Adam Nowicki zaprasza na MP na 5 km mężczyzn i Mastersów w Gostyniu. Dodatkowe nagrody za rekordy!
Już w sobotę 26 lipca w Gostyniu podczas imprezy „Go5” odbędą się otwarte mistrzostwa Polski PZLA (mężczyzn) na 5 km oraz otwarte mistrzostwa Polski masters mężczyzn na 5 km we wszystkich kategoriach wiekowych. Start zorganizowany będzie na rynku miasta Gostyń i przebiegał będzie na pętlach liczących około 1km, a Bieg Główny odbędzie się o godzinie 20:40, więc nie będzie już gorąco. O swoje plany związane z tym biegiem zapytaliśmy też Adama Nowickiego, który pochodzi z Gostynia i pomaga przy organizacji imprezy. O specjalnych nagrodach za rekord mistrzostw Polski i rekord Polski opowiada organizator „Go5” – Marcin Fudalej.
„Naszym celem jest najszybszy bieg w Polsce”
Tegoroczne mistrzostwa Polski mężczyzn na 5 km będą miały wyjątkowa oprawę. Oprócz szybkiej trasy organizatorzy zadbali też o pokaźne nagrody finansowe. Jak przyznaje Marcin Fudalej, organizator imprezy – Zależy nam na tym, aby stworzyć w kolejnych latach w Gostyniu najszybszy bieg w historii Polski. Już w tym roku zgłoszonych jest 5 zawodników biegających poniżej 14 minut, a w planach jest, żeby takich biegaczy było około 20. Chcę podążać za standardami, które są na takich biegach w Europie czy na świecie, zresztą w tym roku zaproszenie ode mnie otrzymali właśnie ci topowi zawodnicy. Podobne plany mam w biegach kobiet, gdzie chciałbym, aby wynik w okolicach 16 minut dawał przepustkę do startu w tych zawodach. Właśnie dzięki takiej rywalizacji możemy poprawić rozwój biegania na długie dystanse, bo tak to robi świat – dodaje organizator biegu „Go5” w Gostyniu.
Nagrody w biegu głównym na 5 km (jeśli uzyskany wynik jest lepszy niż 14:00):
1 m – 5 000 zł 2 m – 2 500 zł 3 m – 1 500 zł 4 m – 1 000 zł 5 m – 700 zł
(podane kwoty podlegają opodatkowaniu 10% od nagród finansowych).
Jesli uzyskany wynik wyniesie 14:00 lub wolniej, nagroda finansowa będzie pomniejszona o 50%, np. za 2. miejsce z wynikiem 14:00 nagroda wynosić będzie 1 250 zł. Dodatkowo przewidziana jest premia dla zwycięzcy:
– wysokości 2 000 zł za uzyskanie Rekordu Mistrzostw Polski, czyli wyniku lepszego niż 13:51 (Łukasz Parszczyński – Warszawa 2014) lub 5 000 zł za ustanowienie Rekordu Polski, czyli wyniku lepszego niż 13:39 (Michał Bartoszak – Los Angeles 1993). Wypłacana jest tylko jedna premia, tzn. za lepszy uzyskany wynik, czyli: – zwycięzca z wynikiem 13:51 dostanie nagrodę 5 000 zł (minus podatek od nagród finansowych 10%), – zwycięzca z wynikiem 13:50 dostanie nagrodę 7 000 zł (minus podatek od nagród finansowych 10%).
Dodatkowo za każdy ustanowiony Rekord Polski w kategorii Masters ufundowana będzie nagroda w wysokości 500 zł.
Rekordy Polski Masters na 5 km (zebrane przez Tadeusza Dziekońskiego)
Kategoria wiekowa
Rekordzista
Miejsce urodzenia
Wynik
Data uzyskania
Miejsce uzyskania
35-39
Henryk Szost
Muszyna
14.27
15.06.2019
Warszawa
John Kibowen
Ken
13.29
08.05.2002
Balmoral
40-44
Bogusław Mamiński
Międzyzdroje
14.28
31.03.1996
Carlsbad
Bernard Lagat
Ken
13.38
03.04.2016
Carlsbad
45-49
Grzegorz Kujawski
Puck
15.04
16.03.2025
Warszawa
Kevin Castille
USA
14.29
01.10.2017
Syracuse
50-54
Piotr Pobłocki
Lębork
15.52
30.08.2015
Siedlce
Martin Rees
Wal
15.00
23.07.2003
Cardiff
55-59
Piotr Pobłocki
Lębork
16.16
01.10.2023
Czarne k. Skórcza
Martin Rees
Wal
15.31
17.07.2008
Gloucester
60-64
Henryk Kuciejczyk
Szydłowo
18.20
15.06.2019
Warszawa
Martin Rees
Wal
16.06
06.08.2014
Cardiff
65-69
Andrzej Krzyszkowski
Gdynia
19.03
16.09.2018
Kiełpino k. Kartuz
Ed Whitlock
Can
17.23
04.09.1998
Buffalo
70-74
Tadeusz Dziekoński
Białystok
20.45
04.07.2021
Wiązowna
Ed Whitlock
Can
18.22
16.07.2004
Toronto
75-79
Zygfryd Liban
Tczew
24.26
15.06.2019
Warszawa
Ed Whitlock
Can
18.45
14.07.2006
Toronto
80-84
Henryk Urtnowski
Gdańsk
24.17
13.04.2019
Gdańsk
Stephen Charlton
Eng
22.41
24.06.2007
Norwich
85-89
Henryk Urtnowski
Gdańsk
30.44
05.08.2023
Gdańsk
Stephen Charlton
Eng
22.41
21.08.2012
London
90-94
Czesław Marciak
Bielawa
49.53
03.06.2023
Dzierżoniów
Henry Sypniewski
USA
33.46
05.10.2008
Syracuse
95-99
Roy Englert
USA
40.52
01.10.2017
Syracuse
O swoje plany przed biegiem w rodzinnym Gostyniu zapytaliśmy też Adama Nowickiego, który jest ubiegłorocznym wicemistrzem Polski na 5 km i na pewno będzie chciał pokazać się z dobrej strony przed własną publicznością.
Jakub Jelonek: Dlaczego tegoroczny bieg w Gostyniu ma dla Ciebie tak duże znaczenie?
Adam Nowicki: Myślę, że mistrzostwa Polski w moim rodzinnym mieście były zawsze takim moim cichym marzeniem. Zawsze chciałem je zrealizować. Wiadomo, że to nie jest łatwa sprawa, żeby z perspektywy zawodnika mieć w ogóle możliwość organizacji takiej imprezy, więc cieszę się, że wspólnymi siłami udało się doprowadzić do końca ten temat. Mamy finalnie mistrzostwa Polski mężczyzn na 5 km w Gostyniu i z tego się możemy cieszyć. Jestem maratończykiem i jest to dla mnie ważne, żeby biegać krótsze dystanse, przede wszystkim pod kątem zapasu prędkości. W tym roku bronię też wicemistrzostwa Polski wywalczonego w Kolnie w ubiegłym roku. Gostyń jest ciekawym miastem, bardzo dynamicznie rozwijającym się. Event biegowy na takim poziomie organizacyjnym oraz sportowym, jaki chcemy zrealizować, to świetna promocja miasta i sportu w regionie. Mistrzostwa Polski zazwyczaj odbywają się w większych ośrodkach, chociażby mistrzostwa Polski kobiet na 5 km rozegrano w Warszawie. Cieszę się, że już 26 lipca stanę na starcie GO5 w moim rodzinnym Gostyniu. Mało jest imprez biegowych w Polsce, gdzie biega się po rynku w sercu miasta, w takich krajach jak Holandia czy Niemcy jest to powszechnie spotykane. To pierwsza edycja, a na listach startowych widać już wielu dobrych zawodników.
Adam Nowicki na stadionie w Gostyniu (fot. OSiR Gostyń)
Czy po przyznaniu mistrzostw Polski był to dla Ciebie dodatkowy stres, czy może większa motywacja?
Adam Nowicki: Zdecydowanie jest to dla mnie dodatkowy aspekt motywacyjny. Nie traktuję tego startu priorytetowo, trudno o to, aby maratończyk był w optymalnej formie w środku lata. Myśląc o maratonie na jesień to dobry okres, aby popracować aktualnie nad szybkością oraz dynamiką biegu, które to w ostatnich tygodniach realizowałem. Jako maratończyk – jeśli nie biegam imprezy mistrzowskiej, które zazwyczaj odbywają się w wakacje – najlepszą dyspozycję startową szykuję zazwyczaj na wiosnę oraz jesień, tak jak przebiegają zwykle cykle maratońskich przygotowań. Niemniej jednak przygotowania, które poczyniłem do tych 5 km realizowałem w górach w Font Romeu we Francji. Przepracowałem tam dobre 4 tygodnie na wysokości około 1700 m n.p.m. i aktualną dyspozycję startową oceniam dobrze. Mistrzostwa Polski to zawsze jest dodatkowa motywacja, bo to rywalizacja o medale MP. Zazwyczaj przyjeżdżają osoby najlepsze w kraju i chyba nic tak dobrze nie napędza do działania, jak rywalizacja z najlepszymi – w myśl idei, że każdy start jest lepszy od treningu. Jeśli moja dyspozycja będzie zadowalająca, to w planach mam również mistrzostwa Polski na 10 km w Gdańsku, które są tydzień później, więc GO5 w Gostyniu jest też dobrym treningiem przed planowanym kolejnym biegowym wyzwaniem w Gdańsku. Rywalizacja w Gostyniu będzie bardzo zbliżona do tej na MP na 10 km, ponieważ rywalizujemy na pętlach, które będą miały około 1000 m. Będzie za to mniej zakrętów, niż podczas rywalizacji na Długim Targu w Gdańsku, ale charakter rywalizacji będzie zbliżony. Będzie to bieg techniczny, w centrum miasta, mam nadzieję, że z wieloma kibicami. Wierzę w to, że pogoda nam dopisze i wszyscy będziemy mogli solidnie rywalizować i dobrze się bawić.
Adam Nowicki na stadionie w Gostyniu (fot. OSiR Gostyń)
Przewidziane są też nagrody za rekord mistrzostw Polski i rekord Polski, więc możemy się spodziewać walki o te wyniki. Nastawiasz się na szybkie bieganie?
Na pewno tak, aczkolwiek na mistrzostwach Polski zazwyczaj biega się walcząc o medale. Zobaczymy, na ile pozwoli nam wspomniana wcześniej pogoda, bo nie zapominajmy, że to jednak środek lata. Kiedy biega się w mieście rodzinnym, zawsze ta mobilizacja jest dodatkowa. Już dziś zapraszam wszystkich kibiców i fanów sportu z okolicy, którzy nie starują, a chcieliby zobaczyć to wyjątkowe wydarzenie. Super jest widzieć rodzinę, przyjaciół, znajomych, lokalnych fanów sporu podczas rywalizacji – to na pewno pomaga i dodatkowo motywuje w uzyskiwaniu lepszych wyników. Miło, że możemy rywalizować o atrakcyjne nagrody pieniężne, ponieważ niejednokrotnie rywalizacja na MP oprócz medalu kończyła się dla najlepszych symbolicznym „uściskiem dłoni Pana Prezesa”. Lubię rywalizować z dobrymi zawodnikami, a kiedy stawka jest mocna – medal wtedy smakuje lepiej. Kilka treningów w Font Romeu wykonałem z Darkiem Boratyńskim, który jest aktualnym mistrzem Polski na 5 km, rozmawialiśmy o naszej przyszłej rywalizacji w Gostyniu. Widziałem na listach Sebastiana Nowickiego, młodego Kamila Herzyka, więc spodziewam się naprawdę szybkiego biegania, na pewno nie będzie „czajenia”. Sam też nie biegnę po to, żeby się „czaić”, tylko po to, żeby się „przedmuchać” treningowo i zrobić wspólnie dobry bieg. Oprócz mistrzostw Polski Seniorów odbędą się również mistrzostwa Polski Masters, a wcześniej biegi dla dzieci. Cała impreza jest więc ciekawa dla wszystkich.
Bardzo nam na tym zależało, żeby połączyć biegi profesjonalne z dobrą amatorską imprezą biegową. Możliwość rywalizacji będą miały również dzieci, co też było ważnym aspektem przy organizacji całej imprezy biegowej. Do tego wszystkiego mamy również mistrzostwa Polski Mastersów, co na pewno dostarczy nam dodatkowych pozytywnych sportowych emocji. Warto podkreślić, że w Gostyniu nie było jeszcze imprezy biegowej rangi mistrzostw Polski, więc jest to ważne wydarzenie dla tej społeczności miasta. Gostyń żyje sportem, więc już dziś jeszcze raz chciałbym zaprosić wszystkich niezdecydowanych.
Były chodziarz, który nieustannie dokądś zmierza (wielokrotny reprezentant Polski i dwukrotny olimpijczyk – z Pekinu i Rio). Współautor biografii Henryka Szosta, Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota oraz książki „Trening mistrzów". Doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Pracownik Uniwersytetu Jana Długosza, a także trener lekkoatletycznych klas sportowych w IV L.O. w Częstochowie. Działa też jako sędzia i organizator imprez, nie tylko sportowych.