Najbliższy bieg: 9. PKO Bieg Charytatywny
Ugandyjczyk Jacob Kiplimo, rekordzista świata w półmaratonie, nie miał sobie równych podczas półmaratonu w Buenos Aries. Wygrywając z czasem 58:29 ustanowił rekord trasy argentyńskiego biegu. Start w Buenos Aries był częścią przygotowań do startu w maratonie w Chicago na początku października, gdzie zawodnik zamierza biec w okolicach rekordu świata.
Karty w stolicy Argentyny próbował rozdawać wiatr, który był przeszkodą dla Kiplimo w uzyskaniu jeszcze lepszego czasu, co sam zawodnik przyznał na mecie. W konfrontacji z resztą rywali Kiplimo, który w lutym w Barcelonie pobiegł 56:42, nie miał sobie równych. Jedynie Kenijczyk Emanuel Walufa próbował utrzymać tempo rywala jednak zapłacił za odważne bieganie, będąc doganianym przez rywali w drugiej części biegu i kończąc na szóstym miejscu.
Drugi na mecie z 59:56 był Etiopczyk Seifu Tura, zwycięzca maratonu w Chicago w 2021 roku. Trzeci dobiegł Vinicent Nyamongo z Kenii w czasie 59:57.
W biegu kobiet wygrała Veronica Loleo z Kenii z 1:06:58. Zawodniczka wyprzedziła Etiopkę Ftaw Zeray (1:07:07), a trzecia na mecie była brązowa medalistka MŚ w półmaratonie Kenijka Catherine Amanangole (1:07:13).
Kiplimo po biegu powiedział, że jego przygotowania do startu w Chicago przebiegają bardzo dobrze. „Słyszałem, że będzie tam tempo na rekord świata. Panuję biec bardziej zachowawczo, ale chciałbym być blisko rekordu świata.” Zawodnik zwrócił także uwagę, że start w Argentynie był dla niego przyjemnością, bo jest kibicem Leo Messiego. Kiplimo już wcześniej ogłosił, że nie wystartuje podczas MŚ w Tokio skupiając się na starcie w Chicago. Będzie to jego drugi maraton w życiu po debiucie w kwietniu podczas TCS London Marathon, gdzie dobiegł na drugiej pozycji z 2:03:37.
