Podczas maratonów olimpijskich w Paryżu nowa mistrzyni olimpijska w maratonie kobiet, Sifan Hassan, dwukrotny złoty medalista olimpijski Eliud Kipchoge, srebrny medalista Bashir Abdi i brązowa medalistka Hellen Obiri zostali zauważeni z nietypowymi opaskami na głowach. Te opaski wzbudziły zainteresowanie widzów, którzy zastanawiali się, do czego konkretnie one służą.
Czołowi sportowcy często sięgają po najnowsze technologie, a Igrzyska Olimpijskie są idealnym miejscem do zaprezentowania takich innowacji szerokiej, międzynarodowej publiczności.
Przykładem może być Eliud Kipchoge, który podczas Igrzysk w Rio w 2016 roku korzystał z prototypów butów Nike, które wyglądały jak standardowe modele. To ostatecznie skłoniło World Athletics do wprowadzenia zasad, które wymagają, by wszystkie produkty były dostępne dla wszystkich sportowców.
Opaski, które nosili sportowcy w Paryżu, to opaski marki OMIUS, wyposażone w 20 elementów chłodzących.
Elementy wielokrotnego użytku są wykonane z grafitu pokrytego materiałem, który absorbuje i odparowuje wodę, co zapewnia efekt chłodzenia. Opaska waży zaledwie 50 gramów i nie wymaga zamrażania ani ładowania. Marka informuje, że działa najlepiej, gdy jest wilgotna, i będzie chłodzić, dopóki pozostaje mokra – działa to podobnie jak radiator w technice inżynieryjnej.
Czy te innowacyjne opaski mają szansę stać się przełomowym produktem na rynku biegowym i zdobyć popularność wśród amatorów? Jeśli okażą się skuteczne i wygodne, mogą stać się niezbędnym elementem wyposażenia każdego biegacza.
Świetna sprawa.
Opaski są już dawno w Polsce. Jedną z pierwszych zawodniczek, która testowała opaskę jest Monika Jackiewicz. Triatloniści polscy stosują to już od dłuższego czasu również.
Bardziej mnie zastanawia jakie tajemnicze substancje plynely we krwi mistrzyni olimpijskiej Sifan Hassan ?
To jest dobre pytanie, ale to jeszcze pewnie w trakcie badań
Na stronie Omius to cudo kosztuje 204$! Opaska z daszkiem 209$, a czapka z daszkiem 214$.
Tola biegl bez opaski I wygral😁😁😁