Usain Bolt ofiarą oszustwa? Sprinter stracił miliony dolarów

Jeden z najwybitniejszych lekkoatletów w historii Usain Bolt przez całą karierę zebrał pokaźną fortunę. Jak się okazuje dużą część majątku już stracił. Zespół finansowy Bolta znalazł na jego koncie w jamajskiej firmie inwestycyjnej Stocks and Securities Limited (SSL) 2 tysiące dolarów. Wcześniej miał tam ponad 10 milionów dolarów.

– Wszystkie odpowiednie kroki zostały podjęte, aby dojść do sedna sprawy – powiedział The Gleaner manager Bolta, Nugent Walker.

Jamajska Komisja Usług Finansowych (FSC) rozpoczęła dochodzenie w sprawie potencjalnego oszustwa. Nie chodzi tylko o Bolta. Majątki w niewyjaśnionych okolicznościach straciło ponad 30 osób, które miały konto na SSL. To daje razem sumę ponad 1,2 miliarda dolarów.

Jak donosi Jamaica Observer głównym podejrzanym jest długoletni pracownik SSL, choć wydaje się, że w oszustwie brało udział więcej osób. Podejrzane transakcje wpływały na niektóre z kont przez ponad dekadę.

Bolt zarabiał nie tylko na sukcesach sportowych. Od swojego sponsora, firmy Puma dostawał około 10 milionów dolarów rocznie. Miał też przychody z prowadzenia restauracji na Jamajce. W 2018 roku znalazł się na 45. miejscu listy Forbes wśród najlepiej zarabiających sportowców. Od tego czasu nie pojawił się na liście.

Jamajczyk to rekordzista świata na 100 m i 200 m. Wywalczył aż 8 złotych medali olimpijskich, w tym 6 w konkurencjach indywidualnych. Jedyny zawodnik z historii, który aż trzykrotnie zostawał mistrzem olimpijskim na 100 m i 200 m. Na mistrzostwach świata zdobył aż 14 medali, w 11 złotych. 7 tytułów ma w konkurencjach indywidualnych. Jest najbardziej utytułowanym lekkoatletą w historii mistrzostw świata. IAAF aż sześciokrotnie wybierało go najlepszym zawodnikiem roku. Pod tym względem również jest rekordzistą.

Foto: Usain Bolt (Facebook)