Sorokin bije rekord świata w biegu 24 godzinnym, znakomity występ Polaków

Świetne wyniki padły podczas Mistrzostw Europy w biegu 24 godzinnym, które odbyły się we włoskiej Weronie. Gwiazdą zawodów był Litwin Aleksandr Sorokin, który wyśrubował swój rekord świata do niebotycznych 319 kilometrów (póki co nieoficjalnie), co daje średnią biegu 4.30 na kilometr i prędkość 13.292 kilometrów na godzinę. Podopieczny Sebastiana Białobrzeskiego kolejny raz udowadnia, że nie ma dla niego barier.

Poprzedni rekordowy wynik został ustanowiony na polskiej ziemi podczas ubiegłorocznych zawodów UltraPark Weekend w Pabianicach i wynosił 309 kilometrów i 399 metrów. Ostatnim rekordzistą świata przed znakomitym Litwinem był Grek Yiannis Kouros, który w 1997 roku w ciągu 24 godzin pokonał 303 kilometry i 506 metrów.

Drugie miejsce w biegu w Weronie zajął nasz reprezentant Andrzej Piotrowski, który pierwszy raz w karierze pokonał ponad 300 kilometrów. Tym samym reprezentant Wawelu Kraków pobił swój własny rekord Polski, który ustanowił w tegorocznych Mistrzostwach Polski. Do tej pory wynosił on 282 kilometry i 201 metrów.

Podium we włoskich zawodach dopełnił reprezentant gospodarzy Marco Visintini, pokonując 288 kilometrów. Pozostali Polacy w rywalizacji to Jakub Sleziak (7 miejsce – 263km), Andrzej Mazur (16 miejsce 259km) i Leszek Małyszek (20 miejsce – 254km).

W rywalizacji pań bezkonkurencyjna okazała się Patrycja Bereznowska, która pokonała 255 kilometrów (nieoficjalnie), wyprzedzając Francuzkę Stephanie Gicquel (253km) oraz Małgorzatę Pazdę-Pozorską (250km). Świetny występ Polek uzupełniły Aleksandra Niwińska, która przebiegła szósty dystans zawodów (245km), Aneta Rajda (13 miejsce – 233km) i Monika Biegasiewicz (18 miejsce – 227km).

Zobacz jak Aleksandr Sorokin trenuje pod okiem Sebastiana Białobrzeskiego.