Redakcja Bieganie.pl
Finałowa odsłona mityngu na tartanie dla każdego odbędzie się w czwartek 5 września na warszawskim stadionie (dawny Orzeł) przy ul. Podskarbińskiej. Warsaw Track Cup to impreza, na której można bić swoje życiówki w atmosferze Diamentowej Ligi – na dystansach od 100 do 3000 metrów. Mariusz Giżyński, dyrektor zawodów stworzył specjalną rozgrzewkę, która przyda się wszystkim chcącym dobrze przygotować się do każdych, nie tylko bieżniowych, zawodów.
Na cykl Warsaw Track Cup składają się co roku trzy imprezy na bieżni, na których chętni do walki o czołowe miejsca w klasyfikacjach końcowych rywalizują na trzech dystansach – 800, 1500 i 3000 metrów. Można wystartować również na jednych zawodach, ale sprawdzenie się w różnej długości biegach jest bardzo ekscytujące.
Liderem rywalizacji w 2019 roku po 2 mityngach jest Piotr Książkiewicz City Trial, ale największą szansę na wygraną ma Jacek Wichowski z RunningFactory.pl (zwycięzca tegorocznego mityngu „1 mila"). Wystarczy, że pobiegnie na swoim dobrym poziomie na 1500 m i uzupełni brakujący dystans. Wśród pań rywalizacja zapowiada się jeszcze bardziej interesująco. Liderką jest Emilia Mazek reprezentująca SBRT Warszawa, natomiast Diana Dawidziuk Gosk z DD Running Team wydaje się mieć największe szanse na końcowy sukces – jednak musi bardzo szybko pobiec na 800 m.
– Równie ciekawie rywalizacja zapowiada się w kategoriach wiekowych, ale tak naprawdę przede wszystkim liczy się dobra zabawa – podkreśla organizator Mariusz Giżyński, który proponuje porządną rozgrzewkę. Zestaw ćwiczeń może przydać się każdemu, kto chce skutecznie sprzedać swoją formę na dowolnych zawodach czy treningach tempowych.
– Wielu biegaczy amatorów uważa, że nie warto przyjeżdżać na zawody na bieżni, bo to np. na 800 m zaledwie 3 minuty wysiłku i szkoda fatygi. Tymczasem pod kątem treningowym czy poprawy kondycji fizycznej, jest to bardzo dużo. Jeśli zrobimy solidną rozgrzewkę, wystartujemy z pełnym zaangażowaniem, to w czasie rywalizacji damy z siebie zawsze więcej. Dodamy na koniec trucht ok.15-20 min i mamy w efekcie porządny bodziec treningowy. Poprawimy szybkość, przepalimy się na wysokim mleczanie – poczujemy, że żyjemy – pół żartem pół serio mówi czołowy polski maratończyk.
Ostatni mityng tegorocznej edycji Warsaw Track Cup odbędzie się 5 września 2019 roku na stadionie warszawskiego Orła przy ul. Podskarbińskiej 14. Zawody rozpoczną się o godzinie 18:00 startem w dodatkowej konkurencji 100 m, następnie odbędą się serie na 3000 m, a zaraz potem dla dzieci na dystansach 30-400 m (te biegi są bezpłatne – zapisy w Biurze Zawodów od 18:00). Po nich odbędą się wyścigi na 1500 m, 800 m, a zabawę zakończą sztafety 4×400 m, około 21:30.
Jeśli ktoś chce wziąć udział w zawodach finałowych, a jeszcze tego nie zrobił, proszony jest odpowiednio wcześniej o zgłoszenie się do wybranej konkurencji w Biurze Zawodów 5.09.2019 r.
Na wszystkich, którzy przebiegną 3 dystanse w
czasie całego cyklu będzie czekał piękny medal w kształcie stadionu, produkcji…
2-krotnego medalisty Mistrzostw Polski w Maratonie Piotra Pałki. Dla zwyciężczyni i zwycięzcy cyklu przygotowano najnowsze Nike ZoomX Vaporfly Next%! W puli jest jeszcze 40 innych nagród od Partnerów i Sponsorów w różnych kategoriach.
Mityng w czwartek, zaś uroczyste zakończenie i dekoracja uczestników odbędzie się w piątek 6 września w
Sklepie Biegacza Powiśle na ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 45A w godzinach
18:00-20:00.