki o minimum olimpijskie, jeśli nie tutaj, to będę próbować je pobiec w Paryżu.
1 |
FRANKIEWICZ Wioletta | KS AZS AWF Kraków |
15:50.70 |
|
2 |
LEWANDOWSKA Iwona | LKS Vectra-DGS Włocławek |
15:55.10 |
|
3 |
NOWAKOWSKA Dominika | LKB im. Braci Petk Lębork |
15:58.32 |
|
4 |
CIOŁEK Agnieszka | KS AZS AWF Wrocław |
16:21.68 |
SB |
5 |
NĘCKA Urszula | MKS-MOS Płomień Sosnowiec |
16:27.54 |
|
6 |
JAKUBCZAK Aleksandra | KS Agros Zamość |
16:33.74 |
|
7 |
KUCHARSKA Ewa | MKS Iskra Pszczyna |
16:36.45 |
PB |
8 |
NAPIERAJ Dominika | KS AZS AWF Wrocław |
16:37.22 |
W czołówce biegł także lider tabel sezonu Łukasz Parszczyński, który ma już za sobą osiąganie wskaźnika PZLA na IO, Dawid Żebrowski, wielokrotny mistrz Polski na tym dystansie – Tomasz Szymkowiak oraz Radosław Kłeczek. Po około dwóch kilometrach z bieżni zszedł mistrz Polski z zeszłego roku – Łukasz Kujawski, który osłabł i odpadł od prowadzącej grupy.
Ostatnie 400 m – Łukasz na prowadzeniu, którego nie odda już do mety.
Na czele stawki biegli nadal Zalewski z Oślizło, a na trzeciej pozycji Łukasz Parszczyński. Na około 500 m do mety zawodnik Marka Jakubowskiego zdecydował się na mocny finisz (ostatnie 800 m pokonał w 2:06), który skutecznie utrzymał i zwyciężył z wynikiem 8:25.55. To pierwszy złoty medal dla Łukasza na tym dystansie – wcześniej zdobywał srebro i brąz.
Nie udała się niestety walka o minimum. Srebrny medal, okraszony "życiówką" 8:27.64, zdobył Łukasz Oślizło. Brąz z wynikiem 8:30.82 dla srebrnego przed rokiem – Krystiana Zalewskiego.
1 |
PARSZCZYŃSKI Łukasz | KS Podlasie Białystok |
8:26.55 |
|
2 |
OŚLIZŁO Łukasz | AZS-AWF Katowice |
8:27.64 |
PB |
3 |
ZALEWSKI Krystian | UKS Barnim Goleniów |
8:30.82 |
|
4 |
ŻEBROWSKI Dawid | MKS-MOS Płomień Sosnowiec |
8:32.76 |
PB |
5 |
SZYMKOWIAK Tomasz | LUKS Orkan Września |
8:38.25 |
|
6 |
ŻĄDŁO Jacek | LKS Stal Mielec |
8:50.35 |
|
7 |
WOCH Daniel | CKS Budowlani Częstochowa |
8:52.88 |
PB |
8 |
KONDRAT Mariusz | UKS Trójka Sandomierz |
9:01.77 |
PB |
Bardzo dobrze w eliminacjach na 400 m ppł wypadł Marek Plawgo, któremu do minimum na IO zabrakło jedynie 16 setnych! Brązowy medalista MŚ z Osaki uzyskał rekord sezonu – 49.66 i jutro powalczy o kolejny złoty tytuł. Po biegu Plawgo napisał na Twitterze:
– Tak niewiele brakło że nie sposób się cieszyć z minimum na ME i najszybszego biegu od 2008. Oby moc była jutro ze mną!
Tempo w eliminacjach na 800 m panów dyktował Adam Kszczot, który pewnie awansował do jutrzejszego finału. Kwalifikację szczęśliwie wywalczył także Paweł Czapiewski, który zaczął finiszować z ostatniej pozycji dopiero z 200 m. Na starcie 800 m zabrakło Marcina Lewandowskiego, który skręcił kostkę – na szczęście mistrz Europy szybko dochodzi do zdrowia.
Adam Kszczot (w środku)