19 stycznia 2015 Redakcja Bieganie.pl Sport

Chcesz zostać ultrasem? Oto przewodnik startowy


Ultra to filozofia życia,  ultra
to coś więcej niż bieganie, ultra to stan umysłu. Halucynacje, haj, hałas i
cisza w głowie. Ultra to także poznawanie ludzi i miejsc na całym świecie.
Jeśli chcesz przejść na „ciemną” stronę mocy – poradzimy Ci, gdzie warto
wystartować i jakie kryteria należy spełnić.

wings.jpg

 

Wings For Life World Run

Miejsce: Poznań i 34 miasta świata

Opis imprezy: bieg ma bezprecedensową formułę rozgrywania. Odbywa się w jednym momencie na całym świecie od Melbourne aż po Kalifornię. To jedyny bieg na świcie, w którym to zawodników goni meta. Samochód rusza za biegaczami i sukcesywnie przyspiesza, aż dogoni ostatniego biegacza na trasie. Tylko od poziomu zaawansowania zależy, czy będzie to dystansu ultra maratonu, maratonu czy też 10 kilometrów. W poprzedniej edycji 233 biegaczy na świecie przebiegło więcej niż 42 kilometry. Jeżeli twoja „życiówka” w maratonie wynosi około 3 godzin, masz szansę, aby Wings For Life było Twoim pierwszym ultra maratonem. Poprzeczka jest zawieszona wysoko. 

Komentarz: szczytny cel jest dodatkowym powodem, aby wystartować w Wings For Life. Cała kwota ze startowego zostanie przeznaczona na badania nad przerwaniem rdzenia kręgowego. Warto dodać, że w zeszłym roku w Polsce udało się połączyć rdzeń pierwszy raz w historii medycyny, zatem jest szansa, aby naukowcy dzięki biegaczom dalej mogli pracować nad metodami leczenia.

 

kalk.jpg
Planujesz udział w Wings for Life? Sprawdź, jaki dystans pokonasz!


Limit uczestników:
nie musicie martwić się o limit miejsc. Na całym świecie wpisowe zapłaciło ponad 50 tysięcy osób, wystartowało ponad 35 tysięcy. Jeżeli w Twoim wymarzonym mieście zabraknie już miejsc, możesz zapisać się do jednego z sąsiadujących! Jednak oficjalnego limitu nie ma! Organizatorzy mają prosty cel, podwoić liczbę startujących z pierwszej edycji.


Zasady kwalifikacji:
decyduje jedynie zgłoszenie się i opłacenie startowego


Koszt startowego:
120 złotych


Termin kolejnej edycji:
3 maja

Strona biegu: http://www.wingsforlifeworldrun.com/pl/pl/poznan/

 

beskidy.jpg


Beskidy Run Adventure 


Miejsce:
Istebna


Opis imprezy:
dystans biegu głównego to 113 kilometrów. Poszczególne etapy mają kolejno: 42,5 km,  38,3 km oraz 32,2 km. Łączna suma przewyższeń to 4800 metrów. Edycja krótka to trzyetapówka (76,5 km) z przewyższeniem 3100 metrów.


Komentarz:
Można rzec, że jest to taki festiwal biegów górskich w Beskidach. Każdy znajdzie coś dla siebie. Różne dystanse, również te bardziej normalne i przyziemne oraz bieg główny. Impreza docelowa rozgrywana jest w trzech etapach. Decyduje suma czasów z trzech dni rywalizacji.


Limit uczestników:
bieg główny 500


Zasady kwalifikacji:
decyduje kolejność zgłoszeń i opłat startowych


Koszt startowego:
(w pierwsze trzy terminy w cenę wliczona koszulka techniczna o wartości 149 zł)

Do 31.01 – 300 zł

Do 28.02 – 350 zł

Do 31.03 – 400 zł

Do 20.04 – 500 zł


Termin kolejnej edycji:
1-3 maja


Strona biegu:
 http://www.runadventure.pl/

 

ultra_grania.jpg


Bieg Ultra Granią Tatr


Miejsce:
Tatrzański Park Narodowy


Opis imprezy:
bieg rozgrywany na dystansie 70 kilometrów. Suma przewyższeń to aż 5000 metrów. Start na Siwej Polanie na skraju Tatr Zachodnich, a meta w Kuźnicach nieopodal kolejki na Kasprowy Wierch. Trasa jest bardzo wymagająca i trudna technicznie. Podczas startu obowiązują limity czasowe w trzech punktach kontrolny oraz limit ogólny wynoszący 17 godzin. Zawodnicy ruszają ze statu wspólnego.


Komentarz:
polski przedsmak UTMB. Jedyny bieg w Polsce, który można zaklasyfikować do wysokogórskich. Kilka razy trasa wiedzie powyżej poziomu 2000 n.p.m, a później o 1000 metrów w dół. Sam limit czasowy już dużo mówi o skali trudności. Na biegu organizator wymaga wyposażenia obowiązkowego oraz rekomendowane. Kijki są dozwolone od samego startu.


Limit uczestników:
350 osób


Zasady kwalifikacji:
do dnia zapisów należy zebrać 3 punkty w maksymalnie dwóch startach w latach 2013-2014. Lista biegów wraz z punktacją dostępna jest na stronie organizatora: http://graniatatr.pl/30-biegi-kwalifiakcyjne-aktualizacja.html


Koszt startowego:
w 2013 roku 225 zł (obecnie organizatorzy czekają jeszcze na ostateczną decyzję Tatrzańskiego Parku Narodowego)


Termin kolejnej edycji:
15 sierpnia

Strona biegu: http://www.graniatatr.pl/

8.jpg

 

Spartathlon 


Miejsce:
Ateny – Sparta, Grecja


Opis imprezy:
start  biegu odbywa się pod Akropolem w centrum Aten. Zawodnicy biegną przez 246 kilometrów aż do pomnika Leonidasa w Sparcie. Trasa jest bardzo wymagająca, górzysta oraz ze zmiennym klimatem (nadmorski oraz górski). Ponad 80 procent rywalizacji odbywa się na asfalcie, drogi nie są wyłączone z ruchu, dlatego ze względów bezpieczeństwa nie wolno słuchać muzyki. Na trasie jest aż 75 punktów kontrolnych, na każdym obowiązuje limit czasowy. Na ukończenie rywalizacji jest 36 godzin, jednak zawodnicy muszą meldować się na punktach w wyznaczonych przedziałach czasowych. Serwisanci mogą pomagać swoim zawodnikom tylko na 15 punktach na trasie wyścigu. Niedozwolona jest pomoc tzw. „zająca”.


Komentarz:
bieg ma podtekst historyczny. Odbywa się, na domniemanej trasie starożytnego gońca Filipidesa, który w 490 r.p.n.e przebył ten dystans, aby poinformować Spartan o najeździe perskiej armii. Ta historia dodaje rywalizacji szczególnego charakteru. Dla Greków jest to narodowe święto transmitowane w telewizji publicznej, a zawodnicy są traktowani jak antyczni herosi.


Koszt startowego:
450 euro


Limit uczestników:
ok. 350 osób


Zasady kwalifikacji:
należy spełnić jeden z kilku warunków. W roku poprzedzającym ukończyć 100 km w czasie poniżej 10 godzin i 30 minut. Ukończenie biegu, na co najmniej 200 km w ostatnich dwóch latach, ukończenie Spartathlonu, dotarcie do punktu kontrolnego Nestani na 172 km w czasie 24 godzin i 30 minut.


Termin kolejnej edycji:
25 września


Strona biegu:
http://spartathlon.gr/

9.jpg

 

Badwater 135


Miejsce:
Dolina Śmierci, Kalifornia


Opis imprezy:
zawodnicy rywalizują na dystansie 217 kilometrów. Startują w trzech  grupach czasowych (co godzinę) z najniższego punktu Ameryki Północnej – Badwater 86 m.p.p.m. Meta znajduje się na masywie Mt. Whitney, na wysokości ponad 2500 m.n.p.m. Trasę wyznaczono przez jedno z najgorętszych miejsc świata – Dolinę Śmierci na pustyni Mojave. Limit czasu to 48 godzin, na trasie wyznaczono kilka punktów kontrolnych. Serwis jest dozwolony przez cały dystans biegu, organizatorzy nie zapewniają żywienia oraz napojów. Pomoc „zająca” jest dozwolona po 80. mili. W zeszłym roku trasa była nieco inna, bowiem władzę Parku Narodowego Dolina Śmierci nie wydały zgody na imprezy sportowe. W tym sezonie bieg wraca na starą trasę.


Komentarz:
bieg w piekle – to w przypadku tego biegu eufemizm. Woda lądująca na asfalcie zamienia się… w dymek.  Zawodnicy walczą z udarem, odwodnieniem lub hiponatremią (przewodnieniem ciała). Biegną po białych liniach pobocza, bowiem od temperatury asfaltu topią się podeszwy butów. Temperatura w ciągu dnia przekracza 50 stopni w cieniu, temperatura jezdni to nawet 70 stopni. Dla uzmysłowienia, w jakim miejscu walczą najlepsi z najlepszych warto dodać, że zabłąkane ptaki dosłownie spadają tam z nieba…


Koszt startowego:
995 dolarów


Limit uczestników:
100 osób


Zasady kwalifikacji:
decyduje biegowe CV. Czym więcej biegów ultra ukończyłeś i czym trudniejsze były, tym większe szanse, że wystartujesz w Badwater. Wyniki analizuje kolegium pięciu sędziów, potem ostateczną decyzję podejmuje dyrektor biegu. Ten, kto ukończył już bieg Badwater ma prawo ponownego startu. Na weteranów czeka 45 miejsc, 45 miejsc dostają nowi biegacze, a organizatorzy zastrzegają sobie jeszcze 10 miejsc specjalnych.


Termin kolejnej edycji:
27 lipca


Strona biegu:
http://www.badwater.com/event/badwater-135/

 

comrades.jpg


Comrades Marathon


Miejsce:
Durban – Pietermaritzburg RPA


Opis imprezy:
wyżywienie i napoje z racji masowości imprezy zapewnia organizator, nie potrzeba żadnej pomocy z zewnątrz. To najstarszy, oficjalny ultramaraton na świecie, jego historia sięga 1921 roku.


Komentarz:
nie jest to bieg komercyjny. To tradycja dla tubylczego ludu. Wszyscy wychodzą na trasę i dopingują śmiałków w tym, jednym z nielicznych na świecie masowych biegów ultra. Trasa prowadzi w zdecydowanej większości lekko pod górę, lub lekko z górki, bowiem co roku zmieniany jest jej kierunek jednak w porównaniu z prezentowaną rodziną ultra – można to uznać za święto biegania, nie zaś za wyciskającą z organizmu resztki sił, a z psychiki resztki nadziei – próbę ultramaratońską.


Koszt startowego:
150 dolarów


Limit uczestników:
 23 000 osób


Zasady kwalifikacji:
rejestracja i opłata startowego oraz przebiegniecie maratonu poniżej 5 godzin.


Termin kolejnej edycji:
31 maja


Strona biegu:
http://www.comrades.com/

 

des_sables.jpg


Marathon des Sables/Maraton Piasków


Miejsce:
Sahara, Maroko


Opis imprezy:
to najsłynniejsza wieloetapówka świata biegów. Zawodnicy biegną z całym dobytkiem i obowiązkowym wyposażeniem na swoich plecach. Przez 7 dni mają do pokonania sześć etapów, a organizatorzy zapewniają im. wodę oraz namioty na końcu każdego etapu. Zaplecze rywalizacji jest jednak gigantyczne – helikoptery, opieka lekarska łącznie z kroplówkami. Regulamin jest jednak rygorystyczny – za każdą wyrzuconą butelkę otrzymuje się karę, podobnie za przyjęcie czegoś od miejscowego ludu. Za to grozi nawet dyskwalifikacja.


Komentarz:
6 etapów i 230 kilometrów do pokonania. Dla prawdziwego ultrasa to… bardzo mało. Limity czasowe nie są tak rygorystyczne, należy po prostu dotrzeć do obozowiska. Czym szybciej się to zrobi, tym więcej czasu ma się na regenerację przed dniem następnym. O kolejności decyduje suma czasów na wszystkich etapach. W cenie wpisowego wliczone jest ubezpieczenie, które zawiera transport… zwłok do kraju. Bardzo rzadko, ale w historii biegu zdarzały się przypadki śmiertelne. Koszt startowego: 2950 euro 


Limit uczestników:
1300 osób


Zasady kwalifikacji:
należy wypełnić formularz zgłoszeniowy oraz uzbroić się w cierpliwość, bowiem korespondencja z organizatorami bywa długa i mozolna. Po ich akceptacji należy uiścić wysoką opłatę startową.


Termin kolejnej edycji:
 od 3 kwietnia. Pierwszy etap 5 kwietnia


Strona biegu:
http://www.darbaroud.com/en/

10.JPG

 

La Ultra the High


Miejsce:
Himalaje, Indie


Opis imprezy:
bieg odbywa się właściwie na trzech różnych dystansach 111 km, 222 km i 333 km, jednak główny dystans to 222 km. W 2014 po raz pierwszy w historii na 9 śmiałków całą trasę 333 km przebiegł Duńczyk Kim Rasmussen. Limity czasu to 24, 48 i 72 godziny. Trasa wiedzie przez szczyty wznoszące się na ponad 5300 m.n.p.m., gdzie jest aż o 40% mniej tlenu niż na poziomie morza! Wahania temperatur na biegu mogą wynieść nawet 50 stopni. Od 40-stopniowego upału w dolinie, do silnych mrozów na szczytach. Organizatorzy zapewniają zmieniających się na trasie przewodników oraz prowiant.


Komentarz:
na trasie są punkty kontrolne, a limity czasowe są na nich bezwzględnie przestrzegane. Właśnie dlatego, co roku bieg kończy tylko kilka osób. W 2013 roku tego wyczynu dokonało dwóch Polaków: Zbigniew Malinowski i Jacek Łabudzki.


Koszt startowego:
6000 zł


Limit uczestników:
 ok. 20

Zasady kwalifikacji: decyduje zaproszenie od organizatora, czyli Dr Rataja Chauhana, który jest dyrektorem biegu lub też ukończenie takich imprez jak Spartathon, Badwater, Leadville 100 (160 km),  Mustang Trail Race w Nepalu, Brazil 135, Manaslu Trail Race w Nepalu, Yukon Arctic Ultra. Należy przesłać krótki list motywacyjny i liczyć na to, że organizatorzy wybiorą naszą kandydaturę. Z tym biegiem jest tak jak z niektórymi samochodami – można mieć pieniądze, aby go kupić, jednak nie mieć możliwości bycia tym wybranym.


Termin kolejnej edycji:
16 sierpnia


Strona biegu:
http://www.laultra.in/

 

utmb.jpg


Ultra-Trail du Mont Blanc


Miejsce:  
Chamonix, Francja


Opis imprezy:
Jest to bez wątpienia najtrudniejszy górski bieg w Europie. Trasa okala masyw Mont Blanc i przebiega przez trzy państwa, Francję, Szwajcarię oraz Włochy. Zawodnicy zmagają się z dystansem 166 kilometrów oraz sumą przewyższeń 9000 metrów. Limit na ukończenie wynosi 46. Obowiązuje wymagane przez organizatorów wyposażenie, dodatkowo na trasie jest 50 punktów kontrolnych, co 10-15 kilometrów można liczyć na punkty żywieniowe. Są także 4 punkty „życia” gdzie można skorzystać z masażu, zjeść ciepły posiłek i odpocząć.


Komentarz:
w tym biegu trzeba być przygotowanym na każdą możliwą pogodę, bowiem gości się na wysokości ponad 2500 m.n.p.m., i zbiega się do dolin. Może być deszczowo, wietrzenie, gorąco… a nawet śnieżnie. Serwis jest dozwolony tylko w wyznaczonych przez organizatorów punktach i składać się może z jednej osoby. Wyspecjalizowana pomoc w tym pomoc lekarska jest przy serwisie surowo zabroniona, łącznie z pomocą na trasie poza wyznaczonym miejscem.


Koszt startowego:
155 euro


Limit uczestników:
2300 osób

Zasady kwalifikacji: aby wystartować w UTMB należy najpierw zebrać 8 punktów przyznawanych przez International Trail Running Association. Biegi górskie są punktowane od 1 do 4 punktów. Np. Bieg Rzeźnika to 2 punkty do rankingu. 8 punktów należy uzyskać zdobyć w dwa lata w maksymalnie 3 biegach. Tylko wtedy nasze zgłoszenie zostanie przyjęte.


Termin kolejnej edycji:
28 sierpnia


Strona biegu:
http://www.ultratrailmb.com/

7.jpg

 

Western State Endurance Run


Miejsce:
Squaw Valley, Kalifornia 


Opis imprezy:
jest to najstarszy górski ultramaraton na świecie. Jego historia zaczęła się od wyścigów… konnych. Trasa była przewidziana dla jeźdźców i jej limit 24-godzinny limit obowiązywał właśnie jeżdżących konno. Kiedy jeden koń złamał nogę, jeździec postanowił pobiec do mety na własnych nogach. Rok później przebiegł całą trasę i z czasem ludzie zaczęli wyprzedzać konie. 100 mil (160 km). Profil trasy wygląda jak zygzak. Suma przewyższeń to ponad 5000 metrów, już na samym początku zawodników czeka wspinaczka na szczyt wznoszący się na 3000 m.n.p.m. Na trasie są punkty kontrolne oraz medyczne, po 100 kilometrach można skorzystać z pomocy „zająca.


Komentarz:
bieg znany z książek Scotta Jurka i Deana Karnazesa. Obok Badwater jest to najpopularniejszy i najbardziej prestiżowy ultramaraton w Stanach Zjednoczonych. Oprócz ośnieżonych szczytów, upału i wymagających podbiegów biegacze muszą się także zmagać z przeprawą przez wartkie strumienie. Z duszą na ramieniu biegnie się także przez lasy, bowiem w herbie biegu jest… puma, która zamieszkuje tamtejsze tereny.


Koszt startowego:
370 dolarów


Limit uczestników:
369 osób. Dlaczego taka liczba? Temat na osoby tekst – jest to związane ze skomplikowaną sytuacją prawną, która wytworzyła się akurat na terenie organizowania biegu.


Zasady kwalifikacji:
należy ukończyć jeden w wymaganych przez organizatorów bieg górski umieszony na stronie organizatorów. Dodatkowo czeka nas jeszcze procedura losowania. Organizatorzy wybierają 400 biegaczy, bowiem średnia 5-letnia wskazuje, że 10% z nich nie stawia się na starcie z powodów kontuzji lub innych nieprzewidzianych okoliczności.


* Pierwsza dziesiątka kobiet i mężczyzn z poprzedniego roku oraz biegacze wchodzący w skład wyszczególniony w regulaminie http://www.wser.org/automatics/ nie będą brali udziału w losowaniu.


Termin kolejnej edycji:
27 czerwca

Strona biegu: http://www.wser.org/

Jak widać, aby zostać ultrasem i dać porwać się przygodzie, należy spełnić 3 warunki. Mieć żelazną kondycję, uwielbiać podróże oraz zadbać o gruby portfel.

***

Informacji na temat biegów udzielali: Zbigniew Malinowski – jeden z dwójki Polaków (również Jacek Łabudzki) posiadających w swojej kolekcji Wielkiego Szlema Ultramaratońskiego; Piotr Sawicki – rekordzista Polski w biegu 24-godzinnym oraz miłośnik biegów górskich w Polsce oraz ubiegłoroczny spartathlończyk. Część informacji zaczerpnięta także z oficjalnych stron biegów.

Możliwość komentowania została wyłączona.