kaczmareknatalia e1722807061187
23 sierpnia 2024 Jakub Jelonek Sport

Diamentowa Liga w Chorzowie – zapowiedź


W niedzielę 25 sierpnia na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie się dwunasty w tym roku mityng Diamentowej Ligi w ramach 15. edycji Memoriału Kamili Skolimowskiej. Na starcie zobaczymy prawdziwą plejadę największych gwiazd lekkiej atletyki: 12 indywidualnych mistrzów olimpijskich (łącznie ze sztafetami 16), a w wielu konkurencjach wystartują wszyscy medaliści olimpijscy z Paryża. Łącznie zaanonsowanych jest około 50 medalistów olimpijskich (w tym 45 indywidualnych), a w kilku konkurencjach możemy być świadkami nawet rekordów świata.

Jubileuszowy 15. Memoriał im. Kamili Skolimowskiej

Kiedy w 2009 r. organizowano pierwszy Memoriał na cześć przedwcześnie zmarłej mistrzyni olimpijskiej w rzucie młotem z Sydney 2000 – Kamili Skolimowskiej, nikt raczej nie przypuszczał, że zawody te w przyszłości ewoluują do takich rozmiarów. Kameralne początkowo zawody rozgrywane w Warszawie najpierw migrowały na Stadion Narodowy, gdzie mogliśmy podziwiać m.in. Usaina Bolta w 2014 r., a później po renowacji Stadionu Śląskiego na stałe zadomowiły się w tym sercu polskiej lekkoatletyki. Od trzech lat zawody posiadają najwyższą rangę jednodniowych mityngów – Diamentową Ligę, która podkreśla pierwszorzędną organizację i uznanie dla tego wydarzenia.

Pokaźne nagrody

Diamentowa Liga to nie tylko wysoki poziom sportowy, ale też wysokie nagrody. Każdy triumfator niedzielnych zawodów będzie bogatszy o 10 tys. dolarów, a za rekord świata organizatorzy przewidzieli dodatkowe 50 tys. dolarów. Oprócz tego dla najlepszej lub najlepszego sportowca całych zawodów przewidziano dodatkowe 10 tys. dolarów (to tzw. MVP imprezy).

Doborowa obsada

W Chorzowie zobaczymy naprawdę największe światowe gwiazdy – mówił nam dyrektor Memoriału Marcin Rosengarten na kilka dni przed imprezą. – Mamy świetny moment, dwa tygodnie po igrzyskach, czyli dobry czas, żeby sobie przypomnieć to wszystko, co się działo w Paryżu. To będą te same gwiazdy, które rywalizowały albo z polskimi lekkoatletami, albo po prostu osiągały rewelacyjne wyniki, zdobywały medale, biły rekordy, jak Mondo Duplantis, Jakob Ingebrigtsen czy Marileidy Paulino.

rosengarten 0

Kiedy spojrzymy na listy startowe, rzeczywiście aż roi się na nich od największych światowych gwiazd. Na niebieskiej bieżni Stadionu Śląskiego wystąpią m.in. wszyscy medaliści w żeńskich 400 m, 100 m ppł. i w rzucie oszczepem, a wśród mężczyzn: na 110 m ppł., 3000 m z przeszkodami, w skoku o tyczce, rzucie młotem i pchnięciu kulą, a także trzech najlepszych w Paryżu na 5000 m, którzy wystartują w Chorzowie na 3000 m.

Czy padnie rekord frekwencji?

15. Memoriał Kamili Skolimowskiej ma wciąż szansę na frekwencyjny rekord. Organizatorzy liczą na pobicie wyniku z 2018 r., kiedy to na trybuny Stadionu Śląskiego weszło łącznie 41 226 osób. Na dzień dzisiejszy liczba sprzedanych wejściówek wynosi około 37 tysięcy, więc wciąż jest szansa na ten rekord. W tym sezonie (rozegrano już 11 z 15 mityngów Diamentowej Ligi) rekord należy do mityngu w Londynie, gdzie ogromny stadion wypełnił się 60 tysiącami fanów lekkiej atletyki. Warto też dodać, że Memoriał Kamili Skolimowskiej rozgrywano w okrojonej formie (bez biegów okrężnych) na Stadionie Narodowym, gdzie frekwencja wynosiła pokaźne 35 tys. w 2017 r. i 27 tys. w 2016 r.

Szanse na rekord świata

Według zapowiedzi własny rekord świata w skoku o tyczce zaatakuje Armand Duplantis. Szwed wygrał w środę miejski konkurs zaliczany do Diamentowej Ligi w Lozannie, a dwa tygodnie temu ustanowił rekord świata na poziomie 6,25 na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Jest więc w wybornej formie. Szanse na rekord świata ma też Jakob Ingebrigtsen na nietypowym dystansie 3000 m, a będą mu w tym pomagali pacemakerzy oraz specjalne światła zamontowane w wewnętrznym krawężniku (tzw. Wavelight, czyli elektroniczny pacemaker). Aktualny rekord świata na tym dystansie należy do Daniela Komena z Kenii, który uzyskał 7:20,67 w 1996 r. Z kolei na 1000 m, dystansie również nietypowym, o rekord świata ma powalczyć m.in. Kenijka Mary Moraa, brązowa medalistka igrzysk na 800 m i mistrzyni świata z Budapesztu i czwarta na igrzyskach w Paryżu na 800 m, Brytyjka Jemma Reekie. Aktualny rekord należy do Rosjanki Swietłany Mastierkowej i wynosi 2:28,98. Na 1000 m tempo rozprowadzać będzie Aneta Lemiesz, a z Polek zobaczymy jeszcze Angelikę Sarnę. W obu konkurencjach organizatorzy ustawili pacemakerów tak, jak chcieli najlepsi zawodnicy (Ingebrigtsen i Moraa).

LSD 1371

Czy Natalia Kaczmarek pokona znowu Paulino?

Jak pamiętamy, to właśnie w Chorzowie (jak dotąd pierwszy i jedyny raz) Natalia Kaczmarek (rekord życiowy 48,90) pokonała mistrzynię olimpijską Mariledy Paulino z Dominikany (48,17). Na Stadionie Śląskim wystartują nie tylko wszystkie trzy medalistki na 400 m (druga była biegająca 48,14 Salwa Eid Naser z Bahrajnu), ale i czwarta w Paryżu, wicemistrzyni Europy z Rzymu Rhasidat Adeleke z Irlandii. Trzy zawodniczki tego biegu pokonały w swoim życiu granicę 49 sekund, a wszystkie biegały poniżej 50 sekund. Szykuje się więc nam bardzo szybki bieg.

RA19657 2

Świetna obsada w sprintach

Na 100 m ppł. będziemy świadkami biegów na miarę finału olimpijskiego. Faworytką jest Amerykanka Masai Russel. 24-letnia płotkarka to mistrzyni olimpijska z Paryża, która prowadzi na tegorocznych listach sezonu (12,25). Druga w Paryżu była Francuzka Cyrena Samba-Mayela (12,34), a trzecia mistrzyni olimpijska z Tokio Jasmine Camacho-Quinn z Portoryko (12,36). W Chorzowie rywalizacja zacznie się od półfinałów, w których zobaczymy trzy reprezentantki Polski: mistrzynię Europy 2022 i brązową medalistkę tegorocznych halowych mistrzostw świata na 60 m ppł. – Pię Skrzyszowską (12,37), a także Marikę Majewską i Klaudię Wojtunik. Na listach zgłoszeń są także Jamajka Ackera Nugent (12,28), Amerykanki Alaysha Johnson (12,31) i Grace Stark (12,31), Holenderka Nadine Visser (12,36) oraz była rekordzistka świata: Kendra Harrison z USA (12,20, w tym sezonie 12,39).

W biegu na 100 m mężczyzn mistrz olimpijski z Tokio Marcell Jacobs z Włoch (9,80) zmierzy się z m.in. z Jamajczykami Ackeemem Blakem (9,89) i Kishane Thompsonem (9,77), Amerykaninem Fredem Kerleyem (9,76) i Kenijczykiem Ferdinandem Omanyalą (9,77).

Na dystansie 200 m problemów nie powinien mieć mistrz olimpijski Letsile Tebogo z Botswany (19,46), który w Paryżu pobił rekord Afryki i zajmuje piątą pozycję w historii tej konkurencji. Srebro zdobył tam Amerykanin Kenny Bednarek (19,62), a w Chorzowie zabraknie brązowego medalisty – Noaha Lylesa, który zakończył sezon. Kolejny z Amerykanów, Erriyon Knighton biegał już 19,49, jednak w tym sezonie uzyskał nieco gorsze 19,77. Jedynym z Polaków w tym biegu będzie Albert Komański.

Na 400 m ppł., który zostanie rozegrany tuż przed główną transmisją telewizyjną, z najbardziej zewnętrznego toru pobiegnie mistrz olimpijski z Tokio i drugi w Paryżu Karsten Warholm, jednak zabraknie pozostałych medalistów ze stolicy Francji. Pozostali rywale biegali w tym sezonie około sekundę gorzej od Norwega więc nie powinni specjalnie mu zagrozić.

femke bol

W tej samej konkurencji wśród kobiet pod nieobecność rekordzistki świata Sydney McLaughlin-Levrone najlepszym czasem legitymuje się rekordzistka Europy Femke Bol (50,95), jednak w Paryżu przegrała ona z jeszcze z drugą z Amerykanek – Anną Cockrell (51,87). Będzie to więc szansa na rewanż za Paryż. Na listach mamy łącznie 4 Jamajki i 3 Amerykanki, a oprócz Bol z Europy zgłoszona jest jeszcze Ukrainka Anna Ryżykowa (rek. życ. 52,96). Start biegu o 16:04.

W biegu na 110 m ppł. Grant Holloway, który wygrał igrzyska olimpijskie w Paryżu, w niedawnym mityngu w Lozannie musiał uznać wyższość brązowego medalisty – Jamajczyka Rasheeda Broadbella. Drugi w Paryżu był Daniel Roberts, również z Jamajki. Wszyscy trzej zgłoszeni są do niedzielnego biegu. Z Polaków na starcie pojawią się Krzysztof Kiljan i Jakub Szymański.

W biegu na 100 m Ewa Swoboda powalczy m.in. z Brytyjkami Diną Asher-Smith i Daryll Neitą, Tią Clayton z Jamajki czy Marie-Jose Ta Lou-Smith z Wybrzeża Kości Słoniowej.

Czy Ingebrigtsen i Wanyonyi pobiją rekord świata?

Jakob Ingebrigtsen jest tylko człowiekiem, co potwierdził przegrywając dwukrotnie finał mistrzostw świata i pozostając bez medalu ostatnich igrzysk na 1500 m (wygrał później na 5000 m, podobnie jak po porażkach MŚ w Eugene i Budapeszcie). Na mityngach zwykle radzi sobie jednak świetnie. W Chorzowie powalczy z pozostałymi medalistami z Paryża na 5000 m – Ronaldem Kwemoi z Kenii i Grantem Fisherem z USA. Mocni będą też na pewno Etiopczycy (Berihu Aregawi, Selemon Barega, Haile Bekele, Yomif Kejelcha) i Kenijczyk Nicholas Kipkorir czy Australijczyk Stewart McSweyn. Walka ma się rozgrywać nie tylko o zwycięstwo, ale też o rekord świata. Jedynym z Polaków w tym biegu będzie Filip Rak. Początek biegu o 16:15.

Na 800 m mistrz olimpijski Emmanuel Wanyonyi powalczy nie tylko o wygraną z pozostałymi medalistami z Paryża (złoto wygrał tam z mistrzem świata z Budapesztu Kanadyjczykiem Marco Aropem o zaledwie jedną setną sekundy!), ale także być może o zapisanie się w historii. 20-letni Kenijczyk w czwartek w Lozannie wyrównał drugi wynik w historii (1:41,11) i coraz bardziej zbliża się do rekordu świata Davida Rudishy (1:40,91), o co być może powalczy w niedzielę w Chorzowie. Z Polaków pobiegną Bartosz Kitliński i Patryk Sieradzki.

Na 1500 m kobiet, przedostatniej konkurencji mityngu, faworytkami są: brązowa medalistka olimpijska – Brytyjka Georgia Bell (3:52,61) i wicemistrzyni świata z Budapesztu i czwarta na igrzyskach w Paryżu – Etiopka Diribe Welteji (3:52,75). W biegu tym zobaczymy nasze trzy olimpijki na tym dystansie: Klaudię Kazimierską, Weronikę Lizakowską i Aleksandrę Płocińską.

Faworytem na 3000 m z przeszkodami jest dwukrotny mistrz olimpijski i dwukrotny mistrz świata Soufiane El Bakkali z Maroka. Srebro i brąz zdobyli w Paryżu Kenneth Rooks z USA i Abraham Kibiwot z Kenii, którzy także pobiegną na tym dystansie w niedzielę na Stadionie Śląskim.

LSF 6770

Konkurencje techniczne

Faworytką rzutu oszczepem jest aktualna mistrzyni olimpijska (w niedzielę zobaczymy wszystkie medalistki) – Japonka Haruka Kitaguchi, a my liczymy na dobry występ wicemistrzyni olimpijskiej z Tokio – Marii Andrejczyk. W skoku wzwyż najmocniejszy wydaje się mistrz olimpijski i halowy mistrz świata z tego roku – Hamish Kerr z Nowej Zelandii (2,36 m), ale powalczyć z nim spróbuje ekscentryczny mistrz Europy na swojej ziemi – Włoch Gianmarco Tamberi.

W skoku o tyczce 24-letni Armand Duplantis wydaje się niezagrożony. Pytaniem pozostaje, czy po raz dziesiąty (a drugi raz w Polsce, wcześniej na hali w Toruniu) poprawi on rekord świata w tej konkurencji. Oprócz niego wystartują też pozostali medaliści z Paryża – Amerykanin Sam Kendriks i Grek Emmanouil Karalis, a z Polaków Robert Sobera i Piotr Lisek.

Publiczność była wspaniała. Polsko, dziękuję! Wrócę. I mam nadzieję, że z innymi wynikami. Nie ma co kryć, pogoda trochę nam popsuła zabawę. Mam nadzieję, że pozostaniecie w gronie diamentowym już na zawsze. Marzyłem o pobiciu tu rekordu świata – tłumaczył Mondo Duplantis dwa lata temu, kiedy przez deszczową pogodę nie mógł powalczyć o wymarzone wyniki. Tym razem prognozy zapowiadają wysoką temperaturę i przyjazną aurę, więc szansa na rekord świata na pewno wzrasta.

W pchnięciu kulą trzykrotny mistrz olimpijski i rekordzista świata (23,56 w ubiegłym roku) Ryan Crouser zmierzy się z wicemistrzem z Paryża Joe Covacsem (obaj z USA) i brązowym medalistą Raindrą Campbellem i piątym w Paryżu mistrzem Europy z Rzymu – Włochem Leonardo Fabbrim. Z Polaków kibicować będziemy Michałowi Haratykowi i Konradowi Bukowieckiemu. W rzucie młotem wystąpią wszyscy trzej medaliści z Paryża: 22-letni Ethan Katzberg z Kanady, Węgier Bence Halasz i Ukrainiec Mychajło Kochan ale i mistrz olimpijski z Tokio i mistrz Europy z Rzymu Wojciech Nowicki i brązowy medalista tamtych zawodów, pięciokrotny mistrz świata – Paweł Fajdek. W rzucie młotem pań nie zobaczymy niestety żadnej z Polek, wystąpią za to trzy Amerykanki, z których tylko Brooke Anderson przekroczyła w swojej karierze 80 m (80,17), a poza nimi Włoszka i reprezentantka Azerbejdżanu.

Diamentowa Liga w Chorzowie 2024. Harmonogram i starty Polaków:

14:00 – młot M (Paweł Fajdek, Wojciech Nowicki)
14:00 – młot K
14:33 – wzwyż M
14:49 – 110 m ppł. M (Krzysztof Kiljan, Jakub Szymański)
14:59 – 100 m ppł. K – półfinały (Marika Majewska, Pia Skrzyszowska, Klaudia Wojtunik)
15:14 – kula M (Konrad Bukowiecki, Michał Haratyk)
15:27 – 1000 m K (Angelika Sarna, Aneta Lemiesz)
15:34 – tyczka M (Piotr Lisek, Robert Sobera)
15:41 – 100 m M
15:52 – 400 m ppł. M
16:04 – 400m ppł. K
16:15 – 3000 m M (Filip Rak)
16:26 – trójskok K
16:34 – 100 m ppł. K – finał (ew. Majewska, Skrzyszowska, Wojtunik)
16:46 – 400 m K (Natalia Kaczmarek)
16:53 – oszczep K (Maria Andrejczyk)
16:57 – 3000 m z przeszkodami M
17:14 – 800 m M (Bartosz Kitliński, Patryk Sieradzki)
17:28 – 200 m M (Albert Komański)
17:39 – 1500 m K (Klaudia Kazimierska, Weronika Lizakowska, Aleksandra Płocińska)
17:53 – 100 m K (Ewa Swoboda)

Diamentowa Liga w Chorzowie. Transmisja i wyniki online:

Transmisja odbędzie się w TVP Sport od godz. 13:15 (również na stronie i w aplikacji mobilnej).

Listy startowe i wyniki online będzie można sprawdzić tutaj.

Bądź na bieżąco
Powiadom o
13 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Mateusz
Mateusz
4 miesięcy temu

Drobna pomyłka, Natalia Kaczmarek ma rekord życiowy 48,90.

Mateusz
Mateusz
4 miesięcy temu
Reply to  Mateusz

A co do artykułu to fajna zapowiedź, cieszę się, że będę mógł obejrzeć to wszystko na żywo

Kaulicja julki
Kaulicja julki
4 miesięcy temu

Jakby to był mecz kopaczy ściemniaczy to zaraz stadion byłby pełny. Zidiociałe społeczeństwo poliniacy . Jacy politycy taki poziom mentalny …

Jacula
Jacula
4 miesięcy temu
Reply to  Kaulicja julki

W dodatku te pajace kibice zapełniają stadiony na meczach towarzyskich 🤣🤣🤣 fenomen piłki w naszym kraju to nieporozumienie

Trybuny francy paryskiej
Trybuny francy paryskiej
4 miesięcy temu

Wstyd zrobił w Paryżu na trybunach. To była zenada co odwalił. Zastanów się jeszcze Natalia kogo ty bierzesz za męża… Masakra …

Majkel
Majkel
4 miesięcy temu

Można przybliżyć temat bo nie miałem okazji zobaczyć ?

Babo chłopy
Babo chłopy
4 miesięcy temu

Natalia nie wygra z Paulino. Czy wy nie widzicie ze t9 baba chłop. Jak kiedyś te łaski babo chłopy na 800m. Przecież Jóźwik doskonale wie kto zabierał jej medale i lepsze miejsca.

OlaBoga
4 miesięcy temu
Reply to  Babo chłopy

Wg mnie wygląda kobieco, a nawet atrakcyjnie. Słaby z ciebie trroll

dziki_rysio_997
dziki_rysio_997
4 miesięcy temu

Ale obsada!!! 🔥🔥🔥
Nie tylko mamy DL w Polsce ale myślę, że, tak jak w ubiegłym roku, może to być jedna z najlepszych odsłon DL lub nawet najlepsza w całym cyklu. 💪

Jerzy
Jerzy
4 miesięcy temu

Powodzenia Filip na 3000 m.

Mariola
Mariola
4 miesięcy temu

Życzę dobrego wyniku Filip na 3000m

Janek
4 miesięcy temu

Bukowiecki już pchał prawie 20 metrów! Widać że forma przyszła później niż na igrzyska . Szkoda 🙁

Jakub Jelonek
Jakub Jelonek

Były chodziarz, który nieustannie dokądś zmierza (wielokrotny reprezentant Polski i dwukrotny olimpijczyk – z Pekinu i Rio). Współautor biografii Henryka Szosta, Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota oraz książki „Trening mistrzów". Doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Pracownik Uniwersytetu Jana Długosza, a także trener lekkoatletycznych klas sportowych w IV L.O. w Częstochowie. Działa też jako sędzia i organizator imprez, nie tylko sportowych.