Redakcja Bieganie.pl
Materiał Prasowy
Rekordzista świata 5x Ironman, Adrian Kostera, podejmuje nowe wyzwanie. Już 1 września we Włoszech rozpoczyna wyścig o nowy rekord świata na dystansie 10x Ironman. Zaledwie 3 miesiące po ukończeniu projektu Wyzwanie 365 Triathlon, Rekordzista Guinnessa udowadnia, że warto jest motywować siebie i innych do osiągania wielkich celów.
1 września rozpoczną się zawody Ultra Triathlon Italy. W formule Deca Continious Adrian Kostera pokona w ciągu dystans 38 km płynąc, 1800 km jadąc na rowerze i 422 km biegnąc, co jest odpowiednikiem dziesięciokrotności dystansów Ironman. Obecny rekord świata należy do Belga, Kennetha Vanthuyne, ustanowiony w czasie 182 h 43 m 43 s w 2022 roku w Buchs, co daje łącznie 7 dni i 15 godzin niezwyciężonego dotychczas wysiłku.
Jednak Kostera nie zatrzymuje się i zamierza zwyciężyć. W trakcie poprzedniego startu na 10-krotnym Ironman zasłynął niezłomnością ducha i pomimo przeciwieństw losu, przebiegając ponad 100 kilometrów w klapkach, zdobył podium, z 3 miejscem. Ten dystans to symbol walki. Tym razem zamierza wrócić nie tylko ze złotem, ale i z nowym rekordem.
Jak mówi, rekordy bije się o… mało. I nie byłby rozgoryczony, gdyby ktoś odebrał mu jeden z nich. „To motywacja, by wrócić i znów poprawić rekord. Nowy cel.” – twierdzi. Napędzany marzeniami, nie ustaje w wyznaczaniu sobie nowych celów. Nie tylko sportowiec, ale przede wszystkim trener, swoimi działaniami chce dawać przykład i wspierać innych w osiąganiu ich własnych zamierzeń.
A zaledwie 3 miesiące wcześniej ukończył największy projekt w swojej karierze. Dobiegając do mety Wyzwania 365 Triathlon ustanowił Rekord Guinnessa w najdłuższym triathlonie na świecie, pokonując w sumie 40 170 km odpowiadających długości równika. Wyzwanie o charakterze nie tylko sportowym, ale społecznym, mające zapalić w innych iskrę walki o siebie i realizacji swoich pasji, poruszyło wiele osób, które w jego działaniach odnajdują codzienną motywację dla siebie. „Jeśli Kostera może jechać 200 km w śniegu, to ja mogę wyjść na trening” – tak komentujący doceniali pozytywny wpływ na ich życie. We wrześniu ponownie udowodni, za swoim hasłem, że „ograniczenia człowiek sam konstruuje”, a zwykły człowiek może osiągnąć rzeczy niezwykłe. Jeśli Kostera po 3 miesiącach jedynego w historii wysiłku, znów staje na starcie morderczego wyścigu, ja również mogę podnieść się znów – oby taka myśl pojawiła się w głowie niejednej osoby.
Jak zawsze w trakcie swoich wyzwań, Adrian Kostera pragnie by wydarzenie to dotyczyło nie tylko jego i społeczności ultra, ale przede wszystkim widzów, dla których ma być to czas spędzony na zaciskaniu kciuków do białości. On motywuje innych, ale to innych wsparcie jest z kolei największą motywacją dla niego. „Bywały takie momenty, że chciałem się poddać…” – wspomina w wywiadach Wyzwanie 365. „Ale potem dostawałem wiadomość od kolejnej osoby, że tylko dzięki mnie wyszła na trening, albo znalazła nową pracę, zaczęła spełniać swoje marzenia… i wiedziałem, że nie mam prawa przestać.” A w zamian za wsparcie, wraz z zespołem dostarcza mnóstwa emocji i przeżywania tego czasu wspólnie, jakby się było na miejscu. To za sprawą supportu, który wciąga widzów w wydarzenie ciągłymi aktualizacjami. Można być częścią tego sukcesu, obserwując i kibicując poprzez śledzenie social media:
Facebook: https://www.facebook.com/100Ironmans100days
Instagram: https://www.instagram.com/kostera_ultratri
Adrian Kostera: Rekordzista Guinnessa – The World’s Longest Triathlon, rekordzista świata 5x Ironman, 3 miejsce w 10x Ironman. Trener w Kostera Training & Diet.
Materiał Prasowy
z jednej strony fajnie, że są takie osoby i rekordy, a z drugiej takie długie ultra, to już nikt praktycznie nie startuje i nie wiadomo ile taki rekord jest warty – czy to dobrze, czy jednak to tak sobie
rekord za wiele nie jest warty to prawda bo to zawody w stylu 100 razy wokół domu tyłem, ale gość jest mega pozytywny więc życzę aby mu się udało
Mylisz się, takie zawody obejmują światowe federacje i są badania kontrolne przez WADA więc nie umniejszaj porównując do biegania tyłem wokół domu.
Nieprawda. Prosze sobie wejsc na strone WADA i zobaczyc z jakimi organizacjami wspolpracuje. To ze organizator sobie zapisze w regulaminie ze obowiazuja przepisy WADA to nie znaczy ze spelnia wymagania WADY w jakimiolwiek zakresie ani ze wspolpracuja. Pan sobie moze na wyscigu wokol smietnika taki punkt regulaminy umiejscic, ale to nie znaczy ze to powazny zapis.
Bzdury nad bzdurami, to są zawody typu ludzie spotkali się przy piwie i pomyśleli robimy zawody i robią, a startujący też mogą nawet się najarać i nic nikomu do tego
Generalnie za takie dystanse biorą się zawodnicy, którzy nie są w stanie rywalizować z czołówką światową na pojedynczym Ironmanie. Wystarczy popatrzeć na osiągnięcia Karasia na „normalnych” dystansach…
uwielbiam takie kretynizmy. Nie masz pojęcia o wytrzymałości. Światowi z Ironmana nawet by tego nie wytrzymali bo to inny trening i inne predyspozycje.
Tak, a 7-krotny maraton to rownie prestizowa konkurencja co maraton. A moze i 7x bardziej prestizowa, wrecz elitarna bo uprawia to wlasnie 7 osob.
Czym dłuższy dystans tym łatwiej być mistrzem bo mniej ludzi się za to zabiera, u nas np. jest maraton rowerowy hel zakopanie chyba z 1000km i zawsze jakiś amator sobie wygrywa ale jakby stanął na etap jakiegokolwiek wyścigu zawodowego to nawet by peletonu nie utrzymał, i tak samo jest w tych IMx5,x10 itd., nikt z tych zawodników nawet nie powąchałby czołówki na jakichkolwiek zawodach profesjonalnych
Na pewno jest to sport wytrzymalosciowy. Nie ma go na olimpiadzie. Nie zarabia sie tyle co w tenisie czy pilce noznej. Zwroc uwage ze jedyny zloty medal ktory zdobylismy w Paryzu byl we wspinaczce (bardzo niszowa dyscyplina). A jednak cieszyl najbardziej.
Pytanie ilu z tej światowej czołówki byłoby w stanie rywalizować w 10xIM. Do tego nie wystarczy być super wysportowanym ale trzeba mieć odpowiednią psychikę. Nie jestem pewien czy wszyscy mistrzowie IM byliby w stanie robić takie dystanse.
Zresztą to trochę jak umniejszać maratończykom, że nie biegają na 100 m…
Kolego
Idz i wystartuj w czyms takim. Zapozycz sie, zrezygnuj z pracy i trenuj. Wszyscy lubimy ogladac sport i cieszy nas jak Polacy osiagaja sukcesy. 7 dni w ruchu prawie bez snu. Wiekszosc z nas nie przebiegnie bez zatrzymania 400 m na biezni. Szanujmy naszych sportowcow.
Szacunek jak najbardziej ale bez porównywania do sportu profesjonalnego
Here in der Schweiz sind wir stolz auf unsere Sportler. Keine Ahnung warum in Polen haben wir so viele Arger. Am wichtigsten ist die Sauberkeit. Sport + Drogen ? Das ist schade. Meiner Meinung nach hat Robert Karas viel Verschmutzung fur diese Diszipline inkludiert. Es hat ein Einfluss fur aller Sportler. Adrian ist Numer 1.
Ponoć ma startować w worku po ziemniakach a tak poważnie według mnie należałoby mieć jakieś wartościowe wyniki na popularniejszych dystansach żeby myśleć o takich wyzwaniach .
Fajnie jest siedziec na kanapie i klikac w internecie. Nie trzeba sie za duzo napocic.
Trzymamy kciuki. Brawo Adrian!
Wspierajmy Adriana zeby mogl bic dla nas kolejne rekordy.
Patronite
Wszyscy trzymamy kciuki.
Powodzenia! Dziekujemy za T.
Tez zostalismy poinformowani. Spojrzymy
Jak sie nie uda – tez bedziemy kibicowac
Nic kosztem zdrowia
Wspierajmy Adriana na Patronite
Powodzenia
Najwazniejsze zeby dziadek widzial wnuka
Wszyscy wspieramy. Powodzenia!
I nie daj sie zwariowac
Dzien dobry TVN powinno przeprowadzic wywiad z Tadkiem. Skad takie geny? Sporty wytrzymalosciowe, Matematyka
Drodzy Panstwo
Dbajmy o naszych sportowcow zeby mogli sie rozwijac i na spokojnie przygotowywac do kolejnych treningow. Kosztuje to mnostwo czasu i wysilku a nikt nie wyplaca wynagrodzenia jak w korporacji. Zebysmy mogli ogladac kolejne wyzwania i rekordy.
A wszyscy lubimy ogladac sport.
Patronite
A najbardziej z czipsami i piwkiem.
Ale Adrian przeciez proponuje nam wszystkim wspolne treningi. Chce przyjechac i mobilizuje nas do biegania.Mozna ogladac ale nie tylko. To drugie zdrowsze. Jak osiagniemy prog na Patronite pierwsze wspolne bieganie na Malcie w Poznaniu.
Adriana to my pamietamy jeszcze z lat 90 tych. Jak ze swoimi rodzicami i bratem do nas przyjechal. Jeszcze jezdzilo sie wtedy maluchem i latwo bylo o wypadek.
Trzymamy kciuki! Powodzenia
Wracasz Chrystian? Zyjesz?
Wyrazy uznania dla Adriana za trud, wysilek i konsekwencje.
Uda sie czy nie. Kibicujemy i wspieramy.
Dajmy żyć i realizować się każdemu po swojemu, zwłaszcza, że p. Adrian łączy to wydarzenie z mobilizacją do sportu innych plus zapewne (bo tego się tylko domyślam) zbierze jakąś kwotę na potrzebujących. A że przy tym robi trochę rozgłosu? Jest to konieczne do tych dwóch kwestii, o których wspomniałem.
Sam jestem ultrasem i z autopsji wiem, co oznacza trening plus zawody na dystansie zaledwie lekko > 100 km. To, co On robi to kosmos. Chylę czoła.
A że nie rywalizuje na IM x 1? A musi?
Tyle i tylko tyle.
Wszyscy tu bedziemy sledzic
Powodzenia
A jak bedziesz znow w Polsce wpadaj do nas
Hejterami sie nie przejmuj
Niech sie wezma do roboty i sami cos osiagna
Bede patrzyl. Powodzenia
Adrian – Karas nigdy Ci nie dorowna. Followersow ma wiecej i tylko to. Zapraszamy w listopadzie do nas
Uda sie czy nie
Na pewno bedzie bez dopalaczy
Uczciwosc kontra Buta i arogancja
Good Luck Adrian!
It was a pleasure to meet you personally.
Your motivation is a gift
Wir drucken die Daumen auch!
Ironman x 10 a ja ledwo dzis przebieglam moje standardowe 10 km 😉
Trzeba miec do tego predyspozycje.
Geny + ciezka praca.
Zapoznaj sie z historia Adriana
Ile musial przejsc i zaryzykowac aby byc w tym miejscu w ktorym jest teraz
10 km to super wynik! Wazne zeby sie ruszac. Rower, Plywanie, Bieganie Wszystko dla zdrowia
Vor zwei Jahren war ich in Buchs. Es was wunderschon so viele polnische Sportler dort zu sehen. Rober Karas musste dieser Wettbewerb beenden. Es was sehr schade. Aber jetzt habe ich gehort, dass Adrian ist numer 1 in dieser Diszipline. Wir haben hier in der Schweiz uber Robert und Ihre Drogenprobleme gehort. Es is unakzetabel im Sport. Deswegen schauen wir jetzt nur Adrian.
Ja bym to wygrał ale mnie jeszcze ta tabletka od 2 lat trzyma i pewnie mnie znowu zdyskwalifikują więc odpuszczam.
Robert – bist du wirklich sicher in dieser Zeit keine neue oder altere Substanzen? Wirklich jetzt keine? Und bist du sicher, dass ohne Sunstanzen dieses Mal auch am besten? Aber es ist gut, dass du uber zukunftige Folgen denkst. Dass is perfekt fur alle Sportler und die ganze Diszipline.
Adrian, we all support you.
Your closest relatives should be with you.
Not to leave when they are needed.
Christmas without kid.
It should never happen.
Taka nasza Holenderka
Ogladalam Triathlon 365 i ide zaraz pobiegac. Jaka muzyke polecacie na trase?
Bisz pomaga w pokonywaniu kolejnych dystansow. Aa i na pewno nie Kelly Family