21 września 2017 Redakcja Bieganie.pl Sport

Kipchoge czuje presję przed Berlinem


Tylko tydzień został do jednego z najciekawszych wydarzeń maratońskich, Berlin Marathon 2017. Tegoroczny maraton wydaje się ciekawy także dlatego, że wszyscy spodziewają się świetnej walki trzech wielkich zawodników: Eliuda Kipchoge, Wilsona Kipsanga i Kennenisy Bekele.

W niedawnym wywiadzie dla portalu Capital Sports, Kipchoge powiedział, że czuje dużą presję. Z jednej strony wywołaną oczekiwaniami równie szybkiego biegu jak na torze Monza (gdzie w specjalnych warunkach Kipchoge pobiegł 2:00:25) a z drugiej strony tym, że jest Mistrzem Olimpijskim.

"Myślę, że z naszej trójki tylko ja mam taką presję. Jeśli pozostali dwaj czują presję 40% to ja czuje 95%. Wszyscy jesteśmy w światowej czołówce. Bardzo respektuję pozostałych dwóch. Ale kiedy zaczynałem moją karierę 14 lat temu, mój trener powiedział mi: "Twoim największym konkurentem jesteś Ty sam". Oczekuję świetnej walki, ale w końcu będzie tylko jeden zwycięzca. "

Kipchoge twierdzi, że przygotowania przebiegały dobrze i ma wiarę, że są w stanie poprawić Rekord Świata, który w Berlinie był poprawiany 6 razy w ciągu ostatnich 14 lat.

Zawodnicy znają się dobrze, spotykali się już kilka razy w trakcie innych maratonów. Raz, w Londynie 2016 biegli nawet całą trójką. Patrząc na dotychczasowe wyniki ich rywalizacji w maratonie Kipchoge wydaje się być tutaj faworytem, ze wszystkich 9 maratonów w których startował wygrał osiem, raz był drugi, przegrywając tylko z Kipsangiem. Dwa razy wygrał z Bekele. Bekele, jest stosunkowo najmniej doświadczonym maratończykiem, ukończył tylko 5 maratonów: dwa razy wygrał i po jednym razie zajmował miejsca: 2,3,4. Kipsang ma najwięcej maratonów na koncie: 16, z czego wygrał 9.

Wydaje się, że końcówka będzie jednak walką pomiędzy dwoma kolegami z bieżni: Kipchoge i Bekele. Kipsang, nie ma z nimi szans na końcówce, więc żeby wygrać musiałby ich zmęczyć bardzo długim odcinkiem w bardzo wysokim tempie, czyli musiałby faktycznie spróbować im uciec może już około 30 kilometra, a może wcześniej. Tego typu strategia (samotny bieg przez długi czas) w maratonie raczej jest skazana na porażkę. Tak czy inaczej, zapowiada się ciekawa walka.

Historia dotychczasowych wspólnych startów
Berlin 2016 Bekele (1): 2:03:03, Kipsang (2): 2:03:13
Londyn 2016 Kipchoge (1): 2:03:05, Bekele (3): 2:06:36, Kipsang (5): 2:07:52
Londyn 2015 Kipchoge (1): 2:04:42, Kipsang (2) 2:04:47
Chicago 2014 Kipchoge (1): 2:04:11, Bekele (4) 2:05:51
Berlin 2013 Kipsang (1) 2:03:23, Kipchoge (2): 2:04:05

Możliwość komentowania została wyłączona.