Leonard Patrick Komon wygrywa w Central Parku.

Grupa złożona z trzech Kenijczyków i Etiopczyka Lelisa Denisa rozpoczęła bieg bardzo ostrym tempem, pokonali pierwszą milę w czasie 4:17 (dla porównania taki sam wynik osiągnął dwa dni wcześniej Rayn Hall na mistrzostwach USA w biegu ulicznym na mile). Szybkie tempo udało się utrzymać przez kolejną milę (4:21) ale profil trasy zmusił zawodników do zwolnienia. Lelisa Denisa nie wytrzymał tempa i w walce o zwycięstwo pozostali Kenijczycy.

Gdy dobiegli do największego wzniesienia na trasie Komon oderwał się od pozostałej dwójki i wypracował na podbiegu 50 metrów przewagi. Półmetek zawodów osiągnął z czasem 13:26 i pozostawiając rodaków 12 sekund za sobą. Kolejne kilometry były coraz wolniejsze ale głównie przez ukształtowanie terenu. Komon osiągnął ósmy kilometr z czasem 22:08 i powiększył swoją przewagę nad goniącą dwójką do 20 sekund. Będąc prawie pewnym zwycięstwa Leonard mógł skupić się na walce o wysoką premię (20000 $) za pobicie rekordu trasy (27:42). Ostatnie 800 metrów prowadziło lekko pod górkę, Komon mocno finiszował i wbiegł na metę z czasem 27:35.
Bardziej zacięta rywalizacja toczyła się o kolejne miejsca. W pojedynku o drugą lokatę lepszy okazał się Kogo (27:55) wyprzedzając o sekundę Ebuya. Czwarte i piąte miejsce przypadły odpowiednio Etiopczykowi Denisie i Kenijczykowi Ndirangu, którzy wbiegli na metę niemal równocześnie i obaj ozostali sklasyfikowani z czasem 28:19.

Komon za swoje zwycięstwo otrzymał (wraz z bonusem za rekord trasy) najwyższą nagrodę w historii w biegu ulicznym na 10 km – 45 000 $ i pokazał że może pobiec naprawdę szybko poza płaskimi jak stół trasami w Holandii.

Po biegu zwycięzca mówił: "Kiedy przyjechałem do Nowego Jorku, wybrałem się na spacer po trasie wyścigu i zobaczyłem, że nie jest ona łatwa. To przez te wszystkie wzniesienia. Oczekiwałem dziś większej walki od moich konkurentów, generalnie jednak Joseph Ebuya i Micah Kogo są dla mnie trudnymi rywalami. Żeby móc dziś uzyskać dobry rezultat musiałem zacząć ostro już od samego startu. Wiedziałem, że muszę naprawdę szybko pobiec pierwsze 5 km. Na ostatniej mili już nie miałem sił, byłem bardzo zmęczony. Trasa jest trudna,  zbyt trudna by móc pobiec poniżej 27 minut. "

Wyniki mężczyzn:

 1. Leonard Patrick Komon (Kenia)    27:35 (rekord trasy)
 2. Micah Kogo (Kenia)               27:55      
 3. Joseph Ebuya (Kenia)             27:56      
 4. Lelisa Desisa (Kenia)            28:19       
 5. Simon Ndirangu (Kenia)            28:19       
 6. Tesfaye Girma (Kenia)            28:25       
 7. Ezkyas Sisay (Etiopia)             28:47 (rekord życiowy)      
 8. Bado Worku Merdessa (Etiopia)      29:06         
 9. Bobby Curtis (USA )            29:09 (rekord życiowy)     
10. Derese Deniboba (Etiopia)          29:10         
11. Shawn Forrest (Australia)            29:10
12. Ben St. Lawrence (Australia)         29:16

Wyniki kobiet:

1.Bizunesh Debaeth (Etiopia) 33:38
2.Betsy Burkeusa (USA) 36:13 (record życiowy)
3.Michaela Lausseggerusa (USA) 37:32 (record życiowy)