Kobiece sztafety i Maria Żodzik ostatnimi nadziejami na medal. MŚ w Tokio dzień 9. – Zapowiedź, Transmisja, Wyniki
Ostatni dzień mistrzostw świata w Tokio przyniesie nam rozstrzygnięcia medalowe we wszystkich sztafetach, w tym w dwóch z udziałem reprezentantek Polski (na 4×100 m i 4×400 m), a kolejną szansą medalową będzie Maria Żodzik w skoku wzwyż. Na bieżni odbędą się także finały biegu na 800 m kobiet i na 5000 m mężczyzn, a także dokończenie rywalizacji w dziesięcioboju i finał rzutu dyskiem. Polacy nie zdobyli jeszcze na tych mistrzostwach żadnego medalu, a brak medalu naszej skoczkini czy żadnej ze sztafet byłby najsłabszym wynikiem od 1987 roku…
Polskie sztafety kobiece jednymi z ostatnich nadziei na medal MŚ w Tokio
Do finału awansowały obie nasze sztafety kobiecie, na 4×100 m i 4×400 m. Najpierw powalczą panie w tej drugiej konkurencji, a Polki pobiegną z czwartego toru. Rywalkami będą Francuzki, Włoszki, Amerykanki, Jamajki, Norweżki, Belgijki i Holenderki. Nie znamy ostatecznych składów poszczególnych reprezentacji, jakie wystąpią w finale, więc trudno prognozować finalne miejsca w tym biegu, ale patrząc po postawie Natalii Bukowieckiej w biegu półfinałowym na pewno możemy liczyć na walkę do ostatnich metrów.
W sztafecie 4×100 m Polki awansowały z ósmym wynikiem do finału (42,83) i każde miejsce lepsze od tego będzie już z pewnością dla nas sukcesem. Najlepsze wyniki w eliminacjach uzyskały Amerykanki (41,60), Jamajki (41,80), Niemki (41,86) i Brytyjki (41,88) i to wśród nich należy upatrywać kandydatek do medali.
Maria Żodzik w finale skoku wzwyż
Maria Żodzik uzyskała w tym roku najlepszy wynik startując w hali (1,98), a pięć z jej rywalek skakało już w tym sezonie wysokość 2 metry lub wyżej. Faworytką jest mistrzyni olimpijska i rekordzistka świata Jarosława Machuczik z Ukrainy (2,02 w tym roku), której zdarzało się w tym sezonie przegrywać choćby z bardzo mocnymi Australijkami: Nicolą Olyslagers (2,04) i Eleanor Patterson (1,99). My liczymy na udaną postawę Polki i włączenie się do walki o medal.
Keely Hodgkinson powalczy o coś więcej na 800 m?
W finale biegu na 800 m kobiet poza zasięgiem rywalek wydaje się mistrzyni olimpijska Brytyjka Keely Hodgkinson (1:54,74 w tym sezonie), która być może pokusi się o rekord mistrzostw świata Jarmiły Kratochwilowej (1:54,68 z MŚ w Helsinkach 1983 r.), a może nawet jej rekord świata (1:53,28). Drugi wynik na listach ma Szwajcarka Audrey Werro (1:55,91), a trzeci Brytyjka Georgia Hunter-Belll (1:55,96). Tytułu broni Kenijka Mary Moraa (w tym roku 1:57,53), a szybko w tym sezonie biegała też jej rodaczka Lilian Odira (1:56,52). Stawkę finalistek uzupełniają Jessica Hull z Australii (1:57,15) i Amerykanka Sage Hurta-Klecker (1:57,62).
Kto zdobędzie medal na 5000 m mężczyzn?
Oglądając tegoroczne mistrzostwa świata w Tokio i śledząc niespodzianki w biegach średnich i długich, trudno wskazać jednego faworyta w biegu na 5000 m mężczyzn. Tytułu broni Jakob Ingebrigtsen, który zmagał się ostatnio z kontuzjami i na tych mistrzostwach nie przeszedł nawet do półfinału biegu na 1500 m. Z pewnością nie startowałby na 5000 m, gdyby nie prezentował odpowiedniej formy. W finale pobiegną zawsze mocni Amerykanie (Hole Cocker, Grant Fisher i i Nico Young), zwycięzca w Tokio na 10000 m Jimmy Gressier z Francji, ale i dwóch Etiopczyków i Kenijczyk, którzy na pewno łatwo się nie poddadzą. Przy spokojnym biegu liczyć się będzie umiejętność dobrej postawy na finiszu, a wtedy łatwo o sensacje, sprawiane nawet zawodników niezaliczanych do grona faworytów…
Dodatkowe biegi sztafetowe
Rano odbędą się kolejne konkurencje dziesięcioboju (110 m ppł., rzut dyskiem i skok o tyczce), a także dodatkowe biegi eliminacyjne w sztafecie 4×100 metrów dla RPA i 4×400 metrów dla Amerykanów i Kenijczyków. Wieloboiści w sesji wieczornej zaczną od rzutu oszczepem, a zakończą tradycyjnie biegiem na 1500 m. W sesji wieczornej odbędzie się też finał rzutu dyskiem mężczyzn.
Na 12. miejscu zakończyła finał rzutu oszczepem Małgorzata Maślak-Glugla (57,80). Złoto zdobyła niespodziewanie Ekwadorka Juleisy Angulo (65,12 i rekord kraju), srebro Łotyszka Anete Sietina (64,64), a brąz Mackenzie Little z Australii (63,58).
Piętnasta w siedmioboju była Adrianna Sułek-Schubert, która zdołała zgromadzić 6105 pkt. – Pierwszy raz nie dowiozłam przyzwoitości na imprezie docelowej. Jest mi wstyd. Coś nie poszło. Sportowo, ale nie psychicznie. Do końca wierzyłam. Byłam przekonana, że zrobię tutaj ponad 6500 punktów. Najważniejsze, że mam świadomość pracy, jaką wykonałam. Mam nadzieję, że to zaprocentuje w sezonie halowym, a i tak celem długofalowym są igrzyska w Los Angeles – zaznaczyła Sułek-Schubert.
Do czego mogliśmy się już przyzwyczaić na tych mistrzostwach w biegach długich na stadionie, tempo początkowych kilometrów finałowego biegu na 5000 m kobiet było bardzo spokojne. Długo prowadziła Amerykanka Shelby Houlihan, która minęła 1000 m w 3:17,13, 2000 m w 6:19,94, 3000 m w 9:18,66, a 4000 m w 12:15,51. Tempo ostatniego kilometra było szaleńcze, a najlepsza okazała się rekordzistka świata na tym dystansie Beatrice Chebet z Kenii (14:54,36) przed swoją rodaczką, rekordzistką świata i złotą medalistką z Tokio na 1500 m Faith Kipyegon (14:55,07), a drugi medal tych mistrzostw (po 10000 m) wywalczyła trzecia na mecie Włoszka Nadia Battocletti (14:55,42).
Inny przebieg miał finał 800 m mężczyzn. Od startu na czoło wysunął się mistrz olimpijski Emmanuel Wanyonyi z Kenii (400 m minął w 49,26, a 600 m w 1:15,24), który zdołał dowieźć prowadzenie do mety wygrywając z wynikiem 1:41,86, będącym nowym rekordem mistrzostw świata. Do Kenijczyka próbowali zbliżyć się na końcówce ostatecznie drugi Djamel Sedjati z Algierii (1:41,90) czy trzeci Marco Arop z Kanady (1:41,95), ale nie byli dziś w stanie zagrozić Wanyonyi’emu. Trzeci na mecie Irlandczyk Cian McPhillips (1:42,15) i siódmy Jamajczyk Navasky Anderson (1:42,76) poprawili rekordy swoich krajów. Rekord życiowy poprawił też szósty Max Burgin (1:42,29). Był to najszybszy bieg w historii.
Złoty medal w pchnięciu kulą wywalczyła Jessica Schilder z Holandii (20,29), srebro dla Chase Jackson z USA (20,21), a brąz dla Nowozelandki Maddison-Lee Wesche (20,06).
Program mistrzostw świata w Tokio 2025 – Dzień 9. (Niedziela 21.09.2025):
Sesja Poranna:
2:05 dziesięciobój mężczyzn, 110 m ppł. 2:55 dziesięciobój mężczyzn, rzut dyskiem – gr. A 3:33 dodatkowa seria 4×100 m mężczyzn (RPA) 3:40 dodatkowa seria 4×400 m mężczyzn (Kenia, USA) 4:05 dziesięciobój mężczyzn, rzut dyskiem – gr. B 4:35 dziesięciobój mężczyzn, skok o tyczce – gr. A 5:20 dziesięciobój mężczyzn, skok o tyczce – gr. B
Sesja Wieczorna: 10:35 dziesięciobój mężczyzn, rzut oszczepem – gr. A 11:47 dziesięciobój mężczyzn, rzut oszczepem – gr. B 12:30 skok wzwyż kobiet, Finał (Maria Żodzik) 12:35 800 m kobiet, Finał 12:50 5000 m mężczyzn, Finał 13:00 rzut dyskiem mężczyzn, Finał 13:25 sztafeta 4×400 metrów mężczyzn, Finał 13:40 sztafeta 4×400 metrów kobiet, Finał (Polska) 13:55 dziesięciobój mężczyzn, 1500 m – Finał 14:10 sztafeta 4×100 metrów kobiet, Finał (Polska) 14:20 sztafeta 4×100 metrów mężczyzn, Finał
Transmisja 9. dnia MŚ w Tokio
Transmisja 9. dnia MŚ w Tokio (niedziela 21.09.2025) odbędzie się w TVP Sport, sesja poranna od godz. 02:00, a sesja popołudniowa w sobotę od godz. 10:15.
Wyniki mistrzostw świata w Tokio 2025
Listy startowe i pełne wyniki mistrzostw świata w Tokio 2025 można sprawdzić na stronie World Athletics.
Były chodziarz, który nieustannie dokądś zmierza (wielokrotny reprezentant Polski i dwukrotny olimpijczyk – z Pekinu i Rio). Współautor biografii Henryka Szosta, Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota oraz książki „Trening mistrzów". Doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Pracownik Uniwersytetu Jana Długosza, a także trener lekkoatletycznych klas sportowych w IV L.O. w Częstochowie. Działa też jako sędzia i organizator imprez, nie tylko sportowych.