13 kwietnia 2011 Redakcja Bieganie.pl Sport

Catch me if you can w Wiedniu


Kolejna odsłona tego, co wydarzy się w Wiedniu. Niedzielny maraton to można powiedzieć, nieoficjalne Mistrzostwa Polski w Maratonie. Kierownictwo wiedeńskiego maratonu w uznaniu poziomu naszych zawodników zdecydowało się udostępnić naszej Redakcji wszelkie możliwe środki abyśmy mogli w miarę na bieżąco przekazywać czytelnikom co się dzieje na trasie maratonu w Wiedniu. A dziać się będzie.

Catch me if you can- czyli Czy Haile Gebrselassie dogoni maratończyków?

Po pierwsze – aby uatrakcyjnić całe wydarzenie, organizatorzy wymyślili, formułę: „Catch me if you can”. Wszystkie oczy na Haile Gebrselassie, który startuje na dystansie półmaratonu i gonić będzie czołówkę maratonu. Wystartuje 2 minuty za czołówką maratońską i organizatorzy przewidują, że powinien dogonić ją około 18 kilometra, na około 4 kilometry przed metą swojego wyścigu. 

Mistrzostwa Polski w Maratonie – oczywiście nieoficjalne

Do Wiednia przyjadą najmocniejsi obecnie polscy zawodnicy szosowi: Henryk Szost – najlepszy na dystansie maratonu od lat, Marcin Chabowski – najlepszy na dystansie półmaratonu, który będzie debiutował na maratońskim dystansie oraz Mariusz Giżyński, również jeden z czołowych polskich zawodników.

Oto krótkie wypowiedzi zawodników i trenerów:
 

Mariusz Giżyński: W Venlo poszło mi nie najlepiej, ale to było po długiej podróży, po powrocie z Kenii, teraz czuję się lepiej i ostatnie treningi pokazują, że mogę pobiec nieźle.

Henryk Szost: W tym roku wydaje mi się, że łatwiej znosiłem treningi, które jeszcze rok temu sprawiały mi trudność, to jest wydaje mi się niezły prognostyk. Jeśli będzie taka grupa to jestem gotowy biec od początku nawet na 1:04:30 (czas na półmaratonie, zakładając, że półmaraton powinno się biec równo oznaczałoby to wynik 2:09:00).

Marcin Chabowski: Oczywiście, że czuję pewien stres, bo jeszcze nie biegłem nigdy na tak długim dystansie ale wydaje mi się, że jestem dobrze przygotowany. Wolałbym nie zacząć szybciej niż na 1:05:15 (czyli na 2:10:30)

Grzegorz Gajdus, trener Henryka i Mariusza: Powinni pobiec nieźle. Zwłaszcza u Henryka widać, że te lata treningu maratońskiego dają rezultaty, w tym roku w Kenii lepiej czuł się na trudnych treningach niż w zeszłym roku, mimo, że przecież przed wyjazdem do Kenii miał przerwę spowodowaną chorobą. Półmaraton wyszedł nieźle. Ja kiedy jeździłem trenować do Kenii też nie od razu po powrocie dobrze biegałem. Henryk może zrobić naprawdę wiele, wszystko zależy od niego. Mam nadzieję, że w końcu ktoś złamie ten mój Rekord Polski i to może być Henryk, gdyby pobiegł 2:08 to wcale nie byłbym zdziwiony.

Zbigniew Rolbiecki: Marcin jest dobrze przygotowany, ale wiadomo, że debiut rządzi się swoimi prawami. Półmaraton pobiegł bardzo dobrze, tutaj ważne jest aby mieli grupę z którą są w stanie przez długi czas biec razem, mam nadzieję, że się grupa zawodników zainteresowanych podobnym tempem zbierze.Porównując poziom na jakim znajdował się Janek Białk kiedy przygotowaliśmy się do maratonu, który pobiegł w 1997 roku w czasie 2:10:50 to wydaje mi się, że Marcin jest w lepszej dyspozycji, ale dla Białka był to już któryś maraton z kolei.

Poniżej Maratońska elita

Numer Imie Nazwisko Data. Ur. Kraj Życiówka Miejsce
2 Paul Kirui 05.02.1980 KEN 02:06:44 Rotterdam
3 Dimitry Baranovsky 28.07.1979 UKR 02:07:15 Fukuoka
4 Isaac Macharia 25.11.1978 KEN 02:07:16 Dubai
5 Nicholas Chelimo 08.01.1983 KEN 02:07:38 Eindhoven
6 Patrick Ivuti 30.06.1978 KEN 02:07:46 Chicago
7 Shadrack Kiplagat 09.12.1977 KEN 02:07:53 Amsterdam
8 Joseph Ngeny 20.07.1978 KEN 02:08:10 Eindhoven
9 Wilson Kigen 15.09.1980 KEN 02:08:16 Frankfurt
10 Solomon Molla 20.01.1987 ETH 02:08:46 Seoul
11 Ronald Kipchumba 08.10.1987 KEN 02:09:17 Frankfurt
12 Joseph Maregu 22.11.1977 KEN 02:09:25 Wien
13 Joseph Lomala Kimosop 20.11.1982 KEN 02:09:32 Wien
14 Evans Kiplagat 05.03.1988 KEN 02:10:07 Frankfurt
15 Henryk Szost 20.01.1982 POL 02:10:27 Wien
16 Josphat Keiyo KEN 02:11:53 Prag
17 Vitalij Shafar 27.01.1982 UKR 02:12:07 Eindhoven
18 Jose Telles de Souza 22.04.1971 BRA 02:12:24 Mailand
19 Augustine Ronoh 20.08.1982 KEN 02:13:05 Pune
20 Mariusz Gizynski 26.06.1981 POL 02:13:30 Wien
21 Jose Moreira 05.05.1980 POR 02:13:37 Sevilla

Na stronie maratonu, tak jak rok temu będzie można obejrzeć relację ze zmagań maratońskiej i półmaratońskiej czołówki. Ponieważ jednak będzie to najprawdopodobniej czołówka głównie Kenijska – nasza redakcja będzie tam obecna w motocyklu przed polską czołówką i na naszej stronie już od 8:50 będziecie mogli na bieżąco śledzić co się dzieje u Polaków. Start maratonu 9:00.

haile live

Możliwość komentowania została wyłączona.