W poniedziałek na mistrzostwach świata w Tokio wiele będzie się działo, a w trzynastu rozgrywanych konkurencjach wystartuje dziesięcioro Polaków. Mateusz Kaczor pobiegnie w maratonie, Kinga Królik i Alicję Konieczek czekają eliminacje w biegu na 3000 m z przeszkodami, podobnie jak Annę Gryc na 400 m ppł., a Jakuba Szymańskiego i Damiana Czykiera na 110 m ppł. Pia Skrzyszowska wywalczyła już półfinał, a teraz stawką będzie rozrywany godzinę później finał na 100 m ppł. W finale rzutu młotem wystartuje Anita Włodarczyk, a poranne kwalifikacje czekają Pawła Fajdka i Marcina Wrotyńskiego. Na Stadionie Narodowym w Tokio odbędzie się też wyczekiwany finał skoku o tyczce z Armandem Duplantisem, poznamy też medalistów w biegu na 3000 m z przeszkodami mężczyzn.
Po emocjach związanych z maratonem kobiet w niedzielę, już kolejnego dnia o tej samej porze (7:30 czasu tokijskiego i 00:30 czasu polskiego) do walki o medale i jak najlepsze miejsca ruszą maratończycy. Do biegu zgłoszonych jest 90 biegaczy z 47 krajów. Znając życiówki najlepszych, rekord mistrzostw świata (2:05:36) może być jednak zagrożony. Należy on do niestartującego w Tokio Tamirata Toli z Etiopii i został ustanowiony na MŚ w Eugene 2022 r. Jedynym reprezentantem Polski w tej konkurencji będzie Mateusz Kaczor, który będzie musiał nie tylko zmierzyć się z wieloma utalentowanymi biegaczami, ale też panującymi w Tokio upałami i wysoką wilgotnością. Więcej o przygotowaniach Mateusza i wielkich gwiazdach maratonu na mistrzostwach świata w Tokio przeczytacie w „Zapowiedzi biegów długich na mistrzostwach świata w Tokio”.
W poniedziałek na 68-tysięczny Stadion Narodowy w Tokio wiele osób przyjdzie specjalnie dla niego. Armand Duplantis od lat porywa tłumy swoją autentycznością, pogodnością i nieziemskimi umiejętnościami w tak trudnej konkurencji, jaką jest skok o tyczce. Szwed doprowadził rekord świata do 6,29 m niedawno w Budapeszcie i przy dobrym dniu wynik o centymetr wyższy jest na pewno w jego zasięgu. Na swoim koncie ma dotąd tylko dwa tytuły mistrza świata (w Budapeszcie 2023 r. i w Eugene 2022), a na MŚ w Dosze był drugi (przegrał tam z Samem Kendriksem liczbą strąceń). Jutro w Tokio tę statystykę będzie na pewno chciał poprawić.
Tylko jeden z jego rywali skakał w tym sezonie powyżej 6 metrów. Jest nim trenowany przez polskiego trenera Marcina Szczepańskiego Grek Emmanouil Karalis (6,08 w tym roku), który jako jedyny był w stanie zagrozić w tym sezonie rekordziście świata.
W rozgrywanych w nocy czasu polskiego eliminacjach w biegu na 3000 m z przeszkodami zobaczymy dwie Polki. W pierwszym z trzech biegów półfinałowych pobiegnie Kinga Królik. Sześć zawodniczek w tym biegu uzyskało w tym roku lepsze wyniki od Polki, w tym brązowa medalistka olimpijska i mistrzostw świata – Kenijka Faith Cherotich (8:48,71) i rekordzistka mistrzostw świata w tej konkurencji (8:53,02 uzyskane w Eugene 2022) Norah Jeruto, reprezentująca Kazachstan. W biegu trzecim zobaczymy na starcie rekordzistkę Polski Alicję Konieczek (9:16,51 uzyskane na igrzyskach w Paryżu). Dwie z jej rywalek biegały poniżej 9 minut: Peruth Chemutai z Ugandy (8:51,77) i Doris Lemngole z Kenii (8:58,15). Polka ma siódmy wynik zgłoszeń do tego biegu, ale biegi na mistrzostwach świata często rządzą się swoimi prawami. Do finału awansuje po pięć najlepszych biegaczek w każdym z trzech biegów, ale nie będzie miejsc premiowanych awansem z czasem.
W sesji porannej odbędą się też kwalifikacje w biegu na 400 m ppł. kobiet. Anna Gryc (w tym roku 55,07) pobiegnie w ostatniej, piątej serii eliminacyjnej. Polka trafiła na mocne rywalki, z których sześć biegało w tym sezonie poniżej 55 sekund. Zdecydowaną faworytką w jej biegu jest Kanadyjka Savannah Sutherland, która w tym sezonie w Eugene uzyskała trzeci najlepszy tegoroczny rezultat na listach światowych (52,46). Po rezygnacji z tej konkurencji rekordzistki świata Sydney McLaughlin-Levrone (koncentruje się na 400 m płaskie), jest to kandydatka do srebrnego medalu. Złoty wydaje się zarezerwowany dla Femke Bol z Holandii (w tym sezonie 51,91 na Diamentowej Lidze w Chorzowie), która w tym roku na tym dystansie nie przegrała. Do kolejnej rundy awansują po 4 najlepsze płotkarki z każdego biegu i 4 z najlepszymi czasami z całych eliminacji.
Już w pierwszej konkurencji biegowej rozgrywanej w sesji popołudniowej trzeciego dnia mistrzostw zobaczymy naszych płotkarzy na 110 m. Jakub Szymański pobiegnie w pierwszej z pięciu serii i trafił w niej na kilku naprawdę dobrych zawodników. Rekord Polski należący do Szymańskiego i Damiana Czykiera (obaj uzyskali 13,25) może nie dać naszym reprezentantom bezpośredniego awansu. Do kolejnej rundy awansuje po 4 najlepszych w każdym biegu i 4 z najlepszymi czasami. Czterech rywali w obu seriach z udziałem Polaków (Damian Czykier pobiegnie w drugiej) biegało w tym sezonie na poziomie 13,19 lub szybciej, więc trzeba będzie wspiąć się na wyżyny, by awansować.
Po rywalizacji mężczyzn na bieżni pojawią się panie na dystansie 100 m ppł. Pia Skrzyszowska w pięknym stylu awansowała do półfinału, poprawiając najlepszy tegoroczny wynik (12,51). Polka trafiła do najmocniejszej, drugiej serii półfinałowej. Pobiegną w niej Nigeryjka Tobi Amusan (12,24 w tym sezonie), Holenderka Nadine Visser (12,28) i Amerykanka Alaysha Johnson (12,32). Bieg rozpocznie się o 14:13 polskiego czasu. Do finału rozgrywanego nieco godzinę później awansują dwie najlepsze z każdego biegu i dwie z najlepszymi czasami z trzech biegów półfinałowych.
W sesji popołudniowej odbędą się także eliminacje biegu na 400 m ppł. i skoku w dal mężczyzn, a także finał biegu na 3000 m z przeszkodami mężczyzn, gdzie faworytem będzie Soufiane El Bakkali z Maroka, a także półfinały na 1500 m, bez udziału Polaków.
Rano w eliminacjach rzutu młotem zobaczymy dwóch Polaków. W grupie pierwszej wystąpi Marcin Wrotyński (76,16 m w tym roku), a w grupie B zobaczymy pięciokrotnego mistrza świata Pawła Fajdka (w tym, sezonie 79,07). Bezpośredni awans do finału da wynik 76,50 m, ale pewnie nie trzeba będzie aż tak daleko rzucić, by znaleźć się w czołowej 12 finalistów.
W sesji wieczornej trzeciego dnia mistrzostw odbędą się też eliminacje skoku o tyczce kobiet (bez udziału Polek) i finał rzutu młotem kobiet z trzykrotną mistrzynią olimpijską i czterokrotną mistrzynią świata – Anitą Włodarczyk.
| Godz. rozpoczęcia | Konkurencja | Polacy |
| 00:30 | Maraton mężczyzn (finał) | Mateusz Kaczor |
| 02:00 | Rzut młotem mężczyzn (eliminacje – grupa A) | Marcin Wrotyński |
| 02:05 | Skok o tyczce kobiet (eliminacje) | |
| 03:30 | 3000 metrów z przeszkodami kobiet (serie) | Kinga Królik, Alicja Konieczek |
| 03:45 | Rzut młotem mężczyzn (eliminacje – grupa B) | Paweł Fajdek |
| 04:20 | 400 metrów przez płotki kobiet (serie) | Anna Gryc |
| 12:35 | 400 metrów przez płotki mężczyzn (serie) | |
| 12:40 | Skok w dal mężczyzn (eliminacje) | |
| 12:49 | Skok o tyczce mężczyzn (finał) | |
| 13:23 | 110 metrów przez płotki mężczyzn (serie) | Jakub Szymański, Damian Czykier |
| 14:00 | Rzut młotem kobiet (finał) | Anita Włodarczyk |
| 14:06 | 100 metrów przez płotki kobiet (półfinały) | Pia Skrzyszowska |
| 14:30 | 1500 metrów mężczyzn (półfinały) | |
| 14:55 | 3000 metrów z przeszkodami mężczyzn (finał) | |
| 15:20 | 100 metrów przez płotki kobiet (finał) |
Transmisja odbędzie się w TVP Sport od godz. 00:25 i od 12:05.
Listy startowe i wyniki online MŚ w Tokio 2025 można sprawdzić na stronie World Athletics.
Były chodziarz, który nieustannie dokądś zmierza (wielokrotny reprezentant Polski i dwukrotny olimpijczyk – z Pekinu i Rio). Współautor biografii Henryka Szosta, Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota oraz książki „Trening mistrzów". Doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Pracownik Uniwersytetu Jana Długosza, a także trener lekkoatletycznych klas sportowych w IV L.O. w Częstochowie. Działa też jako sędzia i organizator imprez, nie tylko sportowych.
