
Międzynarodowa Federacja Lekkoatletyczna (World Athletics) wykryła oszustwa finansowe sięgające przeszło 1,5 mln euro (ok. 6,35 mln złotych), a dokonywali ich dwaj etatowi pracownicy i zakontraktowany konsultant federacji. Przeprowadzony niedawno audyt wykazał, że podejrzana działalność w światowej federacji lekkoatletycznej trwała kilka ostatnich lat. Sprawą zajmą się teraz organy ścigania w Wielkiej Brytanii i Monako, które przeprowadzą dochodzenia karne.
Według komunikatu organizacji opublikowanego w czwartek, śledztwo wszczęto po corocznym audycie finansowym, który przeprowadził nowy zespół kierujący działem finansowym federacji. Jeden z pracowników zamieszany w sprawę już odszedł z pracy na początku tego roku, zanim kradzież została odkryta, podczas gdy z drugim i konsultantem rozwiązano umowy po wewnętrznym dochodzeniu.
Osoby zaznajomione ze sprawą powiedziały Associated Press, że jest to dyrektor operacyjny Vineesh Kochhar i były dyrektor ds. transmisji James Lord. Żaden z nich nie skomentował sprawy, pomimo kontaktu z nimi AP.
– Jesteśmy zdeterminowani, aby odzyskać te pieniądze. W tym celu wykorzystamy wszelkie środki prawne i możliwości, jakich możemy użyć – powiedział prezydent World Athletics, Sebastian Coe.

– Wiele organizacji zamiata takie incydenty pod dywan, zwalniając pracowników bez podania szczegółów, co pozwala sprawcom kontynuować oszustwa i kradzieże w innych miejscach. Nie jesteśmy tego typu organizacją. Zbudowaliśmy silną reputację, opartą na przejrzystości i zasadach dobrego zarządzania, nawet, jeśli jest to czasami trochę kłopotliwe.To niewygodna dla nas sprawa, ale ważne jest, abyśmy postąpili właściwie – podkreśli Coe.
Organ zarządzający federacją poinformował, że wprowadzi również „zestaw wzmocnionych wewnętrznych kontroli finansowych”, aby zapobiec podobnym oszustwom w przyszłości.
Suma podana przez World Athletics stanowi ponad 62% nagród, jakie federacja zapłaciła w złotym medalistom podczas ubiegłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Lekka atletyka była pierwszym sportem, który to zrobił. World Athletics poinformowało w zeszłym miesiącu, że jego łączny przychód za 2024 rok wyniósł 99,4 miliona dolarów, na co złożyły się też fundusze pozyskane w związku z igrzyskami.

W przyszłym roku World Athletics zorganizuje pierwszą edycję zawodów Ultimate Championship, na których przyznane zostaną rekordowe nagrody pieniężne w kwocie 10 milionów dolarów, w tym 150 000 dolarów dla zwycięzców poszczególnych konkurencji.
Siedziba World Athletics mieści się w Monako. Wcześniej funkcjonowała pod nazwą: Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych (IAAF). World Athletics zrzesza 214 krajowych federacji, co czyni ją największą sportową organizacją na świecie.
Źródła: Associated Press, World Athletics