28 marca 2011 Redakcja Bieganie.pl Sport

Kolejny zawodnik wypada z czołówki Maratonu w Londynie


wanjiru 2009Mistrz olimpijski w maratonie Kenijczyk Sammy Wanijru odwołał swój udział w Maratonie Londyńskim z powodu kontuzji kolana.

Ogłaszając swoją decyzję Wanjiru powiedział:

” – Ostatnio doskwierało mi prawe kolano przez co musiałem wycofać się z półmaratonu w Lizbonie. Niestety, leczenie przebiegało zbyt wolno abym mógł dobrze przygotować się do startu w Londynie. Jestem gorzko zawiedziony nie mogąc  w tym roku wystartować w  Maratonie Londyńskim. Zwycięstwo w tym biegu w 2009 roku było jednym z najwspanialszych osiągnięć w mojej karierze i miałem nadzieję je powtórzyć.

Wanjiru startował w Londynie dotychczas dwukrotnie: w 2009 roku zajął pierwsze miejsce ze znakomitym rezultatem 2:05:10 (PB). W zeszłym roku kontuzja zmusiła go do zejścia z trasy.

Ostatnim startem mistrza był maraton w Chicago w październiku 2010. Wtedy problemy zdrowotne przeszkodziły w przygotowaniach ale nie uniemożliwiły startu. Na  metę dobiegł jako pierwszy z czasem 2:06:23.

Sammuel Wanjiru był uważany za faworyta biegu i był typowany jako ten, który może powalczyć z rekordem świata (2:03:59) należącym do Haile Gebrselassie.

Organizatorzy nie mają szczęścia w tym roku. W styczniu na skutek kontuzji wycofali się ze startu Dathan Ritzenhein i Mara Yamauchi.

Na szczęście, miejsce Wanjiru zajmie jego rodak Martin Lel, który  trzykrotnie zwyciężał w Londynie (2005, 2007, 2008) i tam ustanowił swój rekord życiowy 2:05:15 (2008). Ma szansę stać się pierwszy mężczyzną z 4 zwycięstwami w dorobku (Tej sztuki udało się dokonać Norweżce Ingrid Kristiansen (1984, 85, 87, 88)).

Możliwość komentowania została wyłączona.