Niesamowitego wyczynu dokonał Robert Karaś, bijąc rekord świata w 10-krotnym Ironmanie! Podczas zawodów rozgrywanych w Rio de Janeiro nasz reprezentant pokonał przede wszystkim własne słabości, ale swoim wyczynem zmiażdżył rekord świata o osiemnaście godzin, uzyskując czas 164 godziny 14 minut i 2 sekundy.
Niestety dokładny czas Karasia poznamy później, ponieważ padła strona z wynikami. Organizatorzy nie spodziewali się, że zawody w wielokrotnym Ironamanie przyniosą taką popularność.
Dotychczasowy rekord świata należał do Belga Kennetha Vanthuyne’a i wynosił 182 godziny, 43 minuty i 43 sekundy.
Wciąż walczą kolejni zawodnicy. Na medalowych pozycjach wciąż znajduje się jeszcze dwóch Polaków – Jurand Czabański i Rafał Godzwon.
Trzymamy kciuki za wszystkich uczestników.