Zawodniczka polskiego trenera wygrywa maraton w Rzymie
Kenijka Betty Chepkwony i Marokańczyk Taoufik Allam byli najlepsi w maratonie w Rzymie mającym odznakę Elite World Athletics. Oboje poprawili swoje rekordy życiowe odpowiednio o siedem i cztery minuty. Co ciekawe Chepkwony od 2022 roku trenuje pod okiem Damiana Kaczmarka, ultramaratończyka, byłego mistrza Polski na 100 kilometrów, uczestnika Badwater 135, organizatora biegów.
Chepkwony wygrała z czasem 2:23:02. Start w Rzymie był odpowiedzią na przełożony przez trzęsienie ziemi maraton w Izmirze, do którego trenowała pod okiem Kaczmarka.
Oboje poznali się w Kenii w 2021 roku. Polak pomógł wtedy Kenijce w ostatniej fazie przygotowań do maratonu w Istambule gdzie pobiegła 2:30:28 bijąc swój stary rekord 2:36:57. W 2022 roku startowała w Maratonie Warszawskim jednak w okolicach 18 kilometra skręciła kostkę. Po tym biegu poprosiła Damiana Kaczmarka o stałą współpracę na linii zawodniczka – trener. Po kilku miesiącach przyniosło to rezultat 2:23:02. Biorąc pod uwagę trudną trasę w Rzymie, trener ocenia biegaczkę na wynik poniżej 2:20 w następnym maratonie.
Drugie miejsce wśród kobiet zajęła Fozya Amid z Etiopii z 2:25:08, poprawiając swój poprzedni PB o trzy minuty. Trzecia była jej rodaczka Zinash Debebe Getachew (2:25:59)
„Jestem bardzo zadowolona ze zwycięstwa” – powiedziała Chepkwony. „Bardzo podobało mi się bieganie w tym pięknym mieście. W pierwszej połowie pobiegłem mądrze. Wiem, że mogę biegać szybciej, ale jestem zadowolona ze swojego występu na trudnej trasie.”
W rywalizacji mężczyzn dziesięcioosobowa grupa pokonała 5 km w czasie 15:00, 10 km w 29:56, a 15 km w 44:58. Na półmetku grupa stopniała do pięciu biegaczy byli to – Taoufik Allam, Wilfred Kigen, Rogers Keror, Felix Kirui i Berhanu Heye. Pierwszą połowę biegu pokonali w 1:03:28.
Allam zaatakował ostatecznie na 39 km i wygrał z czasem 2:07:43. Wilfred Kigen z Kenii zajął drugie miejsce, poprawiając swoją życiówkę na poziom 2:08:45. Trzeci był rownież Kenijczyk Rogers Keror 2:10:50.
