
Wojciech Kopeć zwyciężył w Chang Mai Marathon w Tajlandii. Był to jego trzeci maraton w grudniu, a przed zawodnikiem jeszcze czwarty bieg w tym roku. Równie świetny występ zaliczył Adrian Bednarek, który w Taipei Marathon był piętnasty.
Kopeć, znany biegacz, trener i podróżnik, grudzień zaczął w Walencji. W „Mieście biegania” osiągnął świetny czas 2:26:23. Tydzień później startował już w Malezji. Mimo ciężkiej dla niego, drugiej części biegu, i tak zdołał ukończyć wyścig w 2:47. Tym razem biegacz wystartował w Tajlandii. Wygrał cały bieg z czasem 2:28:42.
Adriana Bednarka również można podpisać tak samo. Biegacz, trener i podróżnik zaliczył swój kolejny świetny występ. Podczas Taipei Marathon, biegu z odznaką Gold World Athletics, zajął świetne, piętnaste miejsce z czasem netto 2:22:57. Dla Bednarka to dobre zakończenie 2025 roku. W styczniu wygrał maraton w Wietnamie. Biegacz ustanowił też rekordy życiowe w półmaratonie – 1:07:16, na dziesięć kilometrów – 30:37, a także był najszybszym Polakiem w maratonie w Chicago z 2:23:25.
fot. FB/Wojciech Kopeć