Redakcja Bieganie.pl
Dobrze wypadła w biegu na 1500 m Renata Pliś, która po dyskwalifikacji trzech zawodniczek z Afryki, zajęła trzecie miejsce z rezultatem 4:09.71, jednocześnie wypełniając wskaźnik PZLA na HMŚ. Co ciekawe, zdyskwalifikowana za nieprawidłowe zejście z toru Genzebe Dibaba, nota bene młodsza o 6 lat siostra słynnej Tirunesh Dibaby, uzyskała świetny rezultat, 4:01. Urodziwa Etiopka niestety musiała zapłacić frycowe za brak doświadczenia w bieganiu na hali. Powrót na bieżnię nie wyszedł Pameli Jelimo. Kenijska mistrzyni olimpijska z Pekinu, która na mecie zameldowała sie z wynikiem około 4:07, popełniła ten sam błąd, co koleżanka z Etiopii.
Pecha miał także Artur Noga, który zakwalifikował się do biegu finałowego na 60 m ppł z wynikiem 7.78, ale tam, chcąc prawdopodobnie uzyskać lepszą reakcję startową, zrobił wyraźny falstart. W finale Dyrona Roblesa pokonał dość nieoczekiwanie o dwie setne sekundy Kevin Craddoc (7.53).
Na 60 m wystartował Dariusz Kuć, któremu do występu w finale zabrakło setnej sekundy (6.71).