Simon Pilkington, 42-latek z Bristolu, postawił przed sobą wyjątkowe wyzwanie – zamierza przebiec sześć ultramaratonów w sześć kolejnych dni, łącznie pokonując około 180 mil. Celem jego wysiłku jest zebranie środków dla fundacji Oliver’s Wish, która wspiera dzieci i młodzież.
Inicjatywa ta ma także osobisty wymiar, do Simona dołączy Rob Dowling, ojciec małego Olivera, na którego cześć nazwano fundację po jego niespodziewanej śmierci w wieku dwóch lat.
Wyzwanie rozpocznie się 27 kwietnia w Londynie podczas oficjalnego maratonu, a następnie uczestnicy ruszą w stronę Bristolu, poruszając się głównie wzdłuż kanałów i rzek.
Simon, który kilka lat temu uczył się boksu na charytatywną walkę dla tej samej organizacji, tym razem postanowił pójść o krok dalej. Choć od dawna nie biegał długich dystansów, jego inspiracją stała się książka ultramaratończyka Rossa Edgleya.
Obecnie intensywnie trenuje, dbając o regenerację, żywienie i kondycję psychiczną. Mimo wątpliwości i obaw przed kontuzjami, nie traci motywacji, wspierają go najbliżsi, a on sam podkreśla, że kluczem do sukcesu będzie silna psychika.
Końcowy etap trasy zakończy się w pubie, gdzie do uczestników planuje dołączyć wielu przyjaciół, by wspólnie świętować ten niezwykły wysiłek. Simon z niecierpliwością czeka też na atmosferę Londyńskiego Maratonu, którą poprzednio przegapił, koncentrując się na biciu życiowego rekordu.
źródło: BBC