Redakcja Bieganie.pl
Zawodnik Warszawianki to niekwestionowany król biegu na 400 metrów przez płotki w ostatnich latach w Polsce. Na swoim koncie ma aż 9 złotych medali mistrzostw kraju w tej konkurencji wywalczonych w latach 2001-2012. Imponującego dorobku już jednak nie powiększy.
Nie oznacza to jednak, że Plawgi już w ogóle nie zobaczymy na bieżni. Istnieje duża szansa, że podopieczny Jana Widery wystartuje dziś w biegach eliminacyjnych na 400 m, choć zastrzega, że ostateczna decyzja zapadnie na rozgrzewce – w przypadku wystąpienia bólu nie będzie ryzykował i stanie w blokach.
– Pozostało mi rzucić wyzwanie na miarę dziurawych przygotowań swoim kolegom ze sztafety – mówi Plawgo. – Dlatego dzisiaj próbuję swoich sił w eliminacjach na 400 m. Trzymajcie za mnie kciuki, bo jakby nie patrzeć, będzie to dla mnie debiutancki start na tym dystansie na Mistrzostwach Polski.
W rozmowie z Polską Agencją Prasową rekordzista Polski wspomina, że aktualnie zmaga się z kontuzją stawu krzyżowo-biodrowego. Uniemożliwia mu ona trening na płotkach i sprawia ból podczas zwykłego biegu. Ta dolegliwość oraz wiele kontuzji, z którymi zawodnik zmagał się po roku 2008 sprawiły, że Halowy Mistrz Europy z 2002 roku podjął decyzję o zakończeniu kariery.
Największy sukces Marek Plawgo odniósł w 2007 roku podczas Mistrzostw Świata w Osace. Wywalczył tam dwa brązowe medale: w biegu na 400 m ppł. – bijąc przy okazji rekord Polski – oraz w sztafecie 4x 400 m. Medale z międzynarodowych imprez przywoził także z Wiednia – Halowe Mistrzostwo Europy w biegu na 400 m i sztafecie 4x 400 m (2002), Göteborga – srebro na Mistrzostwach Europy (2006), Bydgoszczy – złoto Młodzieżowych Mistrzostw Europy na 400 m ppł. i w sztafecie 4x 400 m (2003), Birmingham – brązowy medal Halowych Mistrzostw Świata w sztafecie 4x 400 m (choć tu niedosłownie, gdyż Polakom ten medal został przyznany dopiero w 2009 roku po dyskwalifikacji sztafety USA) oraz Santiago de Chile, gdzie zdobył złoty medal Mistrzostw Świata Juniorów w biegu na 400 m ppł. i wywalczył brązowy medal w sztafecie (2000).
32-latek może pochwalić się także dobrymi występami na Igrzyskach Olimpijskich – 6 miejsce w Atenach i taka sama pozycja w Pekinie oraz wysokimi miejscami na Pucharze Europy. W latach 2001-2008 co roku (za wyjątkiem sezonu 2005) plasował się w dziesiątce list światowych dystansu płotkarskiego na 400 m.
Wiele wskazuje na to, ze lista sportowych sukcesów Marka Plawgi może się już nie powiększyć. Zawodnik w wywiadzie z PAP wspomina co prawda o przyszłorocznych Halowych Mistrzostwach Świata, w których chciałby wziąć udział jako członek sztafety 4x 400 m, ale start w tych zawodach rozpatruje w kategorii cudu – głównie z uwagi na problemy zdrowotne i brak środków na przygotowania.