Copernicus Cup 2017

Nieco zaskakujące, drugie miejsce uzyskał Adam Kszczot, przegrywając na finiszu z Kenijczykiem Nicholasem Kipkoechem (wygrał z czasem 1:46,20), mimo, że bieg prowadzony był przez pierwsze 500 metrów zgodnie z oczekiwaniami Adama. Adam tłumaczył to zmęczeniem ostatnimi startami, w lutym był to już jego tzreci start. Kipkoech to 24 latek, w Toruniu zrobił życiówkę, do tej pory jego najlepszy wynik na otwartym stadionie to 1:43,37 uzyskany w zeszłym roku w Nairobii (1700 m npm). Bardzo dobrze pobiegł Mateusz Borkowski (wychowanek poprzedniego trenera Adama Kszczota Stanisława Jaszcaka), uzyskując wprawdzie tylko czwarte miejsce ale nową, mocno poprawioną życiówkę. Poprzednia 1:48,65  zrobiona była zaledwie 2 tygodnie temu w Wiedniu.

Największe oczekiwania były w związku ze startem kobiet na 1500m, Genzebe Dibaba zapowiadała atak na Rekord Świata. Przez pierwsze 700m prowadziła Karolina Giza. Niestety Dibabie nie udało się utrzymac zakładanego tempa, uzyskała wynik o 3 sekundy słabszy od swojego własnego Rekordu Świata z 2014 roku. Bardzo ambitnie biegła Sofia Ennaoui, długo trzymając się zaraz za Dibabą, narzuciła sobie jednak tak mocne tempo, że na ostatnich metrach nie była w stanie odeprzeć atakującej Meraf Bahta. Tak czy inaczej Sofia poprawiła życiówkę o ponad 5 sekund!

Świetnie na 400m pobiegła Iga Baumgart, uzyskując nową życiówkę 52,17.

Wyniki najważniejszych biegów: