Dzień 2. HME w Stambule – sześć awansów Polaków w sesji porannej
Sześcioro Polaków zameldowało się w kolejnej rundzie Halowych Mistrzostw Europy rozgrywanych w Stambule. Zarówno Anna Kiełbasińska, jak i Kajetan Duszyński przebrnęli eliminacje na 400 m. Wszystkie trzy Polki awansowały do półfinału na 60 m, a Sofia Ennaoui do finału na 1500 m. Adrianna Sułek zmierza w pięcioboju po medal mistrzostw Europy i rekord Polski, choć o złoto będzie piekielnie trudno. Oto szczegóły sesji porannej drugiego dnia mistrzostw Starego Kontynentu pod dachem.
Dwa okrążenia udane dla Polaków
Do kolejnej rundy z czasem (46,66) dostał się Kajetan Duszyński, który startował z trzeciego toru i niestety w półfinale również nie będzie mógł liczyć na dobry tor. Polak zajął w swojej serii dopiero czwarte miejsce, ale szczęśliwie jego bieg był najszybszy z czterech biegów eliminacyjnych. Swoją formę świetnie zaprezentował Karsten Warholm, który zdecydowanie wygrał pierwszy bieg z doskonałym czasem 45,75. Norweg powiedział po biegu: „Było trochę szybciej, niż planowałem, ale musiałem uważać na moich oponentów. Jestem zadowolony z mojego biegu i myślę, że był to dobry początek tych zawodów. Nie mogę się doczekać biegu wieczornego” – przyznał rekordzista halowych mistrzostw Europy (45,05 w Glasgow 2019).
W piątej serii eliminacyjnej na 400 m pobiegła Anna Kiełbasińska, która ruszyła od początku bardzo mocno i bez problemu wygrała swoją serię awansując do półfinału z czasem 51,77, który jest najlepszym czasem eliminacji. Polka powiedziała po biegu: „Nie jestem tam zmęczona, jak zwykle po takim biegu, ale jest to ciągle 400 m w nogach. Eliminacje są bardziej stresujące niż pozostałe biegi. To moment, by sprawdzić samego siebie. Jestem w półfinale, co było tym, o co się martwiłam. Ale trzeba się uspokoić, to tylko eliminacje. Jeszcze wiele biegów i mało czasu na regenerację” – zakończyła Polka.
Anna Kiełbasińska jak pani profesor w eliminacjach biegu na 400 metrów podczas halowych mistrzostw Europy. Wygrana i oczywiście awans do półfinału 🫶 pic.twitter.com/YGBEJ3cJly
W biegu na 1500 m problemów z awansem do finału nie miała Sofia Ennaoui. Reprezentantka Polski była druga w pierwszym biegu eliminacyjnym z wynikiem 4:07,91 pewnie awansując do finału. W drugim biegu mogliśmy zobaczyć Weronikę Lizakowską, która jednak nie poradziła sobie z awansem, kończąc swój bieg na 4. miejscu z wynikiem 4:23,57. Finał biegu na 1500 m pań odbędzie się jutro (w sobotę) o godz. 18.00.
Trzy Polki w półfinale biegu na 60 m
Wszystkie trzy Polki startujące w biegach eliminacyjnych na 60 m zdołały awansować do kolejnej rundy, która odbędzie się dzisiaj wieczorem. W pierwszej serii popis swoich umiejętności pokazała Ewa Swoboda. Nasza najlepsza sprinterka wygrała z czasem 7,11, który jest najlepszym wynikiem eliminacji. Po tym biegu Ewa ma już 24 najlepsze wyniki w historii startów Polek w biegu na 60 metrów w hali. W wywiadzie po eliminacjach biegaczka powiedziała: „Na treningach wszystko szło dobrze. Nie biegałam jeszcze tak szybko w okresie przygotowawczym, jak teraz w Spale. Widzimy się w półfinale”.
𝐒𝐰𝐨𝐛𝐨𝐝𝐧𝐲 𝐚𝐰𝐚𝐧𝐬❗ Ewa Swoboda melduje się w półfinale biegu na 60 metrów na halowych mistrzostwach Europy. pic.twitter.com/VwI43SkaX8
W drugim biegu startowała Martyna Kotwiła, która szczęśliwie awansowała dalej z czasem (7,38) po bardzo słabej reakcji startowej (0,221), zajmując piąte miejsce na mecie. Martyna powiedziała po biegu: „Nie chcę zganiać na szyję, dzisiaj już lepiej się czułam. […] Jestem tutaj gotowa na szybkie bieganie. 60 metrów nie wybacza błędów, tutaj ten start zawiódł i ciężko było gonić”.
W czwartym biegu na czwartej pozycji przybiegła Magdalena Stefanowicz (7,32), awansując z miejsca (po cztery zawodniczki z każdego biegu dostawały się do półfinału). W wywiadzie dla TVP Sport sprinterka przyznała: „Czułam, że z bloków poszłam bardzo mocna. W półfinale wszystko stawiam na jedną kartę. Dzisiaj wyjątkowo się nie stresuję, miałam delikatne problemy żołądkowe”.
Adianna Sułek zmierza po rekord Polski
Adrianna Sułek rozpoczęła od rekordu życiowego na płotkach (8,210), przybiegając o kilka tysięcznych za Noor Vidts (8,203), za które obie zdobyły 1082 punkty. W kolejnej konkurencji Ada wyrównała życiówkę w skoku wzwyż (189 cm), a 192 skoczyła Nafissatou Thiam (Vidst zaledwie 183). Ostatnią konkurencją pięcioboistek było pchnięcie kulą, które nasza wieloboistka zakończyła rekordem życiowym (13,89 m w pierwszej próbie). W kuli życiówkę uzyskała również Thiam z wynikiem 15,54. Belgijka ma ciągle szanse pobić rekord świata Natalii Dobryńskiej (5013). Adrianna Sułek pewnie zmierza z kolei po kolejny rekord Polski, choć zwycięstwo i rekord świata mogą być dzisiaj poza zasięgiem. Po trzech konkurencjach prowadzi Thiam (3106 punków), druga jest Sułek (2962 pkt.), a trzecia Vidts (2900 pkt.).
6 cm do finału w trójskoku
W trójskoku niestety nie udało się awansować do finału Adriannie Laskowskiej. Polka zajęła 9. miejsce z nowym rekordem życiowym w hali (13,76), a jej seria to X–13,66–13.76. Do awansu do finału zabrakło 6 centymetrów. W ostatnim skoku z ósmego miejsca, premiowanego awansem, wykluczyła ją Litwinka Dovilė Kilty.
Kolejne emocje przed nami
W sesji wieczornej drugiego dnia Halowych Mistrzostw Europy czekają nas kolejne emocje. Oto program piątkowego wieczoru w Stambule i starty Polaków:
Piątek, 3 marca | sesja popołudniowa
17:00 skok wzwyż M – eliminacje: Norbert Kobielski
17:05 60 m K – półfinał: Martyna Kotwiła, Magdalena Stefanowicz, Ewa Swoboda
17:10 pięciobój K – skok w dal: Adrianna Sułek
17:25 pchnięcie kulą
17:35 400 m M – półfinał: Kajetan Duszyński
17:55 400 m K – półfinał: Anna Kiełbasińska
18:18 3000 m K – finał
18:35 trójskok M – finał
18:40 1500 m – finał: Michał Rozmys
18:53 pchnięcie kulą K – finał
19:05 pięciobój K – 800 m (finał): Adrianna Sułek
19:45 60 m K – finał: ew. Martyna Kotwiła, Magdalena Stefanowicz, Ewa Swoboda
Były chodziarz, który nieustannie dokądś zmierza (wielokrotny reprezentant Polski i dwukrotny olimpijczyk – z Pekinu i Rio). Współautor biografii Henryka Szosta, Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota oraz książki „Trening mistrzów". Doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Pracownik Uniwersytetu Jana Długosza, a także trener lekkoatletycznych klas sportowych w IV L.O. w Częstochowie. Działa też jako sędzia i organizator imprez, nie tylko sportowych.